• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta 347 x 350 - Pytania

BORUCH

Aktywny użytkownik
Reakcje
191 0 0
#22
Tak całkiem dowolnie to nie, ale tak żeby tabor był w stanie przejechać. Oczywiście, że można kształtować łuki. Robisz szablon i już.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.840 525 30
#23
red2405 napisał(a):
Jeszcze nie tak dawno też nie miałem pojęcia co, na czym i gdzie i chyba największym
zaskoczeniem były dla mnie FLEX`y. To chyba "największy wynalazek XXI wieku".
Flexy są znane od bardzo dawna, więc raczej nazwałbym je wynalazkiem XX wieku.
Przyznam, że nie bardzo rozumiem, o jakie końcówki chodzi:

red2405 napisał(a):
jeszcze taniej wychodzi o ile nie kupuje się końcówek FLEX`a. Jedna kosztuje od 3,50 do 5 zł za szt.
Najtańszy tor prosty 4 zł i mamy dwie końcówki po odcięciu.
Tory flex nie mają żadnych zakończeń. Aby je połączyć ze sobą i z innymi odcinkami toru, potrzebne są złącza (przez niektórych nazywane "wsuwkami"), które na ogół kupuje się w paczkach po kilka, lub kilkadziesiąt sztuk. Nie znam aktualnej ceny, z pewnością nie kosztują 5 zł za sztukę. W jednym ze sklepów w internecie znalazłem "złączki do torów ROCO LINE H0" w cenie 11,90 za paczkę 24 sztuk.
 
Reakcje
0 0 0
#24
Chodzi o to że "flexy", a właściwie zakończenia ich podkładów nie są przygotowane do zakładania złączek. Dlatego trzeba stosować zakończenia składające się z 3-ech podkładów mające przygotowane wolne miejsca pod szynami umożliwiającymi założenie złączek.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.840 525 30
#25
Fakt, ale nie przyszłoby mi do głowy kupować specjanie w tym celu końcówek. Zajrzałem na stronę Roco i znalazłem tam takie coś do Roco Line, jak też i do starego systemu torów z szyną 2,5 mm. Ciekawe są ceny: 3,60 euro za sztukę Roco Line i 0,30 euro za sztukę dla szyn standardowych. W obu wypadkach pakowane są po 12 sztuk, z tym, że w sklepach można je kupowac pojedynczo. Czy to aby nie pomyłka na stronie Roco? Cena 3,60 za sztukę wydaje mi się nieco przesadzona, biorąc pod uwagę kolegów spostrzeżenia (potwierdzone na stronie Roco), że taniej byłoby kupić krótki odcinek toru (1,50 euro). Na stronie jednego z polskich sklepów internetowych (nie wymienię nazwy, by nie było kryptoreklamy) znalazłem te końcówki do Roco Line w cenie 14 zł za 12 sztuk, a najtańszy odcinek toru za niecałe 5 zł. Więc chyba jednak 3,60 euro to cena za paczkę 12 sztuk.

Ale problem można obejść: wystarczy ściąć na końcowych podkładach flexa imitacje przytwierdzeń. Wprawdzie wtedy te podkłady lekko się wyginają w dół, ale myślę, że nie jest to problem - grubość blaszki złącza jest minimalna (ja przynajmniej nie miałem z tym kłopotu). Oczywiście jak ktoś chce, może też lekko ściąć górną powierzchnię podkładu.

Pozdrawiam
 

Dominik

Znany użytkownik
FREMO Polska
NAMR
Reakcje
355 17 0
#26
a po co łaczyć flexy na wsuwki jak można zlutować albo podlutować zasilanie od spodu i w ogóle nie łączyć torów ze sobą :idea:
 
OP
OP
M

Mulko

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#27
Bo w modelarstwie kolejowym jestem zielony, i z tego co się orientuję tzw. "tort" to makieta złożona z kilku pięter miedzy którymi może przejeżdżać pociąg.
Bo nie jestem tego do końca pewien i jeżeli jestem w błędzie to proszę mnie naprowadzić, a jak dobrze myślę to chodziarz potwierdzicie ;)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.840 525 30
#28
Dominik napisał(a):
a po co łaczyć flexy na wsuwki jak można zlutować albo podlutować zasilanie od spodu i w ogóle nie łączyć torów ze sobą
To prawda, ale szyny dobrze jest jednak jakoś mechanicznie połączyć (choćby delikatnie lutując ze sobą), aby zapewnić ciągłość toku szynowego i zapobiec wykolejeniom.

Mulko napisał(a):
Bo w modelarstwie kolejowym jestem zielony, i z tego co się orientuję tzw. "tort" to makieta złożona z kilku pięter miedzy którymi może przejeżdżać pociąg.
Bo nie jestem tego do końca pewien i jeżeli jestem w błędzie to proszę mnie naprowadzić, a jak dobrze myślę to chodziarz potwierdzicie
Sorry, ale nie zaczyna się zdania od "bo", bo wychodzi bełkot. A chodziarz to taki facet, który chodzi sportowo, jak nasz mistrz, Robert Korzeniowski.
Natomiast "tort" to faktycznie makieta, po której pociągi mogą jeździć w koło, często na różnych poziomach.
 

red2405

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#29
Nie obrażając nikogo, ale to już rzeźbienie w g...
Jak to wygląda ??!
Niech FLEXY zostaną FLEKSami. Mam pół torowiska na FLEXach i przerobiłem
wszystko. Końcówka to końcówka. Wszystko przeróbmy po "Polskiemu" i będzie "git"
Polskie lokomotywy-najdroższe na świecie, Polskie wagony-najdroższe na świecie,
tory PIKO przerobione na Polskie najtańsze na świecie. Kocham ten kraj.

Sorry, ale nie zaczyna się zdania od "bo", bo wychodzi bełkot. A chodziarz to taki facet, który chodzi sportowo, jak nasz mistrz, Robert Korzeniowski.
Sorry kolego, ale my tu o modelarstwie, nie o gramatyce, czy ortografii.
 
OP
OP
M

Mulko

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#30
Chciał bym się was jeszcze poradzić przy planowaniu makiety. Otóż jestem jeszcze na etapie planowania i zastanawiam się czy 10 cm wolnej przestrzeni pod makietą wystarczy na zamontowanie różnych kabelków i silniczków pod makietowych do zwrotnic? Zależy mi na jak najmniejszej tej wolnej przestrzeni pod makietą (oczywiście by wszystko dało się zamontować), gdyż będzie ona znajdować się na strychu i czym niżej to będzie większa :)
 
OP
OP
M

Mulko

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#32
To znaczy makietę planuję zrobić 10 centymetrów nad podłogą, i się właśnie zastanawiam czy to nie za mało by upchać pod nim różne kabelki i silniki do zwrotnic.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.840 525 30
#33
Generalnie wydaje mi się, że powinno od biedy wystarczyć. Ale koniecznie trzeba zapewnić możliwość dostępu w razie potrzeby pod spód makiety, choćby dla wymiany uszkodzonych elementów.
 

BORUCH

Aktywny użytkownik
Reakcje
191 0 0
#34
Będzie bardzo niewygodnie w czasie budowania i późniejszej zabawy. Zamierzasz leżeć na podłodze? Będziesz wtedy zajmował dużo więcej miejsca niż w pozycji siedzącej.
Jaka będzie różnica w powierzchni makiety w przypadku podniesienia blatu nieco wyżej?
Może jednak warto postawić makietę na nóżkach.
Przydałby się plan i przekrój pomieszczenia.
 
OP
OP
M

Mulko

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#35
Gdybym zrobił na nóżkach to by była 2 razy mniejsza... chyba że bym zrobił taki ala tort.
A o zabawie na stojąco to nie ma mowy, gdyż było by to strasznie niewygodne i mało przyjemne, bo bo było by trzeba się garbić. :)
 
OP
OP
M

Mulko

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#37
Mam zamiar wykonać kilka budynków z kartonu. I chciał bym wiedzieć jaki sposób klejenia ścian budynku polecacie. Bo ze smarowaniem krawędzi klejem mam złe wspomnienia :D
 
OP
OP
M

Mulko

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#38
Na początek chciał bym przeprosić, że dawno nie wchodziłem ale nie mam za dużo czasu i jestem bardzo zajęty planowaniem makiety. I właśnie mam pytanie odnośnie sterowania cyfrowego, bo istnieje możliwość podłączenia makiety do komputera z oprogramowaniem i sterowaniem ruchem pociągów przez komputer. Tylko jak go podłączyć? Zwykłym kablem usb do bostera? (bo znalazłem takie rozwiązanie), czy trzeba "budować" specjalne układu elektroniczne??
 

gbbsoft

Aktywny użytkownik
Reakcje
11 0 0
#40

Załączniki

Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
B
Planuję 14
Planuję 64
Planuję 117
Planuję 272
Planuję 31

Podobne wątki