Makieta domowa Makieta strychowa

[tomekkor]

Dzięki za słowa uznania.
Tymczasem wczoraj zakończyłem malowanie torów bocznych. Czekam na farbę i zabieram się za tory główne i postojowo - odstawcze.

 

[tomekkor]

Czekając na farbę do szyn, która chyba dzisiaj przyjdzie, przygotowuję się pod kolejny etap, czyli szurtowanie.
Przez kilka lat mozolnie gromadziłem po woreczku, aż uzbierała się miarka:

Postanowiłem także dokończyć wiadukt. Pomalowałem górne partie blachownic przęseł. Przykleję je przed szutrowaniem. Na razie stoją na sucho.

Wyciąłem także otwory pod zejścia z peronów.

Na perony będzie można wejść bezpośrednio z chodnika przy ulicy, która znajduje się pod wiaduktem.

Jednocześnie od 2 dni czyszczę główki szyn już pomalowanych:

Przy tak dużej skali, każda banalna czynność liczy się w dniach.

 

[tomekkor]

Farba dojechała i przystąpiłem do malowania. Dzisiejszy urobek to 4 moduły.

 

[Qmaty]

Podziwiam Twoją pracę od samego początku, mam pytanie o kompresor: czy jest cichy i wydajny, jeśli tak to jaki to model?
Jaką farbą malujesz szyny?

 

[FENIX]

szczere wyrazy szacunku i uznania , oraz wielkie duchowo emocjonalne szczere wsparcie moje,
pełne prawdziwej energii faceta ,który to zna w całym spektrum zagadnienia
w momentach szutrowania.

 

[tomekkor]

Kompresor jest cichy i daje rade. Nie mam zbiornika ciśnieniowego, ale wcale nie odczuwam jego braku. Kompresor trzyma ciśnienie na stałym poziomie. Dziś po południu sprawdzę markę.
Podkłady i szyny maluję Humbrolem, szyny torów bocznych mieszanką farb Hobby Color - w proporcji 1:1, zaś tory główne lecę farbą Weinert:
Humbrolem tory boczne maluję dokładniej, tory główne tylko lekko przebarwiam.

We wszystkich przypadkach farby schną piorunem, po kilku minutach są już prawie suche.
Farba Weinert jest gęsta, trzeba ją porządnie rozcieńczyć. W oryginalnym stanie skupienia nie chciała się nabrać do strzykawki z grubą igłą.
Dolałem dużo rozcieńczalnika, przez co jej objętość wzrosła o 1/3. Jest bardzo wydajna i dobrze kryje już po pierwszym malowaniu.

Tor na pierwszym planie to Weinert, na drugim mieszanka.

Reszta zdjęć z wczoraj:

 

[Qmaty]

Dziękuję za tak szczegółowe informacje, życzę powodzenia w dalszych pracach.

 

[tomekkor]

Mam kilka pytań:
- Kupiłem laserowo wycinane płytki chodnikowe. Czym je malować by wyglądały na betonowe?
- Z czego wykonać imitację ziemi - czyli gruntu bez trawy?

 

[Artur]

Mam kilka pytań:
- Kupiłem laserowo wycinane płytki chodnikowe. Czym je malować by wyglądały na betonowe?
- Z czego wykonać imitację ziemi - czyli gruntu bez trawy?

Ja do betonu używam szarych akryli albo wręcz farba Fallera beton
Co do ziemi to idziesz na dwór ze zmiotką i szufelką zgarniasz sporo brudu, z chodnika, drogi itp. potem kradniesz lub kupujesz pończochę i przesiewasz to co zebrałeś i masz idealny pył na ziemię

 

[tomekkor]

Poproszę panią w warzywniaku żeby mi ziemię z ziemniorów zbierała

Co do płytek, to wczoraj pomalowałem je właśnie farbą faller beton.
Postanowiłem z płytek kartonowych zrobić kanały kablowe, a w zasadzie ich wystającą z ziemi część, czyli pokrywy.
Pierwowzorem jest taki element, który ma wymiary 50x50 w rzucie. Czyli płytki pasują jak w mordę.

... a w modelu właśnie wykonanym przy użyciu płytek kartonowych, naklejonych na 1mm pasek pcv, pomalowanych eksperymentalnie farbą faller beton tak:

Teraz tylko patyna i będzie git. Planuję co którąś płytkę wybrakować i ukazać oczom wnętrze z kablami. Ale to później.
Malowanie farbą Faller beton na tę wadę, że zalewają się szczeliny między płytami. (Malowałem po przyklejeniu)
Dziś spróbuję pomalować nowy odcinek fabrą akrylową, nakładaną aerografem.

Nawiasem mówić skusiłem się na płytki cięte leserowo, bo myślałem że będą idealnie równe, tymczasem wymiary są takie sobie (równiej wytnę ręcznie)

 

[Akcesoria do makiety]

@tomekkor a to ciekawostka z tymi nierównościami, teoretycznie powinny być takie same skoro cięte laserem, nie sądzę aby podczas cięcia zmieniła się nagle moc lasera czy w projekcie nie tak. Możesz też pogadać ze "sprzedającym" aby następnym razem nie wycinał a wysłał Ci cały arkusz z naciętymi kwadratami. Kiedyś tak kupiłem i samemu mogłem paski dobierać do elementów.
W sumie to gdzie masz jakieś większe różnice? Bo te na zdjęciu bardziej z nierównego klejenia wynikają?

 

[tomekkor]

@tomekkor a to ciekawostka z tymi nierównościami, teoretycznie powinny być takie same skoro cięte laserem, nie sądzę aby podczas cięcia zmieniła się nagle moc lasera czy w projekcie nie tak. Możesz też pogadać ze "sprzedającym" aby następnym razem nie wycinał a wysłał Ci cały arkusz z naciętymi kwadratami. Kiedyś tak kupiłem i samemu mogłem paski dobierać do elementów.
W sumie to gdzie masz jakieś większe różnice? Bo te na zdjęciu bardziej z nierównego klejenia wynikają?

Specjalnie je kleiłem nierówno, żeby naśladowało rzeczywistość. Nierówności mi nie przeszkadzają, ale są zauważalne.
Np. na pierwszym zdjęciu płytki 2 i 4 od lewej są prostokątami, a trzecia -też prostokątem- ale w dodatku kwadratowym.

 

[Darek1957]

Ja używam do malowania płytek chodnikowych, płotów betonowych farbę akrylową firmy Pactra kolor A41. Bardzo dobrze to wychodzi.

 

[maciekk]

Również spotkałem się z tym problemem o którym kolega @tomekkor napisał co prawda ja układałem spory plac z mniejszych płytek ( w oryginale 30x30cm) i w jednym woreczku były płytki dwóch wielkości, była to nieznaczna różnica lecz mocno na dużej powierzchni wszystko zaczęło się rozjeżdżać. Rozmowa z producentem nie wiele dała bo cytując powiedział ,, to naprężenia maszyny „ co nie do końca mnie przekonało... Późniejsze malowanie i patynowanie jakoś uratowało całość ale nie byłem do końca zadowolony z efektu przy ogromie prac które włożyłem. Swoją droga to masochizm układanie większych powierzchni płytka po płytce...

 

[tomekkor]

Generalnie jestem po malowaniu szyn i teraz chcę wykonać wszelkie prace, które należy wykonać przed szutowaniem, a zatem:
- zamontować i pomalować kanały kablowe,
- zamontować i pomalować krawędzie peronowe,
- zamontować i pomalować rampy i płyty betonowe przy torach.

Tyle mi przychodzi teraz do głowy. O czymś zapomniałem? Co warto jeszcze zrobić przed szutrowaniem?

Myślę jeszcze o współczesnych mechanizmach rozjazdów, o przejściach i przejzadach przez tory, ale to chyba po szutrowaniu (?).
Proszę o opinie i podpowiedzi.

 

[Akcesoria do makiety]

Przejazdy i przejścia przed szutrowaniem, no bo przecież w tych miejscach szutru nie dajesz?

 

[Andrzej Harassek]

Przejazdy i przejścia przed szutrowaniem, no bo przecież w tych miejscach szutru nie dajesz?

Tak? A niby dlaczego? A na poważnie, na prawdziwej kolei podsypka oczywiście jest także na przejściach i przejazdach, tylko jej nie widać, bo jest przykryta płytami przejazdowymi. Tłuczeń nie powinien być wyżej, niż górna powierzchnia podkładów (a ściśle mówiąc, to parę centymetrów niżej), więc nie przeszkadza w ułożeniu płyt. Oczywiście w modelu to może wyglądać nieco inaczej, pod płytami na przejeździe można szutru nie dawać, ale to już kwestia praktyczna. Może wygodniej zaszutrować cały tor, jak w rzeczywistości, a potem ułożyć płyty.

Myślę jeszcze o współczesnych mechanizmach rozjazdów

Prawdę mówiąc, nie do końca rozumiem, o co chodzi. W miejscach, gdzie są elementy ruchome zwrotnicy, jak suwaki napędzające iglice, szutru musi być odpowiednio mniej, albo wcale (to już pewien kompromis modelarski). Podobnie pod iglicami, szuter nie może przeszkadzać w swobodnym ruchu iglic.

 

[tomekkor]

Prawdę mówiąc, nie do końca rozumiem, o co chodzi. W miejscach, gdzie są elementy ruchome zwrotnicy, jak suwaki napędzające iglice, szutru musi być odpowiednio mniej, albo wcale (to już pewien kompromis modelarski). Podobnie pod iglicami, szuter nie może przeszkadzać w swobodnym ruchu iglic.

Chodzilo mi o montaż imitacji mechanizmów przy rozjazdach.

 

[Andrzej Harassek]

To wydaje mi się, że wygodniejsze może być najpierw zamontowanie tego wszystkiego, a potem nasypanie imitacji tłucznia. Ale nie mam doświadczenia w tym zakresie.

 

[Akcesoria do makiety]

Tak? A niby dlaczego?(...) pod płytami na przejeździe można szutru nie dawać,

Sam sobie odpowiedziałeś. Wystarczy, że jeden kamyczek będzie wystawał i może być problem z ułożeniem płyt, no i dochodzi marnotrawienie szutru, skoro czegoś nie widać, nie trzeba tego dawać.
Przecież nikt piasku pod podsypkę nie daje a przecież też występuje?