• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Diorama Moduły - dioramy

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.880 53 5
Panie Andrzeju. Moja ocena nie jest odwetem na Pana ocenę, ja po prostu też się z Panem nie zgadzam.
Z jednej strony modelarstwo to odwzorowanie rzeczywistości, ALE oprócz tzw kompromisów są jeszcze "radosna twórczość" i fikcja (czasem razem, czasem osobno).
W realnym świecie - co sam Pan nie raz przyznał - bywają "ciekawostki" nie podążające za sztuką.
Mimo dobrych intencji uważam Pana komentarz, za zwykłe czepialstwo, czym (jak wyżej wspomniałem) sam Pan sobie przeczy.
Z całym należnym szacunkiem - Pan wrzuci na luz ;)
 

Yaroslav

Nowy użytkownik
Reakcje
1 0 0
Danielu, cześć! Powiedz mi, proszę, że wcześniej zapisałem zdjęcie modelu (lub dioramy) (to przecież Twój model, prawda?), ale nie mogę znaleźć tematu dotyczącego tego modelu. Proszę o podanie linku do tematu dotyczącego tego układu. Dziękuję!
_DSC0088 modified.jpg
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.872 446 99
Bo dlatego że ponieważ ;)

To tylko diorama Panie Andrzeju.
90% osób nie zauważy tych "błędów" ;)
Ma cieszyć oko, a nie być materiałem edukacyjnym :)
Tak, ma cieszyć oko, ale co szkodzi by była tez materiałem edukacyjnym? Jest super, a może być jeszcze bardziej super. Ja bym uwagi kolegi @Andrzej Harassek traktował nie jako złośliwość, czy tzw. "czepianie się", ale jako słuszne zauważenie pewnego szczegółu, który można, a nie trzeba poprawić. To już decyzja posiadacza dioramy.
Panie Andrzeju. Moja ocena nie jest odwetem na Pana ocenę, ja po prostu też się z Panem nie zgadzam.
Z jednej strony modelarstwo to odwzorowanie rzeczywistości, ALE oprócz tzw kompromisów są jeszcze "radosna twórczość" i fikcja (czasem razem, czasem osobno).
W realnym świecie - co sam Pan nie raz przyznał - bywają "ciekawostki" nie podążające za sztuką.
Mimo dobrych intencji uważam Pana komentarz, za zwykłe czepialstwo, czym (jak wyżej wspomniałem) sam Pan sobie przeczy.
Z całym należnym szacunkiem - Pan wrzuci na luz ;)
Osobiście uważam, że po to jest forum, by nie tyle chwalić się dziełami, ale oczekiwać tzw. konstruktywnej krytyki. Tak też do tego podchodzę i tak też traktuję wszelkie uwagi jakie kierowane są ku moim pracom. Ja bym nie nazywał tego "czepialstwem". ale konstruktywną krytyką. Pod czepialstwo podciągnął bym tzw. złośliwe uwagi. Ja tu takich nie widzę, za to widzę merytoryczne uwagi nikomu krzywdy nie wyrządzające. Uwaga o której mowa nic nie ujmuje pracy, jaką wykonał autor.
Gdyby mowa była o tzw. torcie gdzie ewidentnie widać uproszczenia rzeczywistości to owszem, tam można darować sobie uwagi merytoryczne, bo cała taka makieta to jedno wielkie uproszczenie. Tu na oko widać, że mamy do czynienia z chęcią odwzorowania realnego terenu, oglądana makieta wręcz bije do oglądacza stwierdzeniem "jak prawdziwa". Co więc szkodzi wystosować merytoryczną uwagę? Będąc autorem takiej pracy sam bym chętnie uwag takich wysłuchał, choćby dla własnej edukacji na tzw. "przyszłość"... a w konsekwencji podnoszenia poziomu edukacji modelarskiej ogółem w społeczeństwie. Dobrze że ludzie tacy jak Pan Andrzej istnieją, którym krytycznym okiem jeszcze się chce coś pooglądać, coś zauważyć.... i o tym wspomnieć.
Pan pisze Panu Andrzejowi: "Pan wrzuci na luz", a ja napiszę Panu, że "nie ma co się spinać"... to forum modelarskie.
Pozdrawiam.
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.139 536 30
Gdyby mowa była o tzw. torcie gdzie ewidentnie widać uproszczenia rzeczywistości to owszem, tam można darować sobie uwagi merytoryczne, bo cała taka makieta to jedno wielkie uproszczenie.
Dziękuję koledze @garou za wsparcie, niestety dość rzadkie na naszym forum. Jednak z zacytowanym wyżej stwierdzeniem nie do końca mogę się zgodzić. Nawet "torty" powinny w największym możliwym stopniu odpowiadać rzeczywistości. Każda, nawet najlepsza i najbardziej realistyczna makieta jest zawsze do pewnego stopnia kompromisem. Różnica polega na tym, że na torcie tych kompromisów i uproszczeń z natury rzeczy jest znacznie więcej, niż na dużej makiecie modułowej. Jednak nawet na torcie można pewne rzeczy zrobić zgodnie z rzeczywistością albo niezgodnie. I na takie właśnie niezgodności, możliwe do uniknięcia nawet na torcie, staram się zwracać uwagę.
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.880 53 5
Wywołany "do tablicy" dopiszę dwa słowa.
Podtrzymuję swoje zdanie względem czepialstwa, choć może uderzę się w piersi za zbyt gwałtowną reakcję. Uderzę się drugi raz, ponieważ przejrzałem te zdjęcia jeszcze raz przed napisaniem tych słów i mogę do pewnego stopnia zgodzić się z argumentami p. Andrzeja co do szerokości schodków. W kwestii chodnika....mógłby być szerszy o 2mm i to by wystarczyło. Wiele na Śląsku widziałem takich "ciekawostek", gdzie jezdnia szeroka, a chodnik wąziutki (nawet mamy taki w Kędzierzynie - w samym centrum.

Nadal jednak twierdzę, że nie zawsze trzeba trzymać się kurczowo wszelkich wytycznych realnego świata. W przypadku omawianej dioramy, jest na końcu napisane, że jest ona przeznaczona dla prywatnego odbiorcy - może mu to nie przeszkadza....

Wbrew pozorom, większość makiet nie jest wystawiona na widok publiczny, więc po co się spinać. To ma dawać przyjemność.
Co więcej - prywatne makiety modelarzy z zachodu niejednokrotnie baaaardzo odbiegają jakością od średnio-zaawansowanych prac naszych rodzimych modelarzy.

Kończąc - krytyka krytyką, ale nie idźmy w ekstrema. Nawet w dobrej wierze :)

Miłej reszty tygodnia :)
 

Tomasz Sauer

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
1.979 95 4
Wywołany "do tablicy" dopiszę dwa słowa.
Podtrzymuję swoje zdanie względem czepialstwa, choć może uderzę się w piersi za zbyt gwałtowną reakcję. Uderzę się drugi raz, ponieważ przejrzałem te zdjęcia jeszcze raz przed napisaniem tych słów i mogę do pewnego stopnia zgodzić się z argumentami p. Andrzeja co do szerokości schodków. W kwestii chodnika....mógłby być szerszy o 2mm i to by wystarczyło. Wiele na Śląsku widziałem takich "ciekawostek", gdzie jezdnia szeroka, a chodnik wąziutki (nawet mamy taki w Kędzierzynie - w samym centrum.

Nadal jednak twierdzę, że nie zawsze trzeba trzymać się kurczowo wszelkich wytycznych realnego świata. W przypadku omawianej dioramy, jest na końcu napisane, że jest ona przeznaczona dla prywatnego odbiorcy - może mu to nie przeszkadza....

Wbrew pozorom, większość makiet nie jest wystawiona na widok publiczny, więc po co się spinać. To ma dawać przyjemność.
Co więcej - prywatne makiety modelarzy z zachodu niejednokrotnie baaaardzo odbiegają jakością od średnio-zaawansowanych prac naszych rodzimych modelarzy.

Kończąc - krytyka krytyką, ale nie idźmy w ekstrema. Nawet w dobrej wierze :)

Miłej reszty tygodnia :)
Krzysiu nie wolno krytykować największego budowniczego makiet, który ma w tej dziedzinie wiedzę której my nie posiądziemy nigdy.
Modelarzy z zachodu bym nie porównywał, bo to jacyś dziwni ludzie są, bawią się kolejnymi etapami budowy, potrafią spotykać przy gołych modułach, a efekty finalne nasi znawcy nazwaliby często szopką, kiczem, albo ogródkiem z krasnalami.
Są ludzie którzy dzień bez słowa krytyki wobec innych uważają za dzień stracony, ale trzeba to przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza i robić swoje, czyli czerpać przyjemność z tego co się robi.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.139 536 30
większość makiet nie jest wystawiona na widok publiczny, więc po co się spinać. To ma dawać przyjemność.
Z takim podejściem absolutnie nie mogę się zgodzić. Pytanie, jak rozumiemy określenie "spinać się", ale moim zdaniem każdy model (a makieta też jest modelem) powinien jak najwierniej odwzorowywać oryginał. To, czy będzie wystawiony na widok publiczny, nie powinno mieć znaczenia. Oczywiście, że to ma dawać przyjemność, jeżeli ktoś sobie zrobi tort w stylu lunaparku, to jego sprawa. Ale jeżeli pokaże takie coś na forum, to powinien się liczyć z uwagami.

PS Wpisu kolegi @Tomasz Sauer nie chce mi się nawet komentować...
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.880 53 5
Wiem, Tomku, ale tak zostałem wychowany, że nie olewam rozmówców, kiedy jestem w trakcie rozmowy.

Robię swoje i mam z tego przyjemność :)

Panie Andrzeju - żebyśmy mieli jasność.
NIKT NIE MA OBOWIĄZKU budować makiety zgodnie z realiami. Jeśli się tym chwali na forum, to jest jego decyzja. Co za tym idzie:
NIKT NIE MA OBOWIĄZKU komentowania każdej pracy (Pan też nie), chyba że ktoś poprosi o opinie.
NIKT NIE MA OBOWIĄZKU posiadania umiejętności, ale chce, aby jego praca była do czegoś podobna.
Jest jeden gość w grupie na FB, którego "makieta" (ja bym tego tak nie nazwał), to jeden wielki bałagan, ale on się tym cieszy, chwali i ma wywalone, bo jemu to sprawia przyjemność. Po wtóre:
NIKT NIE MA OBOWIĄZKU od razu poprawiać swojej pracy, bo jest niezgodna ze sztuką.
NIKT NIE MA OBOWIĄZKU brać do siebie krytyki, bo jest słuszna lub nie.

DLATEGO pisałem o spinaniu się. Mamy wolność słowa, ale to NIE obowiązek, tylko przywilej. ;)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.139 536 30
NIKT NIE MA OBOWIĄZKU komentowania każdej pracy (Pan też nie)
Ale też nikt nie ma ZAKAZU komentowania, ani robienia wszystkich innych rzeczy, o których Kolega @Kris pisze (choć mam wrażenie, iż są tacy, którzy uważają, że taki zakaz jest albo powinien być :p). A uznanie każdego komentarza za "spinanie się" jest moim zdaniem całkowitym nieporozumieniem...
 

Tomasz Sauer

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
1.979 95 4
Z takim podejściem absolutnie nie mogę się zgodzić. Pytanie, jak rozumiemy określenie "spinać się", ale moim zdaniem każdy model (a makieta też jest modelem) powinien jak najwierniej odwzorowywać oryginał. To, czy będzie wystawiony na widok publiczny, nie powinno mieć znaczenia. Oczywiście, że to ma dawać przyjemność, jeżeli ktoś sobie zrobi tort w stylu lunaparku, to jego sprawa. Ale jeżeli pokaże takie coś na forum, to powinien się liczyć z uwagami.

PS Wpisu kolegi @Tomasz Sauer nie chce mi się nawet komentować...
Czyli jakieś 80% makiet na świecie jest w "stylu lunaparku", chociaż stawiałbym nawet na 90% gdyby chcieć naprawdę szczegółowo porównywać makietę z oryginałem.
Spędziłem sporo życia na różnych modelarskich spotkaniach, wystawach i twierdzę że w 80% makiety tylko zawierają elementy zaczerpnięte z realu, w mniejszym lub większym stopniu, a dalej to już wyobraźnia twórcy, a w przypadku pozostałych też trudno doszukać się ideału odwzorowania rzeczywistości, gdyż zawsze można znaleźć uchybienia.
Przykładowo makiety największych "realistów" powstały często na bazie zdjęć, przybliżonych pomiarów, praktycznie nie znam w Polsce makiety zbudowanej idealnie na bazie map do celów budowlanych, z kim się nie rozmawia to albo przewymiarował dane z google maps, albo korzystał z mapek pozbawionych skali, więc z tym ideałem modelu bym nie szarżował.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.139 536 30
Spędziłem sporo życia na różnych modelarskich spotkaniach, wystawach i twierdzę że w 80% makiety tylko zawierają elementy zaczerpnięte z realu, w mniejszym lub większym stopniu, a dalej to już wyobraźnia twórcy, a w przypadku pozostałych też trudno doszukać się ideału odwzorowania rzeczywistości, gdyż zawsze można znaleźć uchybienia.
Przykładowo makiety największych "realistów" powstały często na bazie zdjęć, przybliżonych pomiarów, praktycznie nie znam w Polsce makiety zbudowanej idealnie na bazie map do celów budowlanych, z kim się nie rozmawia to albo przewymiarował dane z google maps, albo korzystał z mapek pozbawionych skali, więc z tym ideałem modelu bym nie szarżował.
Pełna zgoda, poza ostatnim stwierdzeniem o szarżowaniu. Już nie raz dyskutowaliśmy o tym na forum, ale powtórzę i tu: makieta kolejowa jest dość specyficznym modelem, bo nie w 80%, a nawet w ponad 90% wypadków nie jest wiernym odwzorowaniem rzeczywistej stacji czy odcinka szlaku. Nawet, gdy makieta jest wzorowana na prawdziwym fragmencie kolejowej infrastruktury, to praktycznie zawsze będą mniejsze czy większe odstępstwa, o których pisze kolega Tomasz. A w znaczniej części makiety są w ogóle fikcyjne i jest na nich pokazana nieistniejąca w realu stacja czy szlak. Ale nie zmienia to tego, że nawet model takiej fikcyjnej stacji powinien być wykonany tak, jak teoretycznie, zgodnie ze wszelkimi zasadami taka stacja powinna wyglądać, gdyby istniała w rzeczywistości. I tu jak najbardziej jest miejsce na krytykę błędów merytorycznych, jak na przykład nieprawidłowe ustawienie semafora. Ale oczywiście nawet na najbardziej realistycznej makiecie trzeba przymknąć oko na niektóre niezgodności, np. za mała długość drogi ochronnej za semaforem. I to są właśnie te kompromisy, o jakich wcześniej mówiliśmy. I dlatego właśnie nie rozumiem stwierdzenia o szarżowaniu.

PS Pisząc o "lunaparku" miałem na myśli tylko niektóre makiety-torty, gdzie jest napchane bez sensu mnóstwo wszystkiego. Nie dotyczy to wszystkich makiet, a zwłaszcza nie makiet modułowych. Nie wiem, dlaczego kolega Tomasz uznał, że uważam 80% makiet za "lunaparki".
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.872 446 99
Są ludzie którzy dzień bez słowa krytyki wobec innych uważają za dzień stracony, ale trzeba to przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza i robić swoje, czyli czerpać przyjemność z tego co się robi.
Tak są tacy, ale kolega podciąga pod takich ludzi również tych nielicznych, którzy wystosowują uwagi z dziedziny "krytyki konstruktywnej".
Panie Andrzeju - żebyśmy mieli jasność.
NIKT NIE MA OBOWIĄZKU budować makiety zgodnie z realiami. Jeśli się tym chwali na forum, to jest jego decyzja. Co za tym idzie:
NIKT NIE MA OBOWIĄZKU komentowania każdej pracy (Pan też nie), chyba że ktoś poprosi o opinie.
NIKT NIE MA OBOWIĄZKU posiadania umiejętności, ale chce, aby jego praca była do czegoś podobna.
Jest jeden gość w grupie na FB, którego "makieta" (ja bym tego tak nie nazwał), to jeden wielki bałagan, ale on się tym cieszy, chwali i ma wywalone, bo jemu to sprawia przyjemność. Po wtóre:
NIKT NIE MA OBOWIĄZKU od razu poprawiać swojej pracy, bo jest niezgodna ze sztuką.
NIKT NIE MA OBOWIĄZKU brać do siebie krytyki, bo jest słuszna lub nie.

DLATEGO pisałem o spinaniu się. Mamy wolność słowa, ale to NIE obowiązek, tylko przywilej. ;)
Kolegi @Kris trochę nie rozumiem, bo skoro sam kolega pisze, że "nie ma obowiązku" to po co w ogóle ciągnąc ten temat po konstruktywnych uwagach kolegi @Andrzej Harassek ??
Była uwaga konstruktywna? Była... (nie złośliwa).
Nie ma obowiązku brać od siebie krytyki? A no nie ma (autor makiety czy inny czytelnik zapewne zapozna się z tą uwagą i będzie żył dalej).
To czy autor coś z tym zrobi to jego sprawa, za to sama uwaga przyda się ewentualnym czytającym w sensie stricte edukacyjnym.
Nie wiem co wy tak się ekscytujecie tymi konstruktywnymi uwagami czyniąc z nich jakąś wielką aferę... jak by ktoś tym komuś krzywdę uczynił, albo kogoś "obraził".
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.880 53 5
@garou - może to wyglądać na oranie tematu.
Ja to widzę jako dyskusję o różnicy między obowiązkiem, brakiem zakazu i przywilejem (komentowania, krytykowania, wypowiadania się itp.).

A racja jest jak d....a, każdy ma swoją + jeden ;)

@Andrzej Harassek
"A uznanie każdego komentarza za "spinanie się"...." Nie każdego ;)
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
21.244 509 29
Zawsze wydawało mi się że dążenie do perfekcji jest naturalną cechą istot rozumnych, oczywiście jest to w stu procentach niemożliwe z wielu względów, ale rewolucyjne tezy Kolegi Krisa zburzyły mój i tak stojący na wątłych posadach świat, zaiste demotywujące jest w jesieni życia dowiedzieć, jak się błądziło, czyli wszystko na nic, wystarczy pokryć naprędce zrobioną skrzynkę choćby folią , posadzić trawę i zbierać peany pochwalne i chłonąć zachwyty jak koliber rosę z kwiatów. W świecie zdominowanym przez tandetę i prowizorkę takie budowanie jest jak najbardziej w porządku, ale czy w takim świecie chcemy żyć.
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.880 53 5
Pawle, trochę/bardzo uprościłeś. Mnie chodziło o zachowanie pewnej równowagi.

O racjach napisałem wyżej, nie będę powtarzał. Zostawmy to już.
 

Podobne wątki