Będę jutro na linii to jeśli aparat pozwoli cyknę ci parę co ciekawszych zdjęć
![Z przymrużeniem oka ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ogólnie linie katowickie to w sporej mierze już świeżo kładzione nawierzchnie (niedługo oddadzą Plac Wolności, będzie można wreszcie wrócić do starych obiegów linii... kosztem remontu w Brynowie), najciekawsze fragmenty to zdecydowanie teren R1 w Będzinie i okolicy, skąd m.in. pochodzi ten filmik, to już ostatnie metry przed Hutą Katowice w DG:
Całkiem szczerze - nie wierzyłem, póki nie wjechałem... ciepie tam jak workiem kartofli
![Od ucha do ucha :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Nie ma chyba jednego styku w całości, wsio popękane, zapadnięte, tragedia jednym słowem. W kwestii odwzorowania zniszczeń, to chyba najprościej będzie właśnie te połamane styki odwzorować, bana się tak pięknie gnie i wyrywa na przejazdach
![Jęzor :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Tak samo z zapadnięciem terenu - teraz kładą glajzy na Rheda City - jeden wielki monolit szynowo-betonowo-gumowy, na Sosnowcu widać idealnie jak to wygląda. Jazda po tym to bajka, maszyna toczy się zamykając zegar, ani jednego drgania... ale... Inżynier na zakładzie już rzuca mięsem, kowale łapią się za głowy - naprawić się to da tylko rozwalając wszystko naraz...
Co do zdjęcia makiety - nie za gęsto stoją słupy..?
![Uśmiech :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ogólnie na prostym odcinku płaskiej sieci przypada zdaje się ok. 25m odstępu między odciągami.