Chciałbym pomalować wnętrza kabin, jednak opis kolorów w książce nie pozwala na nawet przybliżone odwzorowanie kolorystyki.
Ja nie raz jechałem w kabinie SP45 w latach osiemdziesiątych, ale moja pamięć też jest ułomna. Zresztą wtedy nie zwracałem za bardzo uwagi na takie rzeczy. Ale jedno, co pamiętam z całą pewnością, to to, że pulpit był malowany na jasnozielono-seledynowo (kolor podobny, lub taki sam, jak góra pudła). Ten zwyczaj przetrwał do lat dziewięćdziesiątych, ale wtedy, podobnie jak do malowania zewnętrznego, stosowano już bardziej "trawiasty" odcień zieleni, jak np. w EP05-16, którą sfotografowałem w Rzepinie w 2004 roku, a pokazałem tu:
http://forum.modelarstwo.info/threads/ep05.15251/page-2
Co do ścian kabiny, to mogły być też seledynowe lub jasno szare, ale może też, jak w tej EP05-16, wyłożone laminatem drewnopodobnym? Chociaż raczej nie przypuszczam, by lokomotywy z fabryki wychodziły z taką laminatową "boazerią". Ale trzeba pamiętać, że cały czas mówimy o epoce IV i czasach do drugiej połowy lat 1980-tych.