• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta domowa Moja domowa makieta modułowa.

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.394 463 29
#81
A co to ma do rzeczy? I jaki związek ma z tym dyskusja o tym, od kiedy na PKP stosowano podkłady betonowe?
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.351 18 9
#82
Podkłady drewniane grają tu dużą rolę, więc się nie zgadzam z twoim wywodem..
Bo jeszcze nie zostały wymienione :D
Nawet w dzisiejszych czasach z powodzeniem stosuje się podkłady drewniane. Jako nowe są brązowe od impregnatu, zaś świeży tłuczeń jest zazwyczaj szary. Połączenie takie widać np. na całkiem współczesnych zdjęciach z poniższej galerii:
https://24jgora.pl/artykul/trwa-remont-torowiska/1349045
Szary kolor tłucznia na makiecie @Kuszym sugeruje tylko tyle, że dany odcinek toru był relatywnie niedawno wyremontowany lub dokonano na nim uzupełniania ubytków tłucznia. Ale nie świadczy w żadnym wypadku o epoce (III, IV, V czy VI), w której to nastąpiło.
 

xTOMOx

Użytkownik
Reakcje
29 28 6
#83
.Jak juź wcześniej pisałem, odpowiedź @Kuszym mnie satysfakcjonowała.
Wycinane i wyrwane z kontekstu moje słowa służą do ciągnięcia za język. Sugerowany remont to budowa modułu.
Temat torowisk jest ciekawy, ale to temat rzeka.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Kuszym

Kuszym

Użytkownik
Reakcje
151 0 0
#84
Cześć. To ja tak w kierunku wyjaśnienia - używam szarego tłucznia, bo taki był sypany pod takie "nowe" torowisko. Z czasem brązowiał na skutek korozji drobin metalu pochodzących ze ścierania szyn, kół, klocków hamulcowych - widoczne zawsze to było w miejscach mocniej uczęszczanych lub przed zakrętami, przed stacjami i przystankami (hamowanie). Do tego tor brudził się szybciej/bardziej na skutek używania trakcji parowej (smary, popiół). Dlatego będę malował i robił inne zabiegi, typu pudry. Natomiast tory na terenie bocznic zakładów przemysłowych to już zależnie od specyfiki produkcji. Na terenie kopalń raczej wszystko czarne.. byłem, widziałem. Tyle wiem i tyle się pomądrzę ;)
Ja idę w kierunku brudnego, starego, nieco wyeksploatowanego torowiska z epoki III. Na terenie kopalnianej bocznicy dominować będzie czarny brud. Oczywiście do mistrzostwa odwzorowania brakuje mi jeszcze.. no ale ćwiczyć trzeba.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.071 20 1
#85
Robisz sobie dodatkową dużą robotę z malowaniem tego tłucznia.
Jeśli masz taki szary, to pomaluj go na rdzawy przed wysypaniem na tory.
Zrób "shaker'a" z tłuczniem i rdzawą farbą, wysyp, wysusz i kładź na tory.
Później tylko trochę dopieszczenia i już.
 
OP
OP
Kuszym

Kuszym

Użytkownik
Reakcje
151 0 0
#86
Robisz sobie dodatkową dużą robotę z malowaniem tego tłucznia.
Jeśli masz taki szary, to pomaluj go na rdzawy przed wysypaniem na tory.
Zrób "shaker'a" z tłuczniem i rdzawą farbą, wysyp, wysusz i kładź na tory.
Później tylko trochę dopieszczenia i już.
Ooo.. może i masz rację. Nie brałem takiego rozwiązania pod uwagę. Muszę je wypróbować. Do malowania skłoniło mnie to, że maluję szyny na rdzawy, więc i całość można wtedy. A tak najpierw szyny malować, wysypać tłuczeń, a po wysypaniu tłucznia we właściwym kolorze można tylko sypnąć aerografem odcienie, żeby nie było zbyt jednolicie. Popróbuję na następnym segmencie.
 

Podobne wątki