Paweł,
Ociupinkę spiłuj tego koguta, tak 1/3 jego wysokości i będzie ideolo
Ociupinkę spiłuj tego koguta, tak 1/3 jego wysokości i będzie ideolo
Kalkowania ciąg dalszy - czyli dalsza praca nad sprzętem na eszelon 7 Łużyckiej Dywizji Desantowej. Tak na marginesie warto zauważyć, że propaganda mówiła o Wojskach Obrony Wybrzeża a 7ŁDD ćwiczyła desanty morskie i jej celem miało być wybrzeże ale ... duńskie.
Do rzeczy jednak. Jak się ogląda stare zdjęcia do większość jednostek w LWP swoje pojazdy bojowe i pomocnicze miało oznaczone numerami taktycznymi bądź numerami taktycznymi - ciężki sprzęt bojowy miał także biało-czerwone szachownice. Wybrane na eszelon jednostki 7ŁDD (NIebieskie Berety) i 6DPD (Czerwone Berety) jako jednostki elitarne miały swoje logotypy które nie tylko były plakietkami na mundurach ale były naniesione na większość sprzętu zmechanizowanego. Czy ktoś wie czy był to specjalny przywilej ? Nie kojarzę zbyt wielu zdjęć sprzetu innych jednostek który te symbole miałby naniesione.
W efekcie oznakowanie i wygląd tego sprzętu jest ... ciekawszy.
Na początek Stary 66. Zdjęcia historyczne pokazują dwa miejsca naniesienia tych oznaczeń (fotki oryginałów znalezione w Internecie, w większości na forum byłych żołnierzy tej jednostki) - wraz z numerem rejestracyjnym na tylnej burcie skrzyni i na rogach kabiny pod szybami.
A tutaj jeden z dawców numeru ...
Pozostałe dwa numery zrobiłem "na oko" zakładając że przyszła cała partia samochodów do jednostki. Symbole na kabinie są trochę przeskalowane ale jak to mówią praktycy małych skal (czasem tak trzeba i dobrze to modelowi robi). W 1/220 wyszło coś takiego:
Drugi rodzaj sprzętu to samobieżne działa przeciwlotnicze ZSU57-2 - najpierw oryginały:
i moje miniaturki
Po raz kolejny przekonuje się, że w tej skali kalkomanie robią dużą różnicę.