Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Ten sam problem co w przypadku kontenerów. W sumie blachę fałdową (trapezową) czyli tę współczesną trudniej ładnie zrobić niż falistą, natomiast może dałoby się kupić takie coś jak na zdjęciu FALLERA powyżej (zakładam że to byłyby płytki plastikowe) i użyć ich jako szablonu do tłoczenia arkuszy blachy trapezowej ze sreberka.
Tylko że akurat to co jest pod kodem FALLER 180922 to nie jest blacha fałdowa, tylko drabinka z koszem ochronnym i barierki, przynajmniej tak brzmi tytuł. Blachę trapezową robi Auhagen, np. AUHAGEN 52433.
Znalazłem w resztkach po starym zestawie (dworcu kolejowym Reifland) daszek od wychodka stacyjnego z blachy falistej i wypróbowałem tę technikę dla uzyskania płyt azbestocementowych (tzw. eternit) - działa
No dobra, ale to na razie "Work-In-Progress" czyli robota w toku, nie bardzo jest się czym chwalić.
No i komórka tak sobie foci, a nie mam lepszego aparatu, przepraszam za ostrość.
Na zdjęciu blacha, szablon i wytłoczony pasek, pomalowany zwykłą gęstą farbą akrylową do ścian a po kwadransie okopcony zapałkami i rozsmarowany mokrym pędzelkiem.
Jeśli pozwolicie, pokażę Wam mój sposób na blachę falistą.
Używam do tego blaszki aluminiowej z foremek do pieczenia. Na przykład takich:
Jako forma, służy leciwe już pudełko z zestawu firmy "Skala".
Na pudełku są fajne małe ryfle, które ładnie odwzorowują blachę falistą lub eternit.
Bierzemy kawałek blaszki, kładziemy na ryfle i długopisem wytłaczamy blachę.
Po całej operacji otrzymujemy arkusz blachy falistej.
Wystarczy malowanie na potrzebny kolor.
Ja imitację blachy robiłem przy pomocy plastikowej płytki Auhagen.
Odcinam z płytki jeden pas.
Blacha miedziana 0,1mm zostaje przyklejona taśmą, aby nie zmieniła położenia podczas wkładania w imadło
Przykładam odcięty pasek płytki, zamykam i również zaklejam, aby sie to wszystko nie rozjechało.
Ściskam dość mocno w imadle.
Gotowe.
Wada polega na tym, żę z tej płytki wyciśnie się paski max ok. 3cm szerokości, a jedna taka plastikowa "matryca" wytrzymuje ok 20 ściśnięć.
Podobały mi się też amerykańskie eksperymenty ze "starzeniem" takiej modelarskiej blaszki zrobionej w skali - zdaje się przez trawienie jej w kwasie czy mechaniczne piaskowanie - żeby uzyskać "wykorodowane" dziury.