Ja widzialem kilka zlomów z podcięciem na zywo, ale z tego co pamiętam, a także ze zdjęć (nawet tu na forum zamieszczonych), zadne nie mialy zaokraglonego pudla po bokach jak tem prototyp. Przyklad tu:
http://forum.modelarstwo.info/data/attachments/200/200734-0468d9af06399b9286e0592f7519baa4.jpg Widac, ze wagon ma jakby zaokraglone pudlo osadzone na osobnej ostoi typu platforma, w prototypie tym żóltym tej ostoi nie ma, natomiast we wszystkich wagonach bez podcięcia ta ostoja jest juz "zintegrowana" z burtą i ledwo ją widać. W prototypie ciekawei tez biala rurka pod burtą tak od polowy wagonu - czyzby bylo to owo "urzadzenie do rozmrazania ladunku" o którym mowa w katalogach? Poza tym Mam przeczucie, ze pudlo wagonu z podcięciami bylo dluzsze a ostoja taka ja w wagonach bez podcięć, przez co pojemnosc ladunkowa mogla byc większa. Takie rozwiazanie poprawia też wlasciwosci zaladunkowe z tasmociagów- jak przesuniemy sklad za daleko to mniej ladunku wysypie się na sprzęg (przy okazji go brudząc). Wlasnie dlatego wagony 401v kolei piaskowych mialy (mają jeszcze) charakterystyczne "daszki" na koncach pudla. Ciekawe, ze wagony piaskowe trzyosiowe takich daszków nie mają, ale to tez jest wytłumaczalne- trzyosiwce byly projektowane z myslą o sprzęgach Jeannea, jakich wówczas koleje piaskowe uzywaly (wlasnie dlatego zeby piasek z koparki nie sypal się tonami między wagony i zeby odleglosc między burtami czolowymi rolkowców byla względnie mala). I po przejsciu na srubowce powstal problem z wywalaniem piasku na sprzęgi, stąd mowa generacja wagonów dostala "daszki". Ale temat kolei piaskowych to juz zupelnie inny temat, chociaz ET21, a raczej 3E/1, ale koniecznie z dodatkowymi pantografami (bocznymi) ze skladem rolkowcow to bym chcętnie do kolekcji nabył....
Pozdrówka
Storch
Pozdraw
Storch