• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

1:25 Kartonowa Ty2 119 Angraf Model

xxx

Znany użytkownik
Reakcje
3.510 35 0
#1
Witam
Dzisiaj znów zapomniałem o dobrych obyczajach i wciągnołem się w dyskusję o SM42 zanim pokazałem, że cokolwiek zbudowałem z kartonu. Już się poprawiam.
Model w skali 1:25. Baza z Angrafu +tabliczki trawione na oznakowanie. Dodatki typu drewniana podłoga w budce,otwierana klapa w dachu budki, otwierane okna, wegiel z węgla , figurki , ruchome zderzaki (sprężynujące) itp.
Mam nadzieję, że zdążyłem przez reprymendą za dyskutowanie zanim się coś pokazało no i pozdrawiam.
 

Załączniki

  • 109,6 KB Wyświetleń: 1.985
  • 121,5 KB Wyświetleń: 1.990
  • 102,4 KB Wyświetleń: 1.982
  • 128,7 KB Wyświetleń: 1.992
  • 117,6 KB Wyświetleń: 1.988
  • 107,7 KB Wyświetleń: 1.969
OP
OP
xxx

xxx

Znany użytkownik
Reakcje
3.510 35 0
#4
Dzięki za opinie.
No ja z krytykami bywam z zasady i charakteru bardzo oszczędny. Czasami na innym forum o , którym już pewnie większośc wie z racjii "odszyfrowania" mojej osoby jesli widywałem prace nieco słabsze nie negowałem ich bo ja też miałem swój okres "dziecięcy" prac i totalna negacja czasami bywa bolesna dla kogoś kto starał się no ale wyszło jak wyszło. Nie wiem może to zła cecha ale jestem ostrożny w sądach i wyrokach.
Cóż te modele, które Pan podesłał no nie rażą ciekawością ale tak jak wspominam nie mszczę się nad nimi ale powiedzmy nie są marzeniem mojej kolekcjii tak dyplomatycznie powiem.
Tradycyjnie dla uczciwości dodam, że moje bonanzy były "karykaturami" modelarstwa więc i ja nie należę do doskonałych (niestety mam smutną wiadomość, mam kolejne 2 takie bonanzy za co zostane napewno doprowadzony do poziomu podłogi).
 
A

Adam-H0

Gość
#5
Tez mam stare modele, ale nie robie nimi reklamy moich mozliwosci modelarskich - sa po prostu pamiatki z dawnych lat - chyba prezentujac moj tabor je pokazalem - to nic zlego miec cos do czego ma sie sentyment ;)
 

Bipa1966

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
#6
Niestety ja mialem okazje owe nieszczesne karykatury nabyc...co wcale mnie nie cieszy gdyz nie wiem co z nimi zrobic !! Jako poczatkujacy wtornie kolejkowicz- pekapista dalem sie nabic w butelke ....opis byl....i owszem ciekawy i rzeczowy...ale to wszystko. Troszke cala ta sprawa byla nie bardzo uczciwa....ale ...coz.....bussines is bussines !
 

rocketman

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#8
Bipa1966 napisał(a):
Niestety ja mialem okazje owe nieszczesne karykatury nabyc...co wcale mnie nie cieszy gdyz nie wiem co z nimi zrobic !! Jako poczatkujacy wtornie kolejkowicz- pekapista dalem sie nabic w butelke ....opis byl....i owszem ciekawy i rzeczowy...ale to wszystko. Troszke cala ta sprawa byla nie bardzo uczciwa....ale ...coz.....bussines is bussines !
W tworzeniu karykatur prym wiedzie firma PIKO. Ale inne także mają je na koncie. Jakoś z tego względu większość nabywców nie rozpacza i wie co zrobić z ich produktami. Pan robi jakąś niemiłą anty rekalmę. Gdyby coś było wykonane niechlujnie to mógłby Pan przysłać do poprawy albo wymiany. Jedyna rada to chyba nie kupować karykatur. Nie jest to żadne nabijanie w butelkę.

A co do karykatur autora xxx zamiennie Szakal z Kalisza, co dla czytającego znaczy określenie "Bonanza PKP robiona od podstaw"? Przez bonanza PKP większość osób rozumie polski wagon typu 120A. Przez robiona od podstaw to to że ktoś sam zrobił ją. Tymczasem jest to przemalowany wagon Halbestadt. Dylemat kupić czy nie kupić każdy musi rozważyć samemu.
 

Załączniki

OP
OP
xxx

xxx

Znany użytkownik
Reakcje
3.510 35 0
#10
Uważam, że model rozebrany do części pierwszych i malowany oraz przebudowywany można uznać za robiony od podstaw(podstaw na bazie). Ten model wymaga wielu godzin pracy i sporo materiałów.
Jesli model bazowy demontuję do elementów pierwszych i pozbawiam go wszelakiego malowania po czym przebudowuję i nakładam nową malaturę , oznakowania , detale to wydaje mi się , że to jest budowa od podstaw.
Od zera budowałem SM31 i SM42 ale znowu dyskusyjne to jest bo silnik, rama (frezowana na wymiar) i wózki pochodzą od innych modeli czyli od zera czy nie od zera?
Jednak winien jestem sprostowanie to nie jest Halberstadt.
Cóż skoro moje modele określa się jako karykatury i potwory to pozostaje mi jedynie sugerowanie zakupu prawdziwych modeli typu SU 16 itp.
Ten model został stworzony jak polska Bonanza i w tym celu zostały przerobione elementy niezgodne z polskim modelem w takim stopniu w jakim to było możliwe.
Oczywiście każdy ma prawo do krytyki i wszystko jest w porządku o ile nie jest poprostu jadowita. Jeśli ktoś z nabywców nie był zadowolony to poprostu wystarczyło napisać z czym jest problem i zawsze można coś poprawić to nie jest wielki problem. Ja nigdy nikomu (nie tylko nabywcom) nie odpisałem bezczelnie ani wulgarnie. Jesli są problemy to je zgłaszamy.
Uważam, że wszystko jest kwestią porozumienia.
Pozdrawiam
 

SD

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
1.520 2 0
#11
xxx napisał(a):
Uważam, że model rozebrany do części pierwszych i malowany oraz przebudowywany można uznać za robiony od podstaw(podstaw na bazie).
Takie coś nazywa się raczej konwersją. Przez modele budowane od podstaw rozumiemy chyba wszyscy to, co dość jednoznacznie określają regulaminy konkursów modelarskich (kategoria A1 albo B1). Konwersje i waloryzacje to kategoria A2/B2. Świadome mylenie tych kategorii uważam jednak za trochę nieczyste zagranie...
 
OP
OP
xxx

xxx

Znany użytkownik
Reakcje
3.510 35 0
#12
No to ja mam światło na temat konwersjii z konkursów militarnych gdzie konwersją nazywano model ze zmienionymi oznakowaniami (oznakowanie uzytkownika) ewentualnie tylko malowaniem. Natomiast przebudowa technicza była nazywana od podstaw przez co rozumiano podstawy jako model bazowy(czyli podstawy do przebudowy) oraz jego przebudowę techniczną na inny.
Najwyraźniej to kwestia terminologii ale jasne , że spojrzę a aktualne regulaminy konkursowe bo pewne kwestie ulegają stale zmianie.
 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.939 121 22
#13
Nie, nie. Tutaj w modelarstwie kolejowym mamy tak, jak to SD przedstawił.

Przykład:
EP09 od EFC-Loko nazwiemy modelem robionym od podstaw, mimo iż wykorzystuje on elementy wózków i inne elementy napędu od modelu fabrycznego Roco, jak i przerobioną ramę. Ale, ale... Buda jest robiona od podstaw, imitacje wózków również. Czyli to co widzimy z zewnątrz jest nowe. Tylko we wnętrzu parę rzeczy jest z jakiegoś modelu fabrycznego.

SU46 od K&W też nazywamy modelem robionym od podstaw. I to mimo, iż całe wózki (przerobione) i napęd pochodzą z modelu Roco. Ale buda i imitacje boków wózków to całkowicie nowa robota, a bebechy zabudowane są na nowo, na nowej płycie podwozia.

ST44 od Jan-Kola zaś to typowa konwersja. On też rozkłada modele na kawałeczki. Przerabia i poprawia wszystko co trzeba, usuwa co niepotrzebne, a dodaje to czego brakuje. Wszystko też maluje od nowa. Czasem stopień ingerencji w model fabryczny jest ogromny. Ale to konwersja tylko.

xxx, nie możesz mylić pojęć, bo wprowadzasz ludzi w błąd. A innych denerwujesz, bo odbierają Twoje opisy modeli jako wkręcanie potencjalnych nabywców.
 
OP
OP
xxx

xxx

Znany użytkownik
Reakcje
3.510 35 0
#14
Witam
Ok no ja nie widze problemu i uznaję to za konwersję i tak zostaje. Wszystko można sobie na spokojnie przedyskutować i zawsze można zmienić zdanie.
Pozdrawiam
 

rocketman

Aktywny użytkownik
Reakcje
0 0 0
#17
I co my z nim poradzimy? Przecież kupiłeś gotowy model wydawnictwa Angraf do montażu, które już wykonalo połowę roboty przy nim. Jest to model do samodzielnego sklejania a nie budowa od podstaw.
 
Reakcje
1 0 0
#18
Najlepiej żeby Mr xxx sam sobie papier zmajstrował wykorzystując technologię rodem z Państwa Środka, kleju z kości zwierzęcych uwarzył, no i z wyciągów roślinnych farbki spreparował.Gdrzie kończy się modelarstwo a gdzie już zaczyna paranoja....? :shock:
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Skala 1:25 214

Podobne wątki