@Maniak kolei na wstępie chcę Ci mocno pogratulować próby zmierzenia się z tematem budowy tego modelu na bazie podwozia i wydruku 3D. Mało jest ludzi którzy starają się podjąć ten temat samodzielnie.
Przyglądając się jednak wydrukowi z Lxd2, zauważam lekkie niedoskonałości wydruku z żywicy. Zaznaczyłem je na obrazu paroma strzałkami.
1- jakieś dziwne ukośne linie, które są chyba wynikiem błędu zacięcia się samej drukarki podczas druku (to moje domysły).
2- falbanki po podporach dalej zostają, pomimo próby ich usunięcia,
3- mam dziwne wrażenie widoczności ukośnych pasków przez całe pudło modelu, ale to może efekt zdjęcia macro
Wiem że wiele z tych niedoskonałości nie widać gołym okiem. Cieszyć się trzeba modelem bo napewno wygląda obłędnie. Teraz pomyśl o wagonach doczepnych
Modeli z SHAPEWAYS nie skreślaj. Jak się im poświęci odrobinę czasu, to także potrafią wyjść naprawdę świetnie (nie idealnie jak wtrysk). Ja jako autor swoich projektów wiem że trzeba je tylko dobrze ustawić do wydruku, ty nie masz na to wpływu jako zamawiający. Poniżej fotka mojej SU46 (skala 1:160) na surowo i już po pomalowaniu.
Po moich doświadczeniach stwierdzam 3 podstawowe zalety wydruku w Shapeways nad wydrukami z żywicy
- kąty tam są zawsze proste, jeśli są tak zaprojektowane, żywica czasem ma tendencje do ich zalewania
- otwory w pudle modelu pod poręcze, nawet jak mają średnicę 0,3mm to tam są... wystarczy je tylko wyczyścić z wosku, żywica je zawsze zaleje choćby nie wiem co
- brak jakichkolwiek falbanek po podporach, a w żywicy są niestety zawsze. Każdy mój próbny model je niestety miał i to mnie najbardziej irytuje w tym typie wydruku. Przy pewnych modelach nie ma to znaczenia, ale przy niektórych ma i to znaczące.
PS. Mam SM42 z wydruku 3D. Paski to 1 mm szerokości. Da się to wymalować
więc się nie poddawaj
Przyglądając się jednak wydrukowi z Lxd2, zauważam lekkie niedoskonałości wydruku z żywicy. Zaznaczyłem je na obrazu paroma strzałkami.
1- jakieś dziwne ukośne linie, które są chyba wynikiem błędu zacięcia się samej drukarki podczas druku (to moje domysły).
2- falbanki po podporach dalej zostają, pomimo próby ich usunięcia,
3- mam dziwne wrażenie widoczności ukośnych pasków przez całe pudło modelu, ale to może efekt zdjęcia macro
Wiem że wiele z tych niedoskonałości nie widać gołym okiem. Cieszyć się trzeba modelem bo napewno wygląda obłędnie. Teraz pomyśl o wagonach doczepnych
Modeli z SHAPEWAYS nie skreślaj. Jak się im poświęci odrobinę czasu, to także potrafią wyjść naprawdę świetnie (nie idealnie jak wtrysk). Ja jako autor swoich projektów wiem że trzeba je tylko dobrze ustawić do wydruku, ty nie masz na to wpływu jako zamawiający. Poniżej fotka mojej SU46 (skala 1:160) na surowo i już po pomalowaniu.
Po moich doświadczeniach stwierdzam 3 podstawowe zalety wydruku w Shapeways nad wydrukami z żywicy
- kąty tam są zawsze proste, jeśli są tak zaprojektowane, żywica czasem ma tendencje do ich zalewania
- otwory w pudle modelu pod poręcze, nawet jak mają średnicę 0,3mm to tam są... wystarczy je tylko wyczyścić z wosku, żywica je zawsze zaleje choćby nie wiem co
- brak jakichkolwiek falbanek po podporach, a w żywicy są niestety zawsze. Każdy mój próbny model je niestety miał i to mnie najbardziej irytuje w tym typie wydruku. Przy pewnych modelach nie ma to znaczenia, ale przy niektórych ma i to znaczące.
PS. Mam SM42 z wydruku 3D. Paski to 1 mm szerokości. Da się to wymalować
więc się nie poddawaj
- 2
- 1
- Pokaż wszystkie