Dokumenty TEN-T nie są przepisami dotyczącymi ruchu kolejowego i nie mają żadnej mocy prawnej w kwestiach takich, jak (prawna) możliwość uruchamiania takich czy innych pociągów w ruchu krajowym czy międzynarodowym. Jeżeli dwie sąsiadujące koleje się dogadają, mogą uruchomić pociąg o dowolnej długości, czy ciężarze. Z praktycznego punktu widzenia pociągi dłuższe, niż długość torów na stacjach pośrednich stwarzają problemy ruchowe, ponieważ nie można takiego składu zatrzymać na stacji np. w celu przepuszczenia innego pociągu. Jednak jeżeli odpowiednio ułoży się rozkład jazdy (tak, by nie było konieczności postojów na stacjach, gdzie tory są za krótkie), to nie znam przeszkód formalnych żeby taki pociąg uruchomić, także w ruchu międzynarodowym.
Dokumenty TEN-T są natomiast przepisami UE (przyjętymi jako rozporządzenie Komisji Europejskiej) dotyczącymi budowy infrastruktury i określają wymagania, jakie muszą być spełnione przez linie kolejowe zakwalifikowane do tzw. sieci bazowej TEN-T. Jednym z takich warunków jest minimalna długość torów stacyjnych, z czego wprost wynika maksymalna długość składów, jakie mogą być na takie tory przyjmowane. Przepisy TEN-T określają też minimalny nacisk osiowy (22,5 t), jaki musi wytrzymywać infrastruktura linii TEN-T. Również w tym wypadku można sobie wyobrazić pociąg z wagonami o większym nacisku, ale jadący np. z ograniczoną prędkością. Zarówno skład dłuższy, niż 750 m, jak i o większym nacisku, niż 22,5 t na oś, jest uruchamiany jako przejazd nadzwyczajny i wymagania TEN-T tego nie zabraniają, także z przekraczaniem granicy. Tak więc z minimalnych wymagań dotyczących infrastruktury wynikają wprost praktyczne możliwości dotyczące maksymalnych wartości parametrów pociągu (w tym wypadku długość i nacisk na oś). Można więc powiedzieć, że przepisy TEN-T wymagają, by infrastruktura umożliwiała uruchamianie pociągów o długości do 750 m i nacisku osiowym do 22,5 t, ale przepisy te same w sobie nie określają wymagań dotyczących samych pociągów.
Nie wiem nic o tym, żeby wymagania TEN-T miały bezpośrednio dotyczyć maksymalnej, dopuszczalnej długości pociągów czy największego dopuszczalnego nacisku osiowego - jeżeli kolega @Stanisław1972 zna taki zapis, będę wdzięczny za informację
Dokumenty TEN-T są natomiast przepisami UE (przyjętymi jako rozporządzenie Komisji Europejskiej) dotyczącymi budowy infrastruktury i określają wymagania, jakie muszą być spełnione przez linie kolejowe zakwalifikowane do tzw. sieci bazowej TEN-T. Jednym z takich warunków jest minimalna długość torów stacyjnych, z czego wprost wynika maksymalna długość składów, jakie mogą być na takie tory przyjmowane. Przepisy TEN-T określają też minimalny nacisk osiowy (22,5 t), jaki musi wytrzymywać infrastruktura linii TEN-T. Również w tym wypadku można sobie wyobrazić pociąg z wagonami o większym nacisku, ale jadący np. z ograniczoną prędkością. Zarówno skład dłuższy, niż 750 m, jak i o większym nacisku, niż 22,5 t na oś, jest uruchamiany jako przejazd nadzwyczajny i wymagania TEN-T tego nie zabraniają, także z przekraczaniem granicy. Tak więc z minimalnych wymagań dotyczących infrastruktury wynikają wprost praktyczne możliwości dotyczące maksymalnych wartości parametrów pociągu (w tym wypadku długość i nacisk na oś). Można więc powiedzieć, że przepisy TEN-T wymagają, by infrastruktura umożliwiała uruchamianie pociągów o długości do 750 m i nacisku osiowym do 22,5 t, ale przepisy te same w sobie nie określają wymagań dotyczących samych pociągów.
Nie wiem nic o tym, żeby wymagania TEN-T miały bezpośrednio dotyczyć maksymalnej, dopuszczalnej długości pociągów czy największego dopuszczalnego nacisku osiowego - jeżeli kolega @Stanisław1972 zna taki zapis, będę wdzięczny za informację
. Wobec tego, można stwierdzić, że nie ma czegoś takiego jak norma europejska mówiąca dosłownie o maksymalnej, dopuszczalnej długości pociągu. Źle zinterpretowałem przepisy oraz treści w niektórych artykułach, w których mowa o zwiększeniu max. długości pociągów do 750 m. (a trochę tych artykułów w ciągu ostatnich dwóch lat było 
