Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Odpowiem koledze J1974HO w sprawie pytania o elektrowóz, był na stoisku kolegi Robo z jego cysternami, mnie bardziej interesował ten wiadukt na którym stał ten skład cystern z elektrowozem.
Dziękujemy za wspólnie mile spędzony czas , było przy czym przystanąć i podziwiać pracę twórczą na wielu makietach .
Pozdrawiamy wszystkich i do zobaczenia za rok .
Trochę zdjęć z naszego podwórka .
Chyba już wszystko tu pokazano, szkoda tylko, że bez najmniejszej informacji, co to były za makiety. Ja pozwolę sobie wrócić jeszcze do cystern Robo. Warunki oświetleniowe były tam faktycznie bardzo trudne, ale coś spróbowałem zrobić, żeby choć trochę pokazać podwozie. Średnio to wyszło, ale może coś tam zobaczycie.
Ode mnie jeszcze parę fotek makiet, które mnie się najbardziej podobały. Moją uwagę zwróciła makieta dwupoziomowego mostu kolejowo-drogowego nad Mozelą w Bullay, zbudowana przez Reinera Tielke. Most istnieje na prawdę, choć jego sąsiedztwo nie jest odwzorowane w pełni zgodnie z rzeczywistością, zwłaszcza po lewej stronie makiety, gdzie jest wysokie wzgórze z ruinami zamku. Makieta jest bardzo starannie wykonana w wielkości Z, a cały tabor jest wyposażony w dekodery dźwiękowe. I co ciekawe, ten dźwięk na prawdę słychać. Można mieć wątpliwości, czy jakość dźwięku z tak miniaturowych głośników może być zadowalająca, ale ja uważam, że tak, biorąc pod uwagę jak słyszy się odgłos lokomotywy z odległości, z której wydaje się ona tak mała, jak model w skali 1:220.
Następna makieta, o której chcę wspomnieć, to Karnin Gorzowski kolegi Tomka Florczaka i Romana Szczecińskiego. O tej makiecie napisano już na forum sporo; mnie poza perfekcyjnym wykonaniem całości, zainteresowały pojazdy drogowe, w tym opisany w dziale samochodowym GAZ i autobus Skoda.
Także o makiecie stacji Pawłowo Pomorskie było już trochę, ja dodam tylko, że autorem jest Paweł Koob z Sopockiego Klubu Modelarzy Kolejowych.
I na koniec dwa zdjęcia Teodorowa kolegów Janusza i Grzegorza Labudów.
Można mieć wątpliwości, czy jakość dźwięku z tak miniaturowych głośników może być zadowalająca, ale ja uważam, że tak, biorąc pod uwagę jak słyszy się odgłos lokomotywy z odległości, z której wydaje się ona tak mała, jak model w skali 1:220.