Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałość ;)

[mnowic76]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

No właśnie

Spaliowóz V36 jedzie na maxa bez problemów
Parowóz BR24 daje radę tak do połowy mocy
A parowóz BR 52 wywala się prawie zawsze

I tak jest na wszystkich zwrotnicach łukowych. Problem w tym, że to się dzieje na zwrotnicach, a nie na łukach... i tylko na wyjeździe do wewnątrz, na zewnątrz wszystko ok. To wygląda tak, że ciufa jedzie na wprost (na środek) a nie w jedną stronę.

 

[stare tory]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

Napisz jeszcze jakie firmy wyprodukowały lokomotywy którymi jeździsz,może to coś pomoże w rozwiązaniu zagadki.

 

[mnowic76]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

Wszystkie Roco, więc to chyba nie badziewie...

 

[stare tory]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

I tu prawdopodobnie leży przyczyna, pewności nie mam ale gdzieś już chyba o tym było,że wyroby Roco nie chcą współpracować z A-gleizami produkcji Piko i to wcale nie z powodu badziewności.

 

[Dominik]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

Tu nie chodzi o roco czy piko Parowozy wieloosiowe często maja problemy z wpisywaniem się w ciasne łuki a dodatkowo między wierszami wyczytuję, że chłopak lubi sobie na v-max pojeździć (a przynajmniej ma ten v-max dobrze wytestowany ) a to tort przecie. Wewnetrzny łuk na r2 chyba zrobiony - na rozjeździe łukowym jest jeszcze ciaśniej bo taka jest geometria rozjazdu (czemu wszyscy sie na tą zwrotnicę uparli :| ) no to sie wysypuje. Tu by sie musieli tortowcy wypowiedzieć co podobny tabor mają.

 

[gbbsoft]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

wieloosiowe często maja problemy z wpisywaniem się w ciasne łuki

Też stawiam, że tu problem...

 

[mnowic76]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

No żeby tak na maxa cały czas jeździć to się nie da, jak są ręczne zwrotnice to kondycja siada ... co nie zmienia faktu, że dużo testowałem na różnych prędkościach.

Jestem o tyle zdziwiony tym wykolejaniem, że PIKO różne pierdoły opowiada w reklamówkach jak to inżynierowie siedzą i tworzą optymalne, wszechstronnie testowane i przemyślane tory. A tu zonk: na STANDARDOWYCH, zresztą rekomendowanych w folderach zestawieniach torów takie problemy. I co, mam reklamować te zwrotnice? Już maila do PIKO z zapytaniem wysłałem, ciekawe czy coś odpowiedzą...

 

[stare tory]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

Zwróć uwagę że piko w swoich reklamówkach sporo razy wtyka słówko "niemalże" które tak jak "prawie" robi wielką różnicę. Druga sprawa to faktycznie było o złej współpracy lokomotyw(parowozów z większą ilością osi)z torami piko ale chodziło właśnie o łuki R1 i R2. Wiedziałem że grają ale nie mogłem sobie przypomnieć w której filharmonii. Czyżby mnie dopadł ten Niemiec co kapcie chowa? :shock:

 

[brian-82]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

Reklama dźwignią handlu jest...
A praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan kiep. (wężykiem, wężykiem)

Rozjazdy PIKO są jakie są. W przypadku "anglików" to chyba nawet norm nie trzymają.
Co do problemu wykolejania, to musisz wziąć pod uwagę, że tak po prostu może być. Po takich promieniach jak R2, to w rzeczywistości parowóz w ogóle, by nie pojechał. A co dopiero puszczać go z dzikimi prędkościami... Wystarczy, że masz nieco inną bezwładność, inny nacisk na koło, nieco inaczej wyprofilowane koło i już.
Przyznaj się, te testy z wykolejaniem robiłeś dla przeskalowanej prędkości 40km/h?
Wszędzie zaleca się rozsądek.

 

[mnowic76]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

Co do tych prędkości to w przypadku BR52 cudem jest przejazd bez wykolejenia nawet przy baaardzo małej prędkości

Dziwne, że na zwykłych zwrotnicach i na krzyżowych takie problemy nie występują, same łuki też są ok. A miałem kupić Tilliga

 

[Adam-H0]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

Nic nie pomoze Tillig - zwortnice na lukach sa zawsze niebezpieczne i trzeba przejezdzac przez nie z ograniczona predkoscia
Moj serdeczny przyjaciel ma na poddaszu makiete ponad 150m2 i u niego najmniejszy luk jest R6 i mimo wszystko wiele zwrotnic na lukach pokasowal, bo zbyt wiele zachodu bylo z programowaniem hamowania lokomotyw przed tymi zwrotnicami 8)
Wiem malo miejsca w domu zmusza do takich rozwiazan - trzeba powoli przejezdzac albo usunac ten rodzaj zwrotnic z makiety ( najlepsze rozwiazanie )

Milej zabawy.

 

[gbbsoft]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

łuki R1 i R2

Zauważcie, że R1/R2 wg Piko, to co innego niż R1/R2 wg Roco...

 

[brian-82]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

łuki R1 i R2

Zauważcie, że R1/R2 wg Piko, to co innego niż R1/R2 wg Roco...

Tia. R1 według Roco nie istnieje.
R2 Roco = R1 PIKO itd.
Nic to specjalnie nie zmienia.

Co do lekarstwa na wyskakiwanie kół. mnowic76 sprawdzałeś czy nie ma różnic w wysokości iglicy i części stałej szyny w okolicach czopa? Może wystarczy coś zeszlifować/dogiąć?

 

[gbbsoft]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

Zmienia, bo jak w instrukcji Roco jest napisane, że jeździ od R3, to dla Piko to jest R2... A jak w Piko jest napisane, że od R3, to jest to R4 w Roco... Ot, taka ciekawostka...

 

[mnowic76]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

Dzięki za podpowiedzi, chociaż przy moim poziomie wiedzy "kolejowej" i doświadczenia dobieranie się do modyfikacji torów to jak skok z lutownicą na laptopa

Spróbuję nieco przechylić tor do wewnątrz a na przyszłość nauczka, że zwrotnice łukowe są be...

Poczytałem troszkę o sterowaniu zwrotnic, bardzo spodobał mi się artykuł, który napisał Krzysiek Klim o sterowaniu z optyczną sygnalizacją. Myślę o sterowaniu przy pomocy napędu Piko 55271 (nie zależy mi na super realizmie makiety, więc napęd może sobie straszyć wyglądem na desce). No i w związku z tym jak zwykle kilka pytanek:

1) Czy ten napęd ma wyłącznik krańcowy o którym pisze Krzysztof?

2) Na zdjęciu napędu w sklepie internetowym zauważyłem, że są tam 3 kable, czy ma ktoś schemat jak się to do przełączników i zwrotnic instaluje? Czy trzeba jakieś kabelki lutować do samej zwrotnicy?

3) Czy jest coś o czym warto wiedzieć / rozważyć przed kupnem tego napędu (aby nie było takich niespodzianek jak ze zwrotnicami łukowymi)?

 

[BORUCH]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

A ja mam A-Gleisy i zwrotnice łukowe i Ty5 Roco pomyka jak marzenie nawet "na full" prędkości. Mam łuki R2 i R3 (Piko).

 

[Ice42]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

A ja mam A-Gleisy i zwrotnice łukowe i Ty5 Roco pomyka jak marzenie nawet "na full" prędkości. Mam łuki R2 i R3 (Piko).

Tory są super, jeśli dobrze są spasowane do końca, a nie jak czasami się je wysuwa, bo nie dolega do innych torowisk najczęściej na łukach u nie są R1,2,3 i 4.
Ale jak zrobię szersze miejsce w pokoju na "łuki" to będzie ok.
Zauważyłem też, że klips stykowy-połączeniowy "przerywa" zamykanie obwodu.
Ja podkładam pod niego zawsze małą listewkę, i wtedy styki do torów i wciskacze są już ok.
Pozdrawiam.

 

[Lucjanek]

Re: Jak większość tutaj zaczynam, więc liczę na wyrozumiałoś

jeśli parowóz (np roco) ma z przodu jedną oś toczną to będzie miał problem na ciasnych łukach a tym bardziej na zwrotnicach . pomijam fakt że wiązary i koła plastikowe dostaną niezły wycisk . wyciągnij osłony trzonów tłoka (u mnie w br41 pomogło , a koło wychylało się podobnie jak u Ciebie)