Witam wszystkich, me imię Arkadiusz, tak jestem na tym forum tak od niedawna i czytam i czytam, szukam i powiem wam czasami myślę że mnie to przerasta, ale kolej to moja druga pasja życiowa i chciał bym zbudować małą makietę a raczej może moduł makietowy. Interesuje mnie strasznie kolej wąsko torowa, a mieszkam na dolnośląsku i fascynuje mnie kolej sowiogórska ja wiem że tak kolej była normalnotorowa a ja bym chciał to zbudować w skali HOe-HO ogółem HO to by był jeden tor dojazdowy, zamieszczam zdjęcie stacji srebnogórskiej, czekam na pomoc, opinie, porady. Może uda mi się zrealizować plan, pozdrawiam.
Kolej SOWIOGÓRSKA- makieta.
- Inicjator wątku klepa79
- Data rozpoczęcia
1.Właśnie klimat ma kolej SOWIOGÓRSKA szkoda ze ją zlikwidowali.
2. Dziś postaram się prawić ten rysunek i przedstawić jak bym to widział względem torów HO-HOe
3.Tylko nie wiem jakiego programu użyć te co tu znalazłem to nic mi nie działa, a kompa mam nowego jedyny program i to jeszcze po niemiecku to WinRail 7.0 demo który działa, ale ten język mnie przeraża.
2. Dziś postaram się prawić ten rysunek i przedstawić jak bym to widział względem torów HO-HOe
3.Tylko nie wiem jakiego programu użyć te co tu znalazłem to nic mi nie działa, a kompa mam nowego jedyny program i to jeszcze po niemiecku to WinRail 7.0 demo który działa, ale ten język mnie przeraża.
W końcu coś znajomego. Mam nadzieję, że na makiecie będzie tor, a nie ścieżka rowerowa, jak teraz 
Pozdrawiam.
Słyszałem już o reaktywacji kolei w "Srebrnej", tak samo jak o budowie (w końcu) dworca "Kłodzko miasto", bo od zawsze są tak 3 perony, ale tylko 1 czynny (reszta zarasta szczawiem i nie widziała nigdy torów, a gdyby powstała, to na pewno było by ciekawie, jak ktoś chce mogę obfocić).
Trzymam kciuki za Twoją makietę!
Pozdrawiam.
Słyszałem już o reaktywacji kolei w "Srebrnej", tak samo jak o budowie (w końcu) dworca "Kłodzko miasto", bo od zawsze są tak 3 perony, ale tylko 1 czynny (reszta zarasta szczawiem i nie widziała nigdy torów, a gdyby powstała, to na pewno było by ciekawie, jak ktoś chce mogę obfocić).
Trzymam kciuki za Twoją makietę!
Takich "cudów" to nawet w amerykańskich filmach nie pokazywali. Ten układ torowy jest mówiac najdelikatniej bez sensu. Jak chcesz po nim jeździć :?: Tor normalny wchodzi do stacji z prawej strony tylko na jeden tor i co dalej jak objechać lokomotywą skład :?: No niby jest jeszcze tor poniżej, ale tory od rozjazdów w stronę semaforów wjazdowych są oznaczone tylko jako wąskie. Nawet jeśli byłby tam splot z normalnym to jak on sie ma kończyć :?: , nagle się urywa i już :!: :?: Tak być niemoże. Poszukaj po necie, książkach jak wyglądają stacje o dwóch szerokościach i dopiero coś zaproponuj.
Tak być niemoże. Poszukaj po necie, książkach jak wyglądają stacje o dwóch szerokościach i dopiero coś zaproponuj.
Tak zerkam na Twój projekt - nie powiem, bardzo ambitny.
Ten plan który zamieściłeś w ostatnim poście trochę się zagmatwał, ten poprzedni był bardziej "przejrzysty". Musiałbyś zamienić tor wąski z normalnym o którym wspominał Tomek (wyjadz na Wolibórz po torze normalnym) wtedy tory stacyjne jakoś by się uporządkowały
Sploty torów, rozjazdy w splotach jak i same tory produkuje Tillig. Poszukaj w ofercie tego producenta - mają cały asortyment potrzebny do budowy takiego układu torów. Skoro jesteś z Dolnego Śląska, to polecam AMC we Wrocławiu. Sam tam takie "cuda" kupowałem.
Ten plan który zamieściłeś w ostatnim poście trochę się zagmatwał, ten poprzedni był bardziej "przejrzysty". Musiałbyś zamienić tor wąski z normalnym o którym wspominał Tomek (wyjadz na Wolibórz po torze normalnym) wtedy tory stacyjne jakoś by się uporządkowały
Sploty torów, rozjazdy w splotach jak i same tory produkuje Tillig. Poszukaj w ofercie tego producenta - mają cały asortyment potrzebny do budowy takiego układu torów. Skoro jesteś z Dolnego Śląska, to polecam AMC we Wrocławiu. Sam tam takie "cuda" kupowałem.
Ja proponuję żebyś na lewej głowicy skasował semafory dla toru normalnego - bo raczej nie prowadzi się jazd pociągowych na żeberko. Można co najwyżej ustawić semafor grupowy dla torów wąskotorowych przy ostatnim wąskim rozjeździe przed skrzyżowaniem z żeberkiem.
Podobny klimat do pleszewskiej kolei http://www.bahn-in-pommern.de/polen/krotoszynska01.htm
A drugi aspekt, jeżeli była to stacja styczna to przydałby się przeładunek z torów wąskich na normalne dla wagonów towarowych. Po to budowało się stacje styczne aby móc przeładowywać towary z wąskotorówek i ekspediować dalej w kraj. Tutaj widzę dwa magazyny (wąski i normalny) zupełnie oddzielnie. Nie wymagam transporterów bo u nas to raczej lata 80te chociaż pierwsze trasportery i rollbocki powstały dużo wcześniej. Powodzenia w budowie.
Podobny klimat do pleszewskiej kolei http://www.bahn-in-pommern.de/polen/krotoszynska01.htm
A drugi aspekt, jeżeli była to stacja styczna to przydałby się przeładunek z torów wąskich na normalne dla wagonów towarowych. Po to budowało się stacje styczne aby móc przeładowywać towary z wąskotorówek i ekspediować dalej w kraj. Tutaj widzę dwa magazyny (wąski i normalny) zupełnie oddzielnie. Nie wymagam transporterów bo u nas to raczej lata 80te chociaż pierwsze trasportery i rollbocki powstały dużo wcześniej. Powodzenia w budowie.
Prawdę mówiąc, to ja nie bardzo widzę, gdzie są te rampy przeładunkowe? Na górze stacji są tylko tory H0e, a na dole tylko H0. Poniżej moja propozycja zmian. Dla większej czytelności, tory wąskie zaznaczyłem na brązowo.
Po pierwsze, proponuję dodać przejście zwrotnicowe między torami H0e na prawym końcu stacji. Umozliwi to krzyżowanie się dwóch pociągów wąskotorowych, bo do tej pory z prawej strony (od Woliborza) był wjazd/wyjazd tylko na jeden tor wąski. Wymaga to postawienia nowego semafora.
Po drugie, odwróciłbym kierunek przejścia zaznaczonego znakiem zapytania i przesunąłbym je w lewo, jednocześnie przenosząc w lewo semafor. Wiem, że utrudni to nieco zjazd lokomotywy wąskotorowej do szopy, ale nie aż tak bardzo. Zresztą to stare przejście można zostawić, wtedy zwrotnica w torze głównym (przyjazdowym) przy końcu peronu będzie zamknięta w momencie wjazdu na ten tor pociągu, który może stanąć przed nią. Po rozwiązaniu drogi przebiegu tę zwrotnicę się przestawi i lokomotywa zjedzie do szopy.
I wreszcie proponuję rampę przestawczą z toru normalnego na wąski w lewej, dolnej części stacji. W tym rejonie można też urządzić tory przeładunkowe z wagonów wąskich na normalne i odwrotnie, ale tego już nie rysowałem.
I na koniec: wydaje mi się, że ze względu na małe prędkości jazdy, przy torach wąskich można spokojnie ograniczyć się do semaforów jednoramiennych, niezależnie od tego, czy jazda po rozjazdach odbywa się na wprost, czy na bok.
Już po wstawieniu rysunku przyszła mi jeszcze jedna myśl: może warto odwrócić też kierunek przejścia między torami H0e na górze po prawej stronie stacji (tego obok nowego semafora)? Ułatwiłoby to manewry przy podstawianiu wagonów na górną rampę.
Drobna poprawka:
Semafory są narysowane tak, jak powinny być, gdyby miały zostać i jedno- i dwuramienne, ale z rozpędu na wjazdowym po torze wąskim z lewej strony zamalowałem dolne ramie. W wypadku dodania semafora wyjazdowego po prawej stronie (wg mojej propozycji), to dolne ramię powinno zostać, chyba, że w ogóle rezygnujemy z semaforów dwuramiennych (co jest możliwe, a o czym pisałem wyżej). Również niepotrzebnie zlikwidowałem dolne ramię na semaforze wyjazdowym z toru H0/H0e po prawej stronie. Z kolei semafor poniżej (z toru H0) powinien mieć dwa ramiona sprzężone, bo wyjazd spod niego jest możliwy tylko na bok po rozjeździe. Chyba trochę za szybko to rysowałem. Sorry!
Po pierwsze, proponuję dodać przejście zwrotnicowe między torami H0e na prawym końcu stacji. Umozliwi to krzyżowanie się dwóch pociągów wąskotorowych, bo do tej pory z prawej strony (od Woliborza) był wjazd/wyjazd tylko na jeden tor wąski. Wymaga to postawienia nowego semafora.
Po drugie, odwróciłbym kierunek przejścia zaznaczonego znakiem zapytania i przesunąłbym je w lewo, jednocześnie przenosząc w lewo semafor. Wiem, że utrudni to nieco zjazd lokomotywy wąskotorowej do szopy, ale nie aż tak bardzo. Zresztą to stare przejście można zostawić, wtedy zwrotnica w torze głównym (przyjazdowym) przy końcu peronu będzie zamknięta w momencie wjazdu na ten tor pociągu, który może stanąć przed nią. Po rozwiązaniu drogi przebiegu tę zwrotnicę się przestawi i lokomotywa zjedzie do szopy.
I wreszcie proponuję rampę przestawczą z toru normalnego na wąski w lewej, dolnej części stacji. W tym rejonie można też urządzić tory przeładunkowe z wagonów wąskich na normalne i odwrotnie, ale tego już nie rysowałem.
I na koniec: wydaje mi się, że ze względu na małe prędkości jazdy, przy torach wąskich można spokojnie ograniczyć się do semaforów jednoramiennych, niezależnie od tego, czy jazda po rozjazdach odbywa się na wprost, czy na bok.
Już po wstawieniu rysunku przyszła mi jeszcze jedna myśl: może warto odwrócić też kierunek przejścia między torami H0e na górze po prawej stronie stacji (tego obok nowego semafora)? Ułatwiłoby to manewry przy podstawianiu wagonów na górną rampę.
Drobna poprawka:
Semafory są narysowane tak, jak powinny być, gdyby miały zostać i jedno- i dwuramienne, ale z rozpędu na wjazdowym po torze wąskim z lewej strony zamalowałem dolne ramie. W wypadku dodania semafora wyjazdowego po prawej stronie (wg mojej propozycji), to dolne ramię powinno zostać, chyba, że w ogóle rezygnujemy z semaforów dwuramiennych (co jest możliwe, a o czym pisałem wyżej). Również niepotrzebnie zlikwidowałem dolne ramię na semaforze wyjazdowym z toru H0/H0e po prawej stronie. Z kolei semafor poniżej (z toru H0) powinien mieć dwa ramiona sprzężone, bo wyjazd spod niego jest możliwy tylko na bok po rozjeździe. Chyba trochę za szybko to rysowałem. Sorry!
Załączniki
Ja powiem tak...
Chyba te prostokąty na przedłużeniu peronów miałyby być tymi rampami.
Tylko zastanówmy się bo wyszliśmy od stacji węzłowej normalnotorowej i robimy z niej stację styczną z wąskotorówką.
Same tory normalne nadają się do skrócenia - widać że peron na pierwotnym rysunku jest na połowie toru - jest to uzasadnione jeżeli jest to stacja przelotowa która musi umożliwić przyjęcie długich pociągów towarowych. Tutaj taki pociąg towarowy nie przyjedzie bo nie ma takiego zakładu który by generował dużo wagonów towarowych.
Popatrzmy na tor normalny.
Zostaje nam mijanka z torem pod magazyn w dodatku komplikujący manewry bo ilość wagonów do podstawienia pod magazyn limituje nam żeberko - nie wyciągniemy za rozjazd więcej wagonów niż długość żeberka - a wiadomo każdy wagon parę cm długości ma.
Zastanawiam się nad splotem torów w stacji - to raczej nie ma sensu bo jeżeli przyjmiemy pociąg na ten tor absolutnie blokujemy możliwość jakichkolwiek manewrów (oblot składu) na torze normalnym. Splot to się robiło na szlaku żeby zaoszczędzić na gruncie i warunkach terenowych.
Więc co do oszczędności vel optymalizacji - na lewym końcu proponuję przeładunek między wąskim a normalnym (łatwo zepchnąć wagony normalne do podstawienia), i podobnie z lokomotywownią parowóz wąskotorowy łątwo od pociągu zjedzie do lokomotywowni.
Proponuję zatem przenieść magazyn na drugą stronę dworca - zawsze wagony będzie można wyciągnąć na szlak.
Ponadto jeżeli to są Niemcy - to powinna być na torze normalnym chociaż jednostanowiskowa parowozownia ze względu na to że dla toru normalnego to stacja końcowa. Można spróbować zrobić parowozownie wspólną z kanałem na torze wąskim i normalnym - nawet w Polsce były takie rozwiązania.
Jeżeli to jest stacja końcowa na torze normalnym to po układzie torowym wnoszę że to raczej jakiś Privatbahn jest więc semafory dwuramienne raczej są tu przesadą bo w międzywojniu pociągi na takich liniach jeździły 30-50km/h więc nie trzeba było sygnalizować czy wjeżdża się na bok czy po prostej.
Podobnie na wąskim torze (wąskotorówki to kolej oszczędnościowa) - tutaj w ogóle semafory chyba są zbędne albo co najwyżej wjazdowy. Dyżurny ruchu powinien wyprawiać pociągi.
Przy skrzyżowaniu torów wąskiego i normalnego (Niemcy raczej zrobiliby podkop pod torem normalnym) przydałoby się jeszcze żeberko na torze wąskim od strony szlaku.
Co do przeładunku
zaproponowałem tory przeładunkowe na końcu stacji normalnotorowej tak by wagony na załadunku/rozładunku nie kolidowały z oblatywaniem wagonów osobowych które przyjadą później.
Jest także opcja transporterów - wiadomo że transportery trafiały na wąskotorówkę później więc trzeba było gdzieś wepchnąć połączenie torów wąskiego i normalnego tak aby przebudowa stacji nie była zbyt kosztowna.
Ja bym na tym planie bardziej rozbudował stację normalnotorową (kolejny dodatkowy tor) bo stacja wąskotorowa ma bardziej rozbudowany układ w stosunku do toru normalnego. Zwłąszcza ten nieszczęsny splot - nie postawi się tam żadnego pociągu - wąskotorowa część ma aż nadto miejsca do odstawienia wagonów.
Ponadto magazyn po stronie wąskiej - wagony odstawione tam pod załadunek zablokowałyby wyjazd z lokomotywowni wąskotorowej.
Chyba te prostokąty na przedłużeniu peronów miałyby być tymi rampami.
Tylko zastanówmy się bo wyszliśmy od stacji węzłowej normalnotorowej i robimy z niej stację styczną z wąskotorówką.
Same tory normalne nadają się do skrócenia - widać że peron na pierwotnym rysunku jest na połowie toru - jest to uzasadnione jeżeli jest to stacja przelotowa która musi umożliwić przyjęcie długich pociągów towarowych. Tutaj taki pociąg towarowy nie przyjedzie bo nie ma takiego zakładu który by generował dużo wagonów towarowych.
Popatrzmy na tor normalny.
Zostaje nam mijanka z torem pod magazyn w dodatku komplikujący manewry bo ilość wagonów do podstawienia pod magazyn limituje nam żeberko - nie wyciągniemy za rozjazd więcej wagonów niż długość żeberka - a wiadomo każdy wagon parę cm długości ma.
Zastanawiam się nad splotem torów w stacji - to raczej nie ma sensu bo jeżeli przyjmiemy pociąg na ten tor absolutnie blokujemy możliwość jakichkolwiek manewrów (oblot składu) na torze normalnym. Splot to się robiło na szlaku żeby zaoszczędzić na gruncie i warunkach terenowych.
Więc co do oszczędności vel optymalizacji - na lewym końcu proponuję przeładunek między wąskim a normalnym (łatwo zepchnąć wagony normalne do podstawienia), i podobnie z lokomotywownią parowóz wąskotorowy łątwo od pociągu zjedzie do lokomotywowni.
Proponuję zatem przenieść magazyn na drugą stronę dworca - zawsze wagony będzie można wyciągnąć na szlak.
Ponadto jeżeli to są Niemcy - to powinna być na torze normalnym chociaż jednostanowiskowa parowozownia ze względu na to że dla toru normalnego to stacja końcowa. Można spróbować zrobić parowozownie wspólną z kanałem na torze wąskim i normalnym - nawet w Polsce były takie rozwiązania.
Jeżeli to jest stacja końcowa na torze normalnym to po układzie torowym wnoszę że to raczej jakiś Privatbahn jest więc semafory dwuramienne raczej są tu przesadą bo w międzywojniu pociągi na takich liniach jeździły 30-50km/h więc nie trzeba było sygnalizować czy wjeżdża się na bok czy po prostej.
Podobnie na wąskim torze (wąskotorówki to kolej oszczędnościowa) - tutaj w ogóle semafory chyba są zbędne albo co najwyżej wjazdowy. Dyżurny ruchu powinien wyprawiać pociągi.
Przy skrzyżowaniu torów wąskiego i normalnego (Niemcy raczej zrobiliby podkop pod torem normalnym) przydałoby się jeszcze żeberko na torze wąskim od strony szlaku.
Co do przeładunku
zaproponowałem tory przeładunkowe na końcu stacji normalnotorowej tak by wagony na załadunku/rozładunku nie kolidowały z oblatywaniem wagonów osobowych które przyjadą później.
Jest także opcja transporterów - wiadomo że transportery trafiały na wąskotorówkę później więc trzeba było gdzieś wepchnąć połączenie torów wąskiego i normalnego tak aby przebudowa stacji nie była zbyt kosztowna.
Ja bym na tym planie bardziej rozbudował stację normalnotorową (kolejny dodatkowy tor) bo stacja wąskotorowa ma bardziej rozbudowany układ w stosunku do toru normalnego. Zwłąszcza ten nieszczęsny splot - nie postawi się tam żadnego pociągu - wąskotorowa część ma aż nadto miejsca do odstawienia wagonów.
Ponadto magazyn po stronie wąskiej - wagony odstawione tam pod załadunek zablokowałyby wyjazd z lokomotywowni wąskotorowej.
Załączniki
Napisze tak jeszcze raz to przemyśle ale podstawowym zagadnieniem jest tor wspólny dla HOe-HO te tory to pierwszy plan założenia tej stacji, teraz jak będę poprawiał to zrobię dwoma kolorami, dziękuje za poprawki dało mi to wiele do myślenia, przede wszystkim ta stacja to ma być myślę III epoka wiedz już czasy powojenne, ale nie zaszkodzi zacząć od czasów początku. Pierwowzór jest stacji Srebna Góra i tej się będę trzymał stanowczo, ale z niewielkimi poprawkami.
I co macie racje stacja przeładunkowa nie może być na tej samej lini co stacja przelotowa, bo to mija się z celem. Jeden skład zablokuje drugi.
I co macie racje stacja przeładunkowa nie może być na tej samej lini co stacja przelotowa, bo to mija się z celem. Jeden skład zablokuje drugi.
| Autor wątku | Podobne wątki | Forum | Odpowiedzi | Data |
|---|---|---|---|---|
|
Kolejowy terminal towarowy/kontenerowy(nowy projekt) | Planuję | 5 | |
|
Moja pierwsza makieta kolejowa | Planuję | 35 | |
| Nasielska Kolej Wąskotorowa w H0 | Planuję | 11 | ||
|
[Planuje] Stację Kolejową | Planuję | 21 | |
| Pytanie o skalę kolejki - przymiarka do makiety | Planuję | 8 |
Podobne wątki
-
Kolejowy terminal towarowy/kontenerowy(nowy projekt)
- Rozpoczęte przez LUKASZdiy
- Odpowiedzi: 5
-
-
-
-