• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

mniej znane serie parowozów z USA na kolejach innych krajów

OP
OP
H

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
#41
Re: mniej znane serie parowozów z USA na kolejach innych kr

według P. Ransome-Wallis "The Last Steam Locomotives of Western Europe" ALCo i Kanada wyprodukowały 300 sztuk tych maszyn dla SNCB w latach 1945-1947,
-wykonane dla Belgii nie mają oznaczeń unrrowskich czyli można domniemywać ,że to zamówienie rządowe(podobnie jak z naszym Ty246), -dziwne tylko ,że bez oznaczeń kolei belgijskich, -różni te maszyny dla Belgii od takich samych (szerokotorowych)dla Chin posiadanie wiatrownic , brak dzwonu i oczywiście wersja belgijska posiada sprzęg śrubowy i zderzaki
-ciekawe porównanie stylu północnoamerykańskiego z wyspiarskim odpowiednikiem, mimo oczywistych różnic wiele podobieństwa
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.128 503 30
#42
Re: mniej znane serie parowozów z USA na kolejach innych kr

Hoart napisał(a):
takich samych (szerokotorowych)dla Chin
Ciekawe, jestem prawie pewien, że w Chinach jest normalna szerokość toru, 1435 mm. Chyba, że chodzi o parowozy dla jakiejś stacji granicznej z ZSRR (podobnie jak w Polsce, np. w Żurawicy/Medyce czy w Małaszewiczach PKP ma też lokomotywy szerokotorowe).
 
OP
OP
H

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
#43
Re: mniej znane serie parowozów z USA na kolejach innych kr

-rozstaw szyn torów kolei w Chinach jest standardowy i wynosi 1435 mm, -dziękuję Andrzejowi Harasskowi za wyprowadzenie mnie z błędu,
-przepraszam zainteresowanych za błędne określenie szerokości toru w Chinach
 
OP
OP
H

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
#44
Re: mniej znane serie parowozów z USA na kolejach innych kr

Terebesz napisał(a):
Jeszcze odnośnie maszyn WP dla Indii: Piwowoński pisze (Parowozy kolei polskich, str. 122) o ich transporcie z Chrzanowa: "W odróżnieniu od innych parowozów szerokotorowych, transportowanych na wymiennych zestawach kół (co wymagało później kłopotliwego ich demontażu), parowozy WP umieszczono wraz z tendrami na 8 dwuosiowych wózkach o konstrukcji spawanej, z łożyskami rolkowymi i kołami o średnicy 420 mm, przymocowanych sztywno do zestawów kołowych. Transport - na odpowiednio dobranej trasie z uwagi na przekroczoną skrajnię - odbywał się z prędkością 30 km/h, przy czym konieczne było zamocowanie dodatkowych zderzaków i sprzęgów oraz podcięcie lub zlikwidowanie obrzeży kół wózków pod kołami wiązanymi parowozu". Osobiście podejrzewam, że zastosowano takie rozwiązanie z uwagi na szerokość ostoi, do której nie dałoby się założyć normalnotorowych zestawów kołowych. Wyobraziłem sobie sprowadzanie takiego ustrojstwa po łukach starej "węglówki" do Gdyni - widok godny uwiecznienia na dioramie...
Sygnały nr29/1958 z 28.IX.1958
- coś tam widać



wcześniej wkleiłem już tego linka http://www.irfca.org/~shankie/wpglory/wp3037.jpg
austryjacki "Hindus" doczepiony do " łącznika" ciekawej prostej konstrukcji wagonu -podwozia z nałożoną drugą ostojnicą wagonową -rozstaw zderzaków standardowy? :?:
 

Załączniki

OP
OP
H

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
#46
Re: mniej znane serie parowozów z USA na kolejach innych kr

wojenna pomoc USA Rosji ( Lend Lease) w tej materii była niebagatelna podstawowy typ lokomotywy wojennej armii amerykańskiej dla ZSRR to EA z póżniejszymi odmianami modernizacyjnymi (2047sztuk w latach 1943-47)
EA na terenie BLW , a tu już na pokładfzie "Klary Zetkin"w konwoju

długa i różna historia tych maszyn w największym państwie świata-przebitka w czasie początek lat dziewiędziesiątych ubiegłego wieku i jedna z tych maszyn na kolejach Korei Północnej (kupiona w ZSRR)
 
OP
OP
H

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
#47
Re: mniej znane serie parowozów z USA na kolejach innych kr

a to nasz dziesięcionogi przygotowany do dalekiej drogi przez pół kontynentu amerykańskiego do któregoś z portów wschodniego wybrzeża :shock:
 
OP
OP
H

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
#48
Re: mniej znane serie parowozów z USA na kolejach innych kr

pół połowy kontynentu amerykańskiego to tak , -ponad tysiąc kilometrów , jeżeli transportowano je na wschodnie wybrzeże, duużo mniej jeżeli do północnej drogi wielkich jezior , ale na tych jeziorach śluzach rzeki Św Wawrzyńca mogło drogo kosztować samo przejście statku tam i z powrotem , więc tańszym sposobem było transportowanie parpwozów aż do któregoś z portów wybrzeża, ciekawe z których portowych miast amerykańskich "wypływały" trumany wyprodukowane w ALCo i Limie, ile było kursów, -jeżeli M/S 'Christen Smith brałó na pokład trzydzieści sztuk kompletnych to wychodzi ,że cztery razy ale czy tylko "przewoził" te trumany ów norweski transportowieć? -o przynajmniej dwóch kursach tego M/S świadczą zdjęcia kronika wyładunku w Gdyni i to zdjęcie

- o dwóch kursach może świadczyć moim zdaniem wygląd statku , a dokładnie czystość jego komina , -Na kronice podczas wyładunku w Gdyni M/S Cristen Smith jest po przebyciu tam i z powrotem a więc w warunkach( zimy na Atlantyku i innych morzach )srogich -jest ten komin nieokopcony czysty( zostawiam mątpliwość co do tego ,że na kominie w Gdyni na kronice chyba nie ma jeszcze loga firmy ) niewykluczone ,że mógł być to pierwszy dziewiczy rejs tego transportowca ( rok produkcji to 1947! nieznany jest dzień oddania statku do eksploatacji tylko)natomiast ten sam statek na zdjęciu ma komin już mocno spatynowany, a co do tej ilości zabieranej na pokład i pod-?-o trzydziestu słyczymy z głosu naszego lektora kroniki...- na zdjęciu widać ,że trzy trumany stoją w rzędzie na śródokręciu , a więc jeżeli rzędów jest pięć to na pokładzie i pod jest trzydzieści , resztę miejsca zajmują tendry , na fotce widażć ,że stoją przed sterówką statku j i za ..
 
OP
OP
H

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
#49
Re: mniej znane serie parowozów z USA na kolejach innych kr

a więc jeden rząd to przy burcie, -analogicznie tak samo po drugiej stronie (nie widać tego na foto) i trzy rzędy po między środkowymi masztami śródokręcia, pod pokładem można przyjąć taką samą ilość cały ładunek to około 6000 ton , możliwość ładowna tego transportowca to sporo ponad siedem tysięcy ton brutto, więc by się zgadzało
 
OP
OP
H

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
#50
Re: mniej znane serie parowozów z USA na kolejach innych kr


Youngstown - kierunek z Limy wyrażnie na wschód i pytanie , którędy z tego miasta "pojechały" czy w kierunku Niagary , czy Atlantyku? -oczywiście teraz jest o transporcie parowozów dla Francji 141R

-złączone sprzęgami typu "golonka" i bez trzonów tłoka
 
OP
OP
H

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
#52
Re: mniej znane serie parowozów z USA na kolejach innych kr

-czterysta( za P. Ransome -Wallis-"The Last Steam Locomotives Of Western Europe") sztuk parowozów dla kolei Italii serii 735 z USA i Kanady po zakończeniu pierwszej zadymy światowej





w filmie "Von Ryan Express" taka lokomotywa ciągnie skład wagonów z jeńcami alianckimi
- parowóz serii 735 występujący w tym filmie ma odchylacze dymu (dodatek nietypowy i tender bez wystającej skrzyni węglowej -myślę ,że ten "filmowy" tender jest albo od innej serii lub ten tender miał dla potrzeb filmu obniżoną skrzynię węglową
 

Podobne wątki