Klimat oddaje, aż stanem wojennym mi zapachniało
![Uśmiech :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Mi najbardziej się kojarzy z więzieniem na Białołęce, które widać wyjeżdżając z Warszawy Wschodniej na wschód, ale wiele baz sprzętowych, terenów wojskowych i składów. miało takie ogrodzenia. Chyba po prostu przepisy nie pozwalały i nadal nie pozwalają żeby poza linię rozgraniczającą działki wystawały wsporniki z drutem kolczastym, pewnie dlatego są do środka. Nie sądzę żeby znacząco ułatwiało to wejście na teren - raczej przeciwnie, bo nie można tak łatwo przeciąć wszystkich drutów stojąc na zewnątrz przy ogrodzeniu. Nie przypominam sobie zresztą żebym widział taki płot wokół czegokolwiek ustawiony wspornikami na zewnątrz.
No i tak: niby można kupić imitację drutu kolczastego, nawet w miarę sensownie wyglądającą w skali H0 (pewnie, trochę przewymiarowana jest), tylko że nie byłoby jak jej wsunąć w otwory słupków...