"Frania" i inne cuda PRL-u w skali 1:87

[przemek_lipski]

Pozwolę sobie dodać, że oprócz pędzla ważna jest też gęstość farby, którą trzeba dostosować do rodzaju i wielkości pędzla, a także do wielkości malowanego elementu.

To pewnie kwestia doświadczenia - ja nadal mam często problemy z tym doborem, ale malowanie na wdechu dziś przetestowałem i faktycznie dużo daje w kwestii precyzji.

 

[mafo]

To kwestia doświadczenia - ja nadal mam często problemy z tym doborem

Fakt. Tu trzeba trochę elementów pomalować i potestować, żeby dobrać odpowiednią gęstość farby. Farba musi rozpłynąć się na elemencie, ale nie może z niego spłynąć. I tu jest tzw. "pies pogrzebany". Tylko doświadczenie pozwoli na dobór odpowiedniej gęstości. Dodam tylko, że w zależności od rodzaju farby, ta gęstość niestety jest inna. Każdy rodzaj farby ma swoją najlepszą...

 

[Adam66]

@Artur ciągle potrzebuje figurek do portu - no to się robią
Dwóch szyprów, obaj palący fajki...

Doszedł też tragarz lub rolnik z workiem na plecach

I spory zestaw mechaników samochodowych do warsztatu lub stacji CPNu
Więcej zdjęć mechaników w moim wątku samochodowym.

 

[KoVaL]

Figurki rewelacja.

 

[Adam66]

Po tym jak dostałem pierwszą dawkę szczepionki covidowej trochę mnie zmieliło, i trzy dni wypadły mi z grafiku robót. Wszystkich oczekujących na modele proszę o wyrozumiałość. Macie do czynienia ze starszym panem i musicie to brać po prostu pod uwagę.

Dziś już normalnie zaliczyłem trening biegowy w lesie, a po wbiciu do pracowni dorobiłem drobne szczegóły do warsztatu samochodowego - wciąga mnie ten temat i na pewno będę go kontynuował. A ponieważ ostatnio dostałem się w krzyżowy ogień inspektorów BHP jako pierwsze doszły nieszczęsne kobyłki i przy okazji zrobiłem żabę.

Kobyłki są pomalowana na żółto - bo taką dostałem pracę w drugiej klasie technikum, gdy kazano mi pomalować wszystkie kobyłki na żółto w bazie ORBISu na Łopuszańskiej.

No i od razu wypróbowałem ją z Fiatem MR'75 WUM7534 w kolorze Sahara, jakim się rozbijałem od 86go do 91go roku. Nawet swoją odchudzoną figurkę w wojskowych spodniach sobie ustawiłem do zdjęcia Takie modelarskie wspomnienie.

A na koniec chciałbym dodać nieco pieprzu do tej mdłej zupy
Dwie babki w błyszczących lateksowych wdziankach z moimi nowymi Fiatami Jestem stary fetyszysta i nie mogłem się powstrzymać
Więcej fotek babek i Fiatów zamieszczę dziś w wątku samochodowym.

 

[mafo]

Ostatnia fotka jak z prospektu Fiata.

 

[Zbyszek]

Ostatnia fotka jak z prospektu Fiata.

Chętnie bym zamówił, ale obawiam się, że mogłoby to się zakończyć rozwodem.
Dzisiaj odebrałem zamówione dziewczyny.
Jest to modelarstwo przez duże M, rękodzieło przez ogromne R.
I ten biedny @Artur , próbujący się przebić przez PMMowy czat w temacie Adamowych figurek.
gdy wałkowano temat figurek.

 

[Adam66]

I ten biedny @Artur , próbujący się przebić przez PMMowy czat w temacie Adamowych figurek.
gdy wałkowano temat figurek.

Nawet nie wiem co to jest PMMowy czat... I czemu Artur był biedny?

Acha, Zbyszku, pamiętaj proszę, że obcasy pań są piękne i filigranowe, ale nie są z metalu
Trzeba do nich jak do całej kobiety - no wiesz - z czuciem

 

[Dariusz71]

Po tym jak dostałem pierwszą dawkę szczepionki covidowej trochę mnie zmieliło, i trzy dni wypadły mi z grafiku robót. Wszystkich oczekujących na modele proszę o wyrozumiałość. Macie do czynienia ze starszym panem i musicie to brać po prostu pod uwagę.

Dziś już normalnie zaliczyłem trening biegowy w lesie, a po wbiciu do pracowni dorobiłem drobne szczegóły do warsztatu samochodowego - wciąga mnie ten temat i na pewno będę go kontynuował. A ponieważ ostatnio dostałem się w krzyżowy ogień inspektorów BHP jako pierwsze doszły nieszczęsne kobyłki i przy okazji zrobiłem żabę.

Kobyłki są pomalowana na żółto - bo taką dostałem pracę w drugiej klasie technikum, gdy kazano mi pomalować wszystkie kobyłki na żółto w bazie ORBISu na Łopuszańskiej.
Zobacz załącznik 814433 Zobacz załącznik 814434

No i od razu wypróbowałem ją z Fiatem MR'75 WUM7534 w kolorze Sahara, jakim się rozbijałem od 86go do 91go roku. Nawet swoją odchudzoną figurkę w wojskowych spodniach sobie ustawiłem do zdjęcia Takie modelarskie wspomnienie.
Zobacz załącznik 814435 Zobacz załącznik 814437

A na koniec chciałbym dodać nieco pieprzu do tej mdłej zupy
Dwie babki w błyszczących lateksowych wdziankach z moimi nowymi Fiatami Jestem stary fetyszysta i nie mogłem się powstrzymać
Więcej fotek babek i Fiatów zamieszczę dziś w wątku samochodowym.
Zobacz załącznik 814438

Nie wiem jak Pan to robi, ale robi to Pan mistrzowsko. Wielkie pokłony jestem pod ogromnym wrażeniem Pańskich prac.
Mam jedno pytanie, jakich okularów lubi szkieł Pan używa w pracowni?

 

[Adam66]

@Dariusz71
Komplementy przyjmuję zawsze i wszędzie, ale jak jeszcze raz napiszesz do mnie "Pan" to znać cię nie chcę Jestem Adam i już.
Okulary mam do czytania a na to zakładam takie modelarskie okulary powiększające dostępne w każdym sklepie modelarskim.

 

[Adam66]

Jakiś czas temu jeden z klientów spoza forum zamówił u mnie milicjanta w kasku z MZtką. Miałem problem z Haulerem, bo albo go nie było na stanie w necie, albo fizycznie nie miałem do niego serca. Wykonałem kiedyś model cywilnej MZtki Haulera, ale kleiła się fatalnie, namordowałem się i... dlatego zrobiłem ten motor we własnym zakresie. Przy okazji wersji milicyjnej/wojskowej zrobiłem przy okazji wersję cywilną z długą kanapą.

MZtki już się robią - będą w cenie Osy czyli 70pln

Wreszcie gliniarz może się przesiąść z WSKi na MZtkę

 

[Flotoma]

Mała uwaga Adamie. MZ250 jako kit to był produkt czeskiej firmy DAVO.
Twoja wyszła znakomicie

 

[Adam66]

Mała uwaga Adamie. MZ250 jako kit to był produkt czeskiej firmy DAVO.

Ja miałem tego
https://swiatmodeli.eu/pl/p/Motor-MZ-250-Hauler-HLR87167/3892

Figuruje jako Hauler

 

[Flotoma]

Ja miałem tego
https://swiatmodeli.eu/pl/p/Motor-MZ-250-Hauler-HLR87167/3892

Figuruje jako Hauler

To ciekawostka. Wygląda tak samo jak model od DAVO. Najwidoczniej Hauler przejał ten model do swojej oferty. Nie wiedziałem o tym.

 

[mafo]

Strach zaglądać do Twojego tematu Adamie. Robisz coraz ciekawsze projekty. Znów szukam szczeny na podłodze...
MZ-ka wypisz-wymaluj taka jaką miał mój sąsiad z bloku.

 

[jestrabh]

Fenomenalne te MZ- ty Piękna kolejna Twoja robota Adamie. Pełen szacun za to wszystko co zrobiłeś i pokazałeś ostatnio na tych stronach.
Nie rozumiem tylko dlaczego określasz mnie jako „ klienta z poza forum” ???

 

[Adam66]

Będzie znowu o dwóch kółkach i będzie ze wstępem - starsi pamiętają doskonale, ale młodzież jest też obecna więc potruję trochę

Na początku 70tych zakochałem w przepięknym motocyklu z kieleckich zakładów. Mam na myśli model M17 "Gazela".
Wielu ludzi uważa, że zerżnęliśmy go z niemieckiej MZtki, ale jego rodowód jest wcześniejszy. Piękna i odważna jak na końcówkę lat 60tych stylistyka bardzo wyróżniała się na tle innych polskich konstrukcji. Osłonięty łańcuch, nowatorskie zawieszenie przedniego koła, elegancka i funkcjonalna pokrywa na wlew paliwa, która po skręceniu kierownicy uniemożliwiała powszechne w tamtych czasach kradzieże paliwa. Wprawdzie zintegrowany z bakiem reflektor był niezbyt dobrym rozwiązaniem zwłaszcza na krętych drogach leśnych, no ale był to wtedy szyk mody. Stosunkowo nowoczesny był też silnik ale dosyć skomplikowany. Po raz pierwszy w Polsce projektując silnik dopasowano kształt obudowy do całej stylistyki pojazdu i zgrabnie "otulono" go blachami.

Niestety, zaawansowana technologicznie i stosunkowo droga Gazela przegrała z rodzimą konkurencją. Ci których było na to stać, woleli dozbierać pieniądze i jeździć Maluchem, a tych których nie było stać kupiło prostą jak budowa cepa WSKę, którą dało się naprawić przy pomocy drutu i młotka. Szkoda, bo w zasadzie wszystkie późniejsze konstrukcje jednośladowe w Polsce były banalne i nudne jak flaki z olejem.

Gazelę oferowano w dwóch podstawowych wariantach kolorystycznych (z pewnymi drobnymi zmianami). Oto one

A tu "Pojedynek potworów" - porównanie z konkurencją z bratniej NRD - Gazela przy MZtce wyglądała rzeczywiście jak... gazela

I odwieczny dylemat kupującego - jaki kolor wybrać

 

[Paweł.W-wa]

Adam! Weź Ty się ogarnij, co??? Nie boję się Ciebie i powiem: sadysta jesteś!!! Znęcasz się nad gawiedzią prezentując powyższe!!!
PS
Dla niewtajemniczonych - groził mi onegdaj!!! Oczywiście to tylko żarcik taki, żeby uśmiech choć mały się na twarzoczaszce pojawił, a nie tylko....

Po PS - Jesteś Adam GIENIUŚ! Piękna robota!!!

 

[Adam66]

Adam! Weź Ty się ogarnij, co?

Pokazałeś mi drzewko... posikałem się ze szczęścia... zmieniłem pieluchę i... w nerwowym oczekiwaniu na kolejne chojaki dłubię motocykle

 

[Andrzej Harassek]

Wprawdzie zintegrowany z bakiem reflektor był niezbyt dobrym rozwiązaniem zwłaszcza na krętych drogach leśnych, no ale był to wtedy szyk mody.

Dokładnie tak samo było w MZ 250, stąd właśnie podejrzenie o skopiowanie projektu MZ-ki przy projektowaniu "Gazeli". Ale kto kogo i czy w ogóle kopiował, tego nie wiem.