• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Hobby 2012 - fotki i filmiki

Michał22

Użytkownik
NAMR
Reakcje
15 10 0
#82
Ładne zdjęcia, filmy:) szkoda, że nie mogłem być :( praca .

Szkoda ze targi Poznańskie nie wracają choć kosztu dojazdu lub innych kosztów :( to jest od wieczny Temat i wątpie aby się coś zmieniło w tej materii :( a szkoda bo mnie taki wyjazd na targi i
pokazanie swoich wypocin kosztuje prawie mała pensję :) bus, ropa , koszty spania i jedzenia :)
a szkoda, że targi nie piszą ile zarobili na biletach, bo gdyby nie makiety i modelarze innych dziedzin
było by pusto .
Ktoś na pisał liczy się Udział i spotkanie z Kolega ale może ktoś by się ucieszył gdyby zwróciło sie trochę kosztów :)
 

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
4.537 9 0
#83
Szkoda ze targi Poznańskie nie wracają choć kosztu dojazdu lub innych kosztów :(
Nie wiem jak jest gdzie indziej. Z informacji uzyskanych od "zaprzyjaźnionych" osób wynika, że opłaty za powierzchnię wystawienniczą są wszędzie, zaś zwrotem kosztów zajmują się inne organizacje/instytucje (nie targi).

Nie jest tajemnicą, że PZMK za ekspozycje otrzymuje pieniążki od MTP. Kwota ta, jest raczej symboliczna. W tym roku, decyzją władz PZMK, część tej kwoty została przeznaczona na dofinansowanie uczestników zamówionych ekspozycji (m.in. makieta H0e).
W kolejnych latach, będzie tak samo. Założono też, że co roku będzie to ekspozycja inna, niekoniecznie w skali 1:87.
 

Elvis

Znany użytkownik
Reakcje
1.776 62 3
#84
Ponadto trzeba dodać, że wcale nie jest tak różowo jak większość myśli. Gdyby nie fakt, że w tym samym czasie odbywają się jeszcze inne imprezy na terenie MTP, o targach Hobby trzeba by było zapomnieć. Ale i tak większość wie lepiej.
 

Marcin Wojda

Moderator Grupy H0e
Zespół forum
FREMO Polska
H0e
Reakcje
187 0 0
#85
I jeszcze dwa filmy z parady Lxd2. Szkoda, że nie zrobiliśmy jej w sobotę, były by jeszcze dodatkowo 2 Lxd2 w wykonaniu rurki.


 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.965 122 22
#86
No i jeszcze jedna moja by była, która w niedzielę zdefektowała.
W domu okazało się, że tylko jakiegoś farfocla z torów złapała w tryby wózka.
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGMK
Reakcje
1.612 36 1
#87
Część 1
Witammiło. Moja „schiza” związana ze zbliżającym się wyjazdem na Hobby skutkowała tym, że pomniejszyłem się 87 razy już nie sam, lecz wraz z Kolegą Gawrylukiem. Wszak jego dom był fragmentem osiedla przy zaprezentowanym przeze mnie przystanku osobowym. Choć bardzo dziękuję za pozytywne opinie na temat mojego „wypotu”, prawda jest taka, że muszę jeszcze nad nim mocno popracować. Przystanek osobowy Popowów Osiedle Wąskotorowy znajduje się na linii Ostrów Wielkopolski – Popowów Centralny Wąskotorowy. Aktualnie linia urywa się na wysokości zaplecza technicznego Oddziału Utrzymania Elektrycznej Sieci Trakcyjnej. Rozpoczęte tu prace przy magistrali ciepłowniczej zostały przerwane z powodu wycofania unijnych dotacji. Torów jednak nie odbudowano. Z rozkładu jazdy zniknęły pociągi towarowe, a doprowadzenie do osiedla komunikacji miejskiej jeszcze bardziej zminimalizowało znacznie wąskotorówki. W aktualnym rozkładzie jazdy dwa razy dziennie przyjeżdżał wagon motorowy z Ostrowa.
Motorówka.jpg
Motorówka 2.jpg

Dzięki uprzejmości Olka1398 maszynisty pociągu technicznego dojechaliśmy do Osiedla i co najważniejsze zmusiliśmy autobus komunikacji miejskiej aby poczekał aż majestatycznie przetoczymy się przez przejazd kolejowy. Niech wiedzą, że kolej wąskotorowa jeszcze nie umarła.
Techniczny 1.jpg
Techniczny 2.jpg
Techniczny 3.jpg
Techniczny 4.jpg
Techniczny 5.jpg

Już w sobotę zostaliśmy przydzieleni do najcięższego pociągu jaki kursował po wąskich torach – z transporterami wagonów normalnotorowych – prowadzonego w trakcji podwójnej. Jak wiadomo Lxd2 nie mają sprzęgów sterowania wielokrotnego, dlatego Kolega Gawryluk jako mniej doświadczony jechał w pierwszej lokomotywie, a ja w drugiej. Puste węglarki mieliśmy dostarczyć ze Słupii Wielkiej do Ostrowa.
Słupia Wielka.jpg
Podwójnatrakcja 2.jpg
Podwójnatrakcja 3.jpg


Bez zatrzymania mijaliśmy przystanki osobowe. W Cegielni Swojczyce zatrzymaliśmy się na krótko. Aha! Nie wspomniałem o organizacji ruchu. Ustaliliśmy, że jazdy mają się odbywać „na berło” . Dziwnym zrządzeniem losu, gdy padła ta propozycja zabrzęczały moje kluczyki od samochodu, a ponieważ wszystkim odpowiadał taki ekwiwalent berła, wracałem do domu pieszo. Właścicielem Cegielni jest Mafia. Na tę wieść zadrżeliśmy trochę z Kolegą Gawrylukiem, ale niesłusznie. Mafia bowiem nie była mafią klasyczną, która zarabia pieniądze na nieuczciwych interesach, tylko taką mafią pokrętną, która traci pieniądze (bo czas to pieniądz) na uratowanie cegielnianych wąskotorówek od zapomnienia. Mafia, która zamiast czynić zła, czyniła dobro. Spośród 100 odwiedzonych przez Mafię linii, do dziś zostały tylko 3 (ale to nie z powodu działalności mafijnej). Zdjęcia archiwalne, często robione w pochmurne zimowe dni (czasem metodą Rambo – samodzielne usunięcie płotu, czasem metodą prezydencką – sprężysty skok przez płot, czasem metodą okulistyczną – na piękne oczy) pogłębiały uczucie przemijania. Rósł też podziw i szacunek dla niezwykłej pasji.
Trakcja podwójna 3.5.jpg
Trakcja podwójna 4.jpg

Mknąc 20km/h mijaliśmy inne relikty przeszłości – między innymi barkę rzeczną.
W trakcie przejazdu przez łąkę wydarzył się niefortunny wypadek. Kolega Gawryluk okazał się być uczulony na pyłki traw. Po jego „pełnopłucnym” Apsik! Kontynuował swoją podróż już bez okien. Przestraszył też krowę, która tego dnia nie dała mleka. Przypadkiem wyszło też na jaw, że cielak jest niedosłyszący.
Apsik.jpg

Po wjeździe do Ostrowa Wąskotorowego zdaliśmy skład. Nie było dla nas więcej pracy przy prowadzeniu pociągu, bo chętnych było mnóstwo, a przepustowość sieci wąskotorowej ograniczona. Kiedy zaginęło berło zapowiadanie pociągów odbywało się metodą głosową.

Trakcja podwója Ostrów wjazd.jpg
Trakcja podwójna Ostrów.jpg
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGMK
Reakcje
1.612 36 1
#89
Część 2

Już wcześniej można było przeczytać o nieporozumieniach i smutkach dotyczących wystawienia makiety w skali H0. Efektem tego wszystkiego było samodzielne wystawienie przez KLUB swoich modułów, co z kolei w doprowadziło do zamkniętego charakteru prezentacji. Ale serca Kolegów z HAZERO okazały się litościwe dla mnie i już w sobotę mogłem dołączyć do wspaniałej przygody. Naszym (z Kolegą Gawrylukiem) pierwszym zadaniem było poprowadzenie trakcją parową pociągu do terminalu kontenerowego w Pile. Wyruszyliśmy z Ogrodów a malutkim opóźnieniem, które niestety narosło gdy wjechaliśmy do Okunina. Po prostu przedłużyło się nam zwiedzanie. Atmosfera jaką pamiętam z dzieciństwa. Czarna Wołga cierpliwie czekała na pozostawione bez opieki dzieci, Star M20 nie chciał odpalić. Niczym wiewiórki wspinaliśmy się z Kolegą Gawrylukiem na najwyższe drzewa aby mieć jak najszerszą perspektywę do zdjęć. Trzeba przyznać jedno: kosiarki do trawy to tam dawno nie widziano, ale dzięki temu ten gąszcz zielska uczynił Okunin niezwykle ekologicznym.
Okunin1.jpg
Okunin2.jpg
Okunin3.jpg
Okunin4.jpg
Okunin5.jpg
Okunin6.jpg

Kiedy dyżurny ruchu wyczerpał już wszystkie uszczypliwe słowa pod naszym - niesfornych maszynistów adresem - ruszyliśmy dalej. Może ktoś pamięta jak w zeszłym roku, wskutek nieporozumienia, moje grzybobranie zakończyło się ostrzelaniem gaiku brzozowego? Zainteresowałem się jak sprawy potoczyły się dalej. Jak widać na aktualnych zdjęciach z drzew nie zostało nic. Lej po pociskach wypełnił się wodą z pobliskiego strumienia. Jednak patrole wojskowe z ciężkim sprzętem nadal jeździły przez całą dobę niszcząc resztki mchów i porostów. Zaciekawiony zapytałem o co chodzi? Usłyszałem odpowiedź: „Do dziś nie odnaleziono tego ‘Kozaka’”.
Wojsko1.jpg
Wojsko 2.jpg

Tocząc się powoli naszym Tw1 (skład był tak długi, że nie udało się utrzymać prędkości rozkładowej) przejeżdżaliśmy między innymi koło znanej sprzed 12 miesięcy budowy osiedla. Hm, miejmy nadzieję, że przyszli właściciele nie wpłacili pełnych sum, bo tempo prac zatrważa. Od ostatniej inspekcji nie zmieniło się prawie nic.
Budowa.jpg


No ale do kolejowej rzeczy. Nie zmieściliśmy się całym składem w Pile. Część więc wagonów pojechała na tor odstawczy. Po oddaniu papierów dyspozytorowi rozpoczęliśmy przygotowania do pracy dyżurnego ruchu w tym nowym terminalu kontenerowym. Stacja robi niesamowite wrażenie zwłaszcza na miłośnikach nowszych epok. Suwnice wykonane z pietyzmem i dbałością nawet o drobne detale (Kolega Gawryluk wlazł na najwyższy pomost aby sfotografować silniki dźwigu). Mimo że terminal był otwarty dla ruchu pociągów, nadal trwała jego budowa. Urządzenia srk nie były jeszcze podłączone. Z resztą stacja w przyszłości nie będzie wyglądać tak jak teraz. Jak zrozumiałem z planu przedstawionego przez jej Właściciela, nie będzie na niej toru szlakowego, jak to miało miejsce w tym roku. Tor szlakowy w rzeczywistości jest torem do oblotu składów pociągów. Właśnie z tego powodu (wyznaczenia toru do oblotu składów na tor główny – szlakowy) były kłopoty ze zmianą czoła pociągu. Jako dyżurny ruchu musiałem zgłaszać Stawom z jednej i Okuninowi z drugiej strony potrzebę zajęcia toru głównego. Zadanie utrudniał fakt, że wyłożony w Pile rozkład jazdy obejmował wyłącznie pociągi kończące i zaczynające tu bieg. Czasem więc słyszałem w słuchawce: „No gdzie mi tu pod kuriera parowozem wjeżdżasz!, Gdzie mój RADIO-STOP” W przyszłości terminal będzie samodzielną stacją (nieprzelotową) na końcu toru bocznicowego.
Piła.jpg
Piła2.jpg
Piła srk.jpg
Piła suwnica silniki.jpg
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGMK
Reakcje
1.612 36 1
#90
Chociaż jak widać emocji było sporo, czekała na nas dalsza część makiety. Gdy dyżur się zakończył ruszyliśmy już na piechotę dalej. Tu spotkała nas kolejna wielka niespodzianka. Był nią jeszcze nigdy przez nas niewidziany elewator zbożowy w Maciejkach (Zytomskich). Układ torowy klasyczny. Nie było żadnych urządzeń srk ale rozjazd na przebiegającej obok linii magistralnej był sterowany z pobliskich Stawów. Tu już nie było mowy o tym aby wjechać na tor szlakowy. Dlatego gdy na torach bocznicy pojawiły się dwa składy wagonów zbożowych, ustawiacz nie miał wyboru: musiał wznieść oczy i ręce w modlitwie. Została ona wysłuchana i wkrótce wielki „palec ‘Boży’” przepchnął wagony uwalniając uwięzioną Tamarę.
Maciejki brama.jpg
Maciejki całość.jpg
Zobacz załącznik 82903
Maciejki od strony torów.jpg
Maciejki rampa.jpg
Maciejki zasiek.jpg
Na szlaku.jpg

Kolega Gawryluk czuł się trochę zawiedziony, że to nie on rozwiązał problem (czasem go zatrudniam jako małą manewrówkę, gdy stonka jest na rewizji) toteż aby rozładować nadmiar drzemiącej w nim energii poprzenosił worki z dziennym utargiem z rampy do biura.
Maciejki i utarg.jpg

W tym roku szlak zakończony był pętlą i szlakiem pod drutem z sygnalizacją kształtową (trochę zapachniało Białymstokiem). Przed wjazdem stał znak nakazu przełączenia na 5 kanał radiowy co najpewniej wynikało z ryzyka spowodowania zwarcia przez lokomotywy (ciekawe jak zostało to rozwiązane w przypadku podświetlanych wagonów). Dalsza jazda odbywała się „na radio”.
R5.jpg
Wyjazd z pętli.jpg

Ponieważ wszystkie najbliższe pociągi z pętli były składami towarowymi, podjechaliśmy PKS-em do Stawów licząc że tam coś złapiemy. Wtedy dotarła do nas wiadomość.
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGMK
Reakcje
1.612 36 1
#91
Odchodzi Naczelnik Parowozowni Ostrów..

Ale gdzie są uroczyste przemowy, podziękowania i pieśni opiewające Jego kunszt?

Gdzie dłonie obrzęknięte od gromkich braw?

Odchodzi Naczelnik Parowozowni Ostrów..

Ale dlaczego nie słychać gwizdawek bujających się na wąskim torze czajników?

Czemu tak cicho jest w szopie? Kiedy zabrzmi przeciągły sygnał „baczność”?

Odchodzi Naczelnik Parowozowni Ostrów..

Czy piętnaście lat tworzenia arcydzieła ma być podsumowane tylko tym miernym poematem kresowego wajdeloty?

Tak, tak. Naczelnik Parowozowni złożył rezygnację. Jedyna w Polsce lokomotywownia gdzie można było jednocześnie obrządzać lokomotywy parowe i spalinowe zarówno na torze normalnym jak i 750mm zmieniła właściciela. Kiedy pojawiła się ta wiadomość z Kolegą Gawrylukiem popadliśmy w smutek. On, ponieważ zawsze marzył aby popracować w porządnej lokomotywowni obsługującej parowozy, a nie „spalinówki” i „elektryki” obrządzane na co dzień w Popowowie. Ja, ponieważ to właśnie tu, po raz pierwszy, przed trzema laty zacząłem moją przygodę z Poznaniem i modelarstwem kolejowym w ogóle. Kiedy w Stawach wyskoczyliśmy na peron, akurat odjechał ostatni pociąg do Okunina (tam mieliśmy najbliżej do makiety H0e). Nie pochwalam tego, co wydarzyło się później. Napiszę tylko, że do H0e dojechaliśmy „Warczyburgiem” i że został on zwrócony wysprzątany, z pełnym bakiem, i że podobno właściciel samochodu w ogóle nie zauważył jego zniknięcia.

Stawy1.jpg
Stawy2.jpg
Stawy3.jpg
Garaż.jpg
Warczyburg.jpg


Gdy ja pukałem do drzwi dyspozytorni, Kolega Gawryluk zniknął w szopie. Tutaj spawał, pracował na tokarce, napełnił kozy węglem (chociaż było ciepło i nikt ich nie zapalił) no i wybłagał aby wykonać naprawę międzypociągową naszego nowego nabytku Fiata 070. Naprawę - dodajmy - niepotrzebną, gdyż lokomotywa wyjechała prosto od producenta (EFC).

Szopa0.jpg
Szopa1.jpg
Szopa2.jpg
Szopa3.jpg
Szopa4.jpg
Szopa5.jpg
Szopa6.jpg
Szopa7.jpg
Szopa8.jpg
Na międzypociągowej 2.jpg
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGMK
Reakcje
1.612 36 1
#93
Nie wiedząc czy kiedykolwiek Ostrów wróci na imprezy, wraz z Kolegą Gawrylukiem przemierzyliśmy wszystkie przejezdne tory. Jesteśmy twórcami zdjęcia opublikowanego w Gazecie Poznańskiej „SU45 070 pojedzie nawet po wąskim torze - czyli oto dlaczego kochamy i podziwiamy HCP”. Zdarliśmy korozję z linek pędniowych tarcz zaporowych, które przez nasze jeżdżenie w kółko były bez przerwy otwierane i zamykane. Zrobiliśmy także fotki z różnych pomostów i suwnic. Udawaliśmy że na torze naprawczym zostały ustawione lokomotywy czynnej rezerwy (tu obok Fiatów EFC stoi 100 od Ostbahna). Wreszcie już z inicjatywy Naczelnika Parowozowni na torze głównym pojawił się ….. „Kibel”. Prądu w akumulatorach starczyło co prawda tylko na światła ale ważne jest to, że udało się zaznaczyć „potencjalny klimat”. Ten reprezentant trakcji elektrycznej miał nawiązywać do rozważanych przez 0.6sek planów elektryfikacji lokomotywowni Ostrów Wielkopolski.
Fiat w gazowni.jpg
Przecieranie pędni.jpg
Z pomostu 1.jpg
Z pomostu 2.jpg
Czynna rezerwa.jpg
EN57.jpg


I tak w poczuciu przemijania zakończyła się kolejna przygoda na Hobby 2012. Najważniejsza refleksja to obawa przed nieporozumieniami i konfliktami w naszym kolejarsko-modelarskim gronie, a także przed wycofywaniem się ze wspólnej zabawy i przerzedzaniem naszych szeregów.
 

Załączniki

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGMK
Reakcje
1.612 36 1
#94
Przy okazji - co to jest ten splot szyn w Pile? Szerokie tory tam dociągneli?
Dzięki za miłe słowa. Nie zdołałem zapytać Autora, bo w nastawni siedziałem sam (to znaczy z Kolegą Gawrylukiem ale on to wie tyle co i ja :)) , ale wydawało mi się, że tor nie jest szeroki i z pewnością nie wąski. Kończył się tuż za stacją.
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGMK
Reakcje
1.612 36 1
#95
Fiat na wąskim.jpg
Regał.jpg
Bardzo dziękuję Krzysztofowi za wszystko, co wniósł do polskiego modelarstwa kolejowego. Mam nadzieję, że koniec Ostrowa to nie koniec pasji i miłości do modelarstwa.
 

Podobne wątki