Makieta domowa Moja makieta

[M-G]

Mam pytanie - który szuter polecicie i co to jest ta mata szutrowa i jak się ją stosuje?

 

[M-G]

Do swojej stacji macierzystej doszły wagony PR i oczekują na odjazd w składzie "Inter regio" przy wciąż niedokończonym peronie:

Z bliska prezentują się ładnie:

 

[M-G]

Skończyłem docinać podkład korkowy:

było z tym trochę zabawy; tak obecnie to wygląda - aktualnie tor wyjazdowy to zielony kolor, wjazdowy niebieski; dalej mam zachowaną możliwość wyprowadzenia dwóch linii dwutorowych bądź jednej i ewentualnie dwóch jednotorowych lub jednej (niewykorzystany tor stanie się bocznicą tak jak na fotce - na jednym stoi dwójka z dwoma wagonami, a na drugim siódemka; czerwone strzałki wskazują właściwe bocznice postojowe, które będą na kolejnym module lub dwóch;
tak to wygląda dalej:

w stosunku do poprzedniej wersji zmieniłem dwie zwrotnice jednostronne na trójdrożną, co pozwoliło mi na niewielkie wydłużenie żeberka przy jednoczesnym odsunięciu nastawni od głównego rozjazdu krzyżowego dla bocznic postojowych.; pod tory manewrowe wrzuciłem matę korkową - znacznie ułatwia pracę.

 

[M-G]

Czy taka wysokość zadaszenia peronów jest prawidłowa czy ciut za wysoko?

 

[Kris]

Ciut za wysoko. Ludzie na górnym piętrze piętruska "czasem" widzą dach od góry. Przeważnie widzą kant.
Google grafika nie gryzie

 

[M-G]

Jeszcze staram się dopracować układ torów "bocznic pomocniczych" - trochę nie pasował mi ten układ:

najoptymalniejsze moim zdaniem byłoby przejście wg żółtej przerywanej linii;
więc tak:

albo tak:

"żółte" przejście jest, zniknęła jedna zwrotnica, jeden tor (niebieska linia przerywana) i pojawiło się miejsce na jakiś budynek techniczny (czerwony przerywany prostokąt); wydaje mi się że tak jest lepiej niż wcześniej ze zwrotnicą trójdrożną.

 

[M-G]

Poszukiwanie optymalnego układu torowego to "prawie jak szukanie Świętego Graala" - wymaga cierpliwości:

trochę irytowała mnie ta krzyżówka za peronem III i teraz jej niema; no i przy okazji trochę pokrzywiłem układ torowy, bo jak gdzieś przeczytałem na forum "jak jest prosto to i nudno" czy coś w tym stylu. Tam gdzie czerwony prostokąt można postawić jakieś budynki - moim zdaniem teraz to "ma ręce i nogi".

 

[Kris]

Od początku to nie miało rąk, ani nóg.
Nie posłuchałeś rad i widzisz teraz, że wymaga to od Ciebie wielu poprawek.

Szczerze - rozbierz to do zera i spójrz na kilka planów poniżej....
Wybrałem takie, które pasują do Twojego założenia.... To plany realnych stacji.
Możesz je wykorzystać tak, jak są lub zmodyfikować do rozmiarów dechy.
Będzie Ci łatwiej, szybciej, realniej i przyjemniej.

Jeśli nie będzie to to. Przynajmniej spróbujesz. Może coś Cię zainspiruje, naprowadzi...

 

[M-G]

Zdaję sobie sprawę, że mój pomysł upchnięcia dużej infrastruktury na małym obszarze jest dosyć karkołomny, ale na razie przy nim zostanę. Może nie jest to zgodne z "kolejowym reżimem", ale to tylko zabawa. Obecnie mogę ze swojej stacji wyprawić cztery pociągi, w tym maksymalnie 5 wagonów pasażerskich:

niestety właściwe bocznice istnieją tylko w opcji szczątkowej ze względu na brak miejsca:

na czerwono zaznaczyłem właściwe drogi manewrowe dla składów pasażerskich na bocznice odstawcze z torów głównych zasadniczych i dodatkowych (w tym wariancie jest tylko jedna linia dwutorowa); obecnie stoją na tzw bocznicach pomocniczych które docelowo będą dla taboru "czasowo wycofanego z ruchu" lub "oczekującego na naprawę". Jakbym chciał zmniejszyć stację i zachować możliwość operowania składem 5-cio wagonowym to w zasadzie może zostać tylko jeden peron na środku, żeby można było ten skład w całości potem zepchnąć na bocznicę postojową.

 

[Kris]

Kolega nie rozumie lub nie chce zrozumieć.
Tu nie chodzi o reżim, tylko o zwyczajną logikę i logistykę.
To tak jakbyś chciał z łazienki chciał wychodzić do pokoju przez okno.
Naprawdę można zrobić wiele na tej przestrzeni zgodnie z tzw sztuką.
To nie obca kobieta - możesz się z tym przespać

 

[Andrzej Harassek]

Kolega nie rozumie lub nie chce zrozumieć.

Chyba nie chce. Ja już dawno próbowałem wytłumaczyć, że to wszystko ma bardzo mało wspólnego z prawdziwą koleją, ale dałem spokój, każdy bawi się tak, jak lubi. Teraz zaglądam tu tylko z ciekawości, ale już raczej nie komentuję (jak widać nie zawsze konsekwentnie ).

 

[stare tory]

To tak jakbyś chciał z łazienki chciał wychodzić do pokoju przez okno.

"Co to jest: czarne, ma trzy nogi i wisi na suficie"-"?????"-"Fortepian"-"Fortepianu nie wiesza się na suficie"-"A co komu do tego jak mam mieszkanie umeblowane"

 

[Kris]

M-G coś buduje, pokazuje i prosi o rady. Choć nie zawsze wprost. Ale nie słucha tych rad. Więc sam pod sobą dołki kopie i sam w nie wpada, a udaje, że schodzi po schodach...
Tu nawet nie chodzi o to, by to było realistyczne. Tu, powtarzam, zwykłej logiki (i logistyki) brakuje....
Ale za to ciekawie jest...jak na Netflixie

 

[M-G]

Szczerze mówiąc, to mi też to nie za bardzo pasowało, więc wróciłem do wcześniejszego wariantu bocznic za peronem III. Teraz wyciąganie składu i jego podstawienie to dwa ruchy i nie potrzeba do tego więcej miejsca.

hala napraw taboru przeniosła się w miejsce tymczasowych bocznic, a na jej miejscu są tory postojowe.

 

[M-G]

A to jest plan mojej stacji (węzłowej docelowo):

niebieski - tory główne zasadnicze
zielony - tory główne pomocnicze
brązowy - komunikacyjne (do oblotu lokomotyw)
szare - trakcyjne (dojazdowe do hali napraw bieżących taboru)
ciemnozielone - postojowe
obecnie wykorzystywane są tylko tory niebieskie jako tory szlakowe, jednak jako że w założeniu to stacja węzłowa to dalej istnieje możliwość dopinania linii jednotorowych (zaznaczone czerwonymi krzyżykami - obecnie tory postojowe) bądź wpięcia dwóch linii dwutorowych. Na razie więcej miejsca nie mam, ale w razie zmiany miejsca na większe można np. przedłużyć perony w miejscu zaznaczonym różową przerywaną linią modułem z wyłącznie prostymi torami. Najdłuższy skład pasażerski to obecnie 5 wagonów - mieści się przy peronie II. Przy peronie I wchodzą 4 wagony, a przy III 3 wagony. Składy są podstawiane z bocznic i odprowadzane na nie dwoma ruchami. I tak zostaje (tor zaznaczony znakiem zapytania może będzie, a może nie).
Niestety nie potrafię nanosić prostokątów i dlatego perony oraz budynki są zaznaczone prowizorycznie. W tej wersji hala napraw bieżących stoi na dwóch modułach - równo po pół. Może to trochę bez sensu, ale nie dało się inaczej. W razie transportu halę można przewozić oddzielnie zabezpieczoną.

 

[Marqus]

Trochę inne rozwiązanie po prawej stronie hali napraw.

 

[Kris]

Teraz wygląda to zdecydowanie lepiej.....ale jeszcze da się coś z tego wycisnąć

 

[Marqus]

Myślę, że może @Andrzej Harassek coś by pomógł, mimo, że:

Teraz zaglądam tu tylko z ciekawości, ale już raczej nie komentuję

 

[M-G]

Trochę inne rozwiązanie po prawej stronie hali napraw.
Zobacz załącznik 775029

myślałem o czymś innym:

ale moim zdaniem już będzie za gęsto; poza tym tam chcę postawić jakieś budynki żeby nie tylko same tory były (nie zaznaczyłem na planie)

 

[Marqus]

I nie potrzebne zamknięcie torem łukowym rozjazdu krzyżowego. Nic to nie daje, tylko dublowanie połączeń.