Tyle zachodu na byle platformę? Nie lepiej spędzić ten przyjemny czas na coś naprawdę ciekawego z japończyków, np. EF66? Dobra na serio, Kolega @SD podał świetny przykład na zaczęcie takiego modelarstwa; kilka własnych rysunków bazowanych na planie wagonu łącznie z ustaleniem rozmiarów polistyrenowych kształtowników. Jeśli Kleiłeś już zestawy z plastyku, to Masz już doświadczenie. Platforma to chyba najprostszy z wagonów i trudno co tu skopać, ewentualnie może utrzymanie konstrukcji całkiem prostej. Odpowiednio płaska powierzchnia budowy i szablony temu zaradzą.
Lokomotywa EF66 początkowo miała się nazywać EF90 niezwykle piekna i zacna konstrukcja. Jednak i ten model jest dostępny w sprzedaży firmy Tomix owszem dość drogi ale bardzo pięknie wykonany.
A to przykład ze sklepu. Niżej są też wspomniane wagony.
https://www.rail-meister.co.jp/smp/item/TMX-001227.html
Teraz pytanie czy wykonanie modelu samodzielnie zaoszczędzi wydatków, czy efekt końcowy pracy będzie jakościowo porownywalny z modelem fabrycznym i czy naklad pracy da się w jakikolwiek sposób zrekompensować.
Warto tak myślę zaangażować się w samodzielną budowę czegoś czego nie ma w produkcji seryjnej. Bo bardzo niewielu modelarzy ma takie umiejętności że ich prace są tak dobrze zrobione że dorównują lub przewyższają jakość modeli fabrycznych.