• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta jak teatr

FENIX

Znany użytkownik
Reakcje
3.541 252 31
Po pierwsze ,czy myślisz ,ze oni jeżdżą po Stanach z makietami? to do nich się przyjeżdża podziwiać.
Po drugie , wystarczy sie zmówic w dwóch , góra trzech chłopa i wynając kawałek miejsca w ........... lub gdziekolweik .w pobliżu i tworzyć. Mały klubik.
 

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
5.782 141 0
Po pierwsze ,czy myślisz ,ze oni jeżdżą po Stanach z makietami
Jeżdżą. W zgniłym kapitalizmie znane są imprezy z makietami modułowymi.
Klasyczny przykład to rdzenny T-trak i jakas europejska przybłęda - Free-Mo.

Poza tym istnieją makiety "garażowo piwniczne". To takie jak piszesz - przyjeżdża się je oglądać, ale na sporej części z nich można skutecznie bawić się w jazdy rozkładowe, z wymianą towarów itp.

p.s. przedstawiona makieta Georga buduje się od 1985 roku
192c729dfde86158e2892827f87ec4d6.jpg
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.612 50 5
Miejsce to jedno, kasa to drugie. Oni mają inne zarobki i inne ceny. Dlaczego Niemcy mają w większości makiety z schatterbahnhofami po 20 torów na stronę? Jaka to kasa idzie tam na same tory, a gdzie reszta. Nie wierzę, że w każdym przypadku jest to ciułanie....
Zobaczcie tą amerykańską makietę, co kolega na filmie pokazał, 30 lat budowy...nawet jeśli, ale ile tam kasy poszło, jeśli nie na gotowce tylko, to na materiały. Ile to "bydlę" prądu żre.....Na to trzeba mieć środki.

Swoją drogą, makieta może i klimatyczna, ale dla mnie przeładowana. Nie obejrzałem całego filmu, bo mnie zemdliło po kilku minutach....
Przeciwieństwo "naszej dewizy" - mniej znaczy więcej.
Kunszt - tak, szacun. I tyle.
Fenix pisze, że nikt, albo niewielu nie robi małych miasteczek na makietach. Ja na mojej będę miał małe nadmorskie miasteczko. Znajdzie się kilka makiet na tym forum z małymi miasteczkami....Z wioskami. Do dziś mnie urzeka makieta firmowa MBR.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.329 504 30
Zawsze bylem zdania ,że makieta kolejowa powinna pokazać przestrzeń , jaką by nie była, czy zurbanizowana, czy nie , minimum metr od torowiska w oby dwie strony,
To niestety, nie zawsze jest możliwe, z powodów, o których koledzy już napisali.
Dziwne , że wyjątkowo nie lubianym u nas elementem krajobrazu są np. góry, czy małe miasteczka . Pytanie czy to wynika z braku umiejętności czy pośpiechu (ma to już jeździć nawet po tekturze -patrz fotki powyżej). Może pryczyną jest bagaż dziejowy ,gdzie Amerykanin od kilkudziesieciu lat , moze i ponad stu lat, mial pełne sklepy ,,swojego'' taboru, gdzie w tym czasie na Ziemi Polan (jedna z najstarszych cywilizacji na globie ) mamy je dopiero od paru lat !!!! , a ,, zacież '' z tego tytułu ogranicza sie do Piko na kawalu toru. To jest chyba geneza tego stanu rzeczy.
Co do gór, to w Polsce nie za dużo jest na prawdę górskich linii kolejowych i nie jest to najbardziej charakterystyczny element polskiej kolei. Niechęć do budowy takich makiet wynika też z wielu innych czynników, jak trudność wykonania (tu zgodzę się z kolegą FENIXem). Małe miasteczka to inna sprawa, tu nie mam zdania, chociaż jednak na wielu makietach takie motywy się pojawiają. Na temat innych przyczyn, wymienionych w wyżej cytowanym poście, się nie wypowiadam, ale z tą jedną z najstarszych cywilizacji na globie to chyba kolega FENIX trochę przesadził.

Generalnie jednak problemem jest miejsce: mało kto ma warunki, żeby coś takiego zbudować (o kosztach nie wspomnę). Rozwiązanie zaproponowane przez FENIXa z różnych powodów nie zawsze jest możliwe czy pożądane:
wystarczy sie zmówic w dwóch , góra trzech chłopa i wynając kawałek miejsca w ........... lub gdziekolweik .w pobliżu i tworzyć. Mały klubik.
Kolejna sprawa, to możliwość łączenia w większą całość, czyli tak nielubiana chyba przez kolegę FENIXa modułowość. Ja nie widzę w tym niczego złego, że kilku czy kilkudziesięciu modelarzy chce od czasu do czasu połączyć swoje makiety w jedną większą całość. Kto chce, tak robi, kto woli dużą makietę stacjonarną, buduje taką. To kwestia gustu i indywidualnych upodobań, nikt nikomu niczego nie narzuca, a z polityką nie ma to nic wspólnego. Aluzje kolegi FENIXa są w tym miejscu po prostu śmieszne:
Może to takze wyniać z mody, gdzie jesli symaptyzujesz z kolejnictwem masz narzucony odgórnie schemat modularstwa , czyli korpo związku unijnego podłącznia się do zorganizowanej reszty-elyty poprawności za pomocą unijnej skrzynuni , a nie odtworzeniem małej miejscowości przeszytej linią kolejową czy krajobrazu zamknietego w płaszczyźnie kilku metrów kwadratowych .
Ja osobiście podzielam zdanie kolegi Krisa:
Swoją drogą, makieta może i klimatyczna, ale dla mnie przeładowana. Nie obejrzałem całego filmu, bo mnie zemdliło po kilku minutach....
Przeciwieństwo "naszej dewizy" - mniej znaczy więcej.
Kunszt - tak, szacun. I tyle.
Też po kilku minutach stało się to trochę nużące. Nie kwestionując tego, że makieta dobrze wygląda, gdy nie ogranicza się tylko do toru i najbliższego otoczenia (choć jak już mówiliśmy, nie zawsze jest to możliwe), ja osobiście jednak wolę makiety, gdzie kolej jest głównym motywem, a nie dodatkiem do wielkiego miasta, gigantycznego zakładu przemysłowego, czy wspaniałych pasm górskich. Dla mnie to wszystko powinno być dodatkiem i tłem dla kolei, a nie odwrotnie.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.160 131 19
Oto jedna z najbardziej znanych prywatnych makiet kolejowych na wschodzie stanów zjednoczonych.
Przyznam, że makieta zrobiła na mnie duże wrażenie. Czuć amerykański klimat lat minionych. Gęsta zabudowa, nie ma gdzie szpilki wcisnąć, drewno, cegła, kamień, woda... coś pięknego... te góry i roślinność... kolory... bajka!

Jak skończyłem oglądać wyświetliła mi się propozycja filmu z inną - moim zdaniem bardzo realistyczną (może nie z zielenią na najwyższym poziomie) pod wieloma względami makietą:


Zdecydowanie brakuje nam w Polsce dużych klubów, które byłoby stać na wynajem takiego pomieszczenia jak w filmie powyżej i budowę takiej makiety. Myślę, że najbliżej czegoś takiego byłby KKMK, ale towarzystwo woli makietę modułową i trudno mu się dziwić, bo w naszych warunkach jest chyba najlepsza...
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.505 34 1
Niemiecka makieta jest imponująca i bardzo ładnie i realistycznie wykonana. Jednak jako miłośnik zagadnień związanych z prowadzeniem ruchu pociągów zawiodłem się juz na początku filmu, kiedy pociąg rusza na sygnał na semaforze mimo zamkniętej tarczy zaporowej. Nigdy czegoś takiego nie widziałem w świecie rzeczywistej kolei. Nie wspomnę już o przerżnięciach Sr1 (co najmniej dwóch). I to chyba jest wada takich makiet. Nie ma tam maszynistów, dyzurnych ruchu czy dyspozytorów. Z egoistycznego punktu widzenia cieszę się więc bardzo, że KKMK idzie w moduły i zabawę w prawdziwą małą kolej. :)
 

FENIX

Znany użytkownik
Reakcje
3.541 252 31

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.329 504 30
Koledze chodzi chyba o ten hamulec...
Z pewnością chodzi o hamulec torowy. Górki rozrządowe na makietach się zdarzają, choć ze względu na konieczną do tego powierzchnię nie są zbyt częstym elementem makiet. Ale hamulca torowego rzeczywiście ja też nie widziałem. Wygląda to fajnie, ale ruch wagonów z górki jest, niestety, trochę nienaturalny. Wynika to oczywiście ze specyfiki modeli: w skali 1:87 wagony toczą się kiepsko i muszą jechać ze znacznie większą prędkością (w skali), żeby były w stanie dojechać na swoje miejsce. Ale to już zupełnie inna sprawa.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.329 504 30
Na materiale z PRL widziałem filmik ze stacji Lublin Tatary gdzie takie coś było
Ale to "coś" chyba dalej jest i nie tylko na Tatarach... Hamulce torowe stosuje się na PKP od dziesiątków lat. Chociaż w dzisiejszych czasach, gdy chyba coraz mnie rozrządza się wagonów, być może część z tych instalacji nie funkcjonuje. Ale nie mam na ten temat żadnych bliższych informacji...
 

Sklejacz

Aktywny użytkownik
Reakcje
424 24 0
Dla mnie to wszystko powinno być dodatkiem i tłem dla kolei, a nie odwrotnie.
Na szczęście nie ma na to jednego wzorca i różnym ludziom podobają się różne sprawy. Lubię parowozy, ale moduły chcę budować zdecydowanie dla "widoczków", a kolej jest tylko pretekstem dla takich planów.
też tak mi wmawiali na lekcjach historii , której program, a w tym historię Polski ustalono przez pewną organizację w 1773 roku jako program , ale współczesne odkrycia mówią inaczej,
to też na wakacyjne długie wieczory :
Tajemnice Słowiańskiej Cywilizacji PL - YouTube
Istniejemy trochę dłużej niż od roku 966 - YouTube
No tutaj na forum to się turbosłowian nie spodziewałem :D
 

cyruss

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
340 1 0
Mieszkam kilkaset m od terenu stacji Kraków Prokocim Towarowy. Jeszcze parę lat temu słyszałem przez zamknięte okna rozrząd i hamulce torowe w akcji. Teraz wieczorami łatwiej usłyszeć papugę z hodowli u sąsiada albo koguta...
Kolej nigdy nie dowiezie towaru "pod drzwi". Wygrywa konkurencja z gumowymi kołami i co najwyżej kilkoma osiami w zespole pojazdów.
Po jednej z grup torów niedługo nawet na Google Maps nie będzie widać śladów.
Znaki czasu... każdy chce towar szybko i pod drzwi...
 

jack

Znany użytkownik
Reakcje
656 1 0
Dziś mała ciekawostka z północnej Francji: modelarz francuski, który odwiedził Wolsztyn podczas ostatniej parady parowozów, postanowił zbudować niewielką dioramę w polskim klimacie. Diorama jest w trakcie roboty i do jej zakończenia jeszcze sporo brakuje, ale myślę, że warto ją pokazać dla zaznaczenia, że nawet w dalekiej Francji są ludzie, których zafascynowała polska kolej i starają się ją odwzorować w modelu. Diorama ma przedstawiać rzeczywisty fragment naszej sieci kolejowej - myślę, że nie muszę mówić, o jakie miejsce chodzi.
O

Tak to wyglądało podczas pokazu na lokalnej imprezie modelarskiej. Tabliczka Ol49 to kopia z drewna:

Zobacz załącznik 577172 Zobacz załącznik 577173 Zobacz załącznik 577174 Zobacz załącznik 577175 Zobacz załącznik 577176

A tu autor dioramy z częścią swojej kolekcji modeli PKP podczas dorabiania elementów do SU45-174 - postanowił doposażyć model Piko w lusterka zewnętrzne. Na komputerze przez cały czas leci prezentacja zdjęć i filmów z parady w Wolsztynie.

Zobacz załącznik 577177 Zobacz załącznik 577178

Cześć, jestem autorem tego stoiska
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.329 504 30
Tak, pamiętam spotkanie z Kolegą Jacques na wystawie modelarskiej w Saint Aubert, 2 czerwca 2018. Miło mi powitać Kolegę na naszym forum.
 

Podobne wątki