Jak zrobić peron asfaltowy.

[Kris]

Nie znalazłem tego na forum, a odsiedziałem swoje na wyszukiwarce....

Czy ktoś ma patent na zrobienie peronu asfaltowego domowymi sposobami i mógłby się podzielić?
Mały tutorial okraszony zdjęciami byłby wskazany i wielce (pewnie nie tylko przeze mnie) doceniony

Jeśli jednak było, to poproszę o wędkę i staw

 

[Wojtek_Kraków]

Kiedyś czytałem o asfaltowej drodze ze zmielonego wkładu z filtrów brita.
Może by sie nadało
http://wiki.gbbkolejka.pl/tiki-index.php?page=Droga+asfaltowa

Aczkolwiek peron mniej zróżnicowany kolorystycznie ale materiał może się nada.

 

[Marqus]

http://wiki.gbbkolejka.pl/tiki-index.php?page=Droga+asfaltowa

Zamiast katować młynek, no chyba, że jest przeznaczony na takie coś można wykorzystać węgiel drzewny do grilla.
Wystarczy bryłki zetrzeć na papierze ściernym. Ziarnistość papieru można dobrać doświadczalnie. Ja używałem 80-tki.

 

[mafo]

Fajne pomysły na asfalt, ale nie prościej jest wziąć gips wymieszać z rozcieńczonym wikolem, uformować powierzchnię peronu, a potem pomalować na odpowiedni kolor?

 

[Marqus]

Eee... no, a widziałeś gdzieś malowaną drogę

 

[mafo]

No to zamiast malować to trzeba od razu przy rozrabianiu wikolu nadać odpowiedni kolor.

 

[Marqus]

No i tak jest w opisie z "wiki":
"Ze środka wysyp białe i czarne kuleczki. Weź młynek do kawy (możesz to zrobić tylko wtedy, gdy masz wyrozumiałą żonę). Zemlej te kulki na proszek. Aby mieć pewność, że jest to proszek, przesiej go przez sito, które już masz. W proporcji 1:4 dodaj gipsu szpachlowego (gips - 1, proszek - 4 porcje objętościowe). Przygotuj bardzo rzadki wikol, silnie rozcieńczony wodą zabarwioną dość intensywnie czarną farbą plakatową (najlepsza jest taka z tuby)."

 

[Adamzalesie]

Eee... no, a widziałeś gdzieś malowaną drogę

To jest jeszcze asfalt na zimno w workach po 25 kg za 16zl. Na pewno wystarczy na długo.

 

[mafo]

Masz rację Marku, ale gips to jest właściwie pod ręką u każdego modelarza, a filty to już nie zawsze, poza tym trzeba użyć młynka do kawy, a czy na pewno potem młynek będzie się nadawał do mielenia kawy???

 

[Marqus]

Maciek, toteż napisałem, że można użyć węgla do grilla. A to chyba ma też praktycznie każdy.

 

[mafo]

No fakt. Każdy sposób jest dobry, który doprowadzi do zadowolenia z wykonanej pracy.

 

[Adam Okuń]

Posłużę się zdjęciem ze Złomka:

Mnie się asfalt z papieru ściernego wodnego 1000 podoba Łatwy w użyciu. Tani jak barszcz. po przetarciu ziemniaczanym pyłem ładnie się starzeje. A w dotyku jak asfalt

 

[mafo]

No i Ty masz rację Adamie. Mnie jakoś zaćmiło. Przecież dawno temu ja też taki asfalt robiłem z papieru ściernego i malowałem, żeby miał odpowiedni kolor. Mój asfalt można zobaczyć w temacie Moje ciężarówki - mafo .

 

[Adam Okuń]

Ty mi lepiej napisz jak te linie zrobiłeś bo już dwa razy mazałem u siebie na makiecie Dobrze, że ten papier wodoodporny jest.

 

[maciekk]

Asfalt z wodnego papieru ściernego ma jedną wadę jak się robi długą ulicę to trzeba łączyć arkusze i widać te połączenia… No chyba że taki drobny papier można kupić na metry ? Ja takie połączenie próbowałem zasmołować ale to też moim zdaniem nie wyglądało za dobrze…
Poniżej przykład asfaltu mojego autorstwa.

 

[mafo]

To było robione markerem olejowym przy linijce. Żeby się farba z markera nie rozlewała pod linijką, to potrzebna jest taka, która jeden brzeg ma z tzw. uskokiem.
[DOUBLEPOST=1452727721][/DOUBLEPOST]

No chyba że taki drobny papier można kupić na metry ?

Papier ścierny można kupić w rolkach na metry, ale nie jest to papier wodny i trzeba go najpierw zaimpregnować. Ja swój asfalt robiłem z takiej rolki, tylko była koloru żółtego i musiałem potem malować na szaro-czarny kolor.

 

[Adam Okuń]

To fakt. Łączenie do łatwych nie należy. Tak miałem na Złomku przed awanturą z wikolem:

Jak się człowiek postara to złączy to ładniej. Koniec końców w realu tez asfalt jest kładziony fragmentami.

 

[mafo]

Znalazłem fotki jak robiłem ten asfalt

 

[Adam Okuń]

...acha... i dodam jeszcze, że wodny papier dobrze jest kleić na polimer. Jak zaschnie klej gdzieś na "asfalcie" łatwo go usunąć pocierając palcem. Jak wikolem pobrudzisz to musisz miejsce wyczyścić od razu wodą bo jak zaschnie to kaplica. Wlezie franca między "kamyczki" i będzie świecić jak psu jajca.

 

[mafo]

Ostatnio robiłem też z gotowego asfaltu Fallera (170630 i 170632). To taka samoprzylepna pianka. Nawet fajnie wygląda, tylko trzeba go postarzyć. A wyglądało to tak: