Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii SU42/SM42/SP42

[ffox]

W sumie to fajnie by było, gdyby i na niej się skończyło. Oczywiście nie na tej, ale na trzeciej, w trzecim schemacie malowania (w trzech odcieniach koloru niebieskiego). To byłby ciekawy model (tworzący swoistą klamrę kompozycyjną) w sam raz na zakończenie produkcji (spod znaku SK Model) pierwszego wielkoseryjnego modelu spalinowej lokomotywy polskiej konstrukcji.

Może jakby było więcej osób zainteresowanych takim malowaniem, to SK-Model skusiłoby się na wydanie takiej wersji
Według mnie malowanie ciekawsze niż nie jednego prywatnego przewoźnika.

 

[Michał_P]

Brak zainteresowania malowaniami prywaciarzy można było przewidzieć. Jaki odsetek kolekcjonerów zainteresuje się pojazdem z Huty Szkła Jarosław? Sytuacji nie ratują, jak widać okrągłe tarcze zderzaków.

 

[jafrap]

Brak zainteresowania malowaniami prywaciarzy można było przewidzieć. Jaki odsetek kolekcjonerów zainteresuje się pojazdem z Huty Szkła Jarosław? Sytuacji nie ratują, jak widać okrągłe tarcze zderzaków.

Niby tak, ale trzeba docenić SK-Model za chęć dogodzenia wąskiej grupie ewentualnie zainteresowanych.

 

[Mafia]

Jaki odsetek kolekcjonerów zainteresuje się pojazdem z Huty Szkła Jarosław? Sytuacji nie ratują, jak widać okrągłe tarcze zderzaków.

Akurat taką typowo przemysłową wersję chętnie ja i moi koledzy kolekcjonerzy kupilibyśmy, ale w IV-V epoce. Takie pojazdy były typowym widokiem na polskich bocznicach. Niestety SK Model/Piko zdecydowali wydać ten egzemplarz ze współczesnym, długim numerem. Szkoda. Ten nieszczęsny długi numer, rodem z VI epoki, wielu z nas psuje cały klimat lokomotywy przemysłowej, które pamiętamy z licznych bocznic z lat 80-tych i 90-tych. Dlatego nie zdecydowałem się na zakup i wciąż czekam na podobną edycję typowo przemysłowej lokomotywy (nawet np w oznaczeniu Ls800).

 

[michal.guminiak]

Czyli np. takiej:
http://www.lkmk.pl/photogallery.php?photo_id=142
http://www.lkmk.pl/photogallery.php?photo_id=146
lub takich:
http://www.lkmk.pl/photogallery.php?photo_id=113
http://www.lkmk.pl/photogallery.php?photo_id=145
Ciemnozielone lub oliwkowe malowanie i oznaczenia z IV lub początku V epoki. Też czekam na taki egzemplarz.

 

[hjugytf]

Ma ktoś z Was tą z CTL Chemkol? Jak ją oceniacie? Zastanawiam się czy nie kupić, bo pracuję w tej firmie, Problem, że nie ma do niej wagonów, ale myślę, że można do niej podpiąć wszystko zgodne z datą rev. U nas np. takie są jako manewrowe i prowadzą manewry z propylenami, węglarkami różnych firm, tds itp. Może taki skład sobie zrobię.

 

[Spacerowicz]

Ma ktoś z Was tą z CTL Chemkol? Jak ją oceniacie? Zastanawiam się czy nie kupić, bo pracuję w tej firmie, Problem, że nie ma do niej wagonów, ale myślę, że można do niej podpiąć wszystko zgodne z datą rev. U nas np. takie są jako manewrowe i prowadzą manewry z propylenami, węglarkami różnych firm, tds itp. Może taki skład sobie zrobię.

Posiadam i osobiście bardzo mi się podoba. Model pod kątem technicznym jak każdy inny z PIKO. Dla fanów "prywaciarzy", VI epoki i CTL jak najbardziej ok, malowanie zgodne z oryginałem. Wagony są..., ale fikcyjne np. Tillig. Poniżej wagon po przeróbkach, patynie i dokooptowaniu ładunku żwiru. Fotka pożyczona od Darka

 

[Michał_P]

Z ciekawości zapytam... Co to za tor?

 

[Spacerowicz]

Z ciekawości zapytam... Co to za tor?

Proponuje zapytać jego właściciela na PW: dgajus (obecny na forum).

 

[hjugytf]

Belka na górze wagonujest biała? Czy źle widzę.

 

[Zbyszek]

Panowie z H0e. Te lokomotywy nie mają trzeciego reflektora.

 

[Mafia]

Panowie z H0e. Te lokomotywy nie mają trzeciego reflektora.

Przykłady podane przez Michała faktycznie nie są zbyt trafne ze względu na formę PIKO, ale to nie zmienia faktu, że po bocznicach było sporo takich lokomotyw z trzema reflektorami. I to jest pole do popisu.

 

[WrocT]

to może produkcję ogólnodostępną prowadzoną później przez PIKO,

Z katalogu PIKO:
http://www.piko.de/KAT_PDF/99505_H0_Katalog_2015.pdf

 

[martinezo]

Czyżby SK wychodziło pomału z monopolu na Sx42?
41 od pierwszego poszło na konto PIKO.

No chyba, że tak się umówili.
Mam nadzieję, że SK nie traci inicjatywy we własnym projekcie lokomotyw z Polski Rodem!

 

[404W]

Witam
A czy znajdzie się 500 osób chętnych do zakupienia takiego malowania?
Pozdrawiam

JA bym chętnie kupił, bo brukuje mi ciągnika [w starym oznakowaniu CTL] do węglarek Eletrotrenu. Rumun przeminął, i węglarki stoją.

 

[Zbyszek]

Osobiście byłbym zainteresowany tylko i wyłącznie jedną lokomotywą ''prywaciarzy'', a mianowicie SP42 Lotosu.
Jak było już wspominane, są jakieś problemy ze strony Lotosu, i pewnie tego przewoźnika nic nie będzie wcale.
Bardzo mnie interesuje, co jest na ''nie'', by nie mogła się ukazać seryjna SU42. Proszę podać mi różnice względem SP42, ale pod względem wykonania modelu. O zmianach na krótszym przedziale maszynowym wiem, ale czy jest coś więcej, co wymagało by zmian w formie.
Można zrobić dwa malowania i myślę, że oba poszły by szybko, tym bardziej, że srebrno-czerwonej SM już raczej nie będzie.
Po cichu uważam, że SU42 ukażę się jako tzw. zakończenie produkcji w wielkim stylu, bo co niby miało by być dedykowane do chojnickiej ''Bipy'' PR???? Albo......

 

[michal.guminiak]

Panowie z H0e. Te lokomotywy nie mają trzeciego reflektora.

Górnego reflektora można pozbyć się we własnym zakresie, oczywiście byłaby to ingerencja w oryginalną formę PIKO.
Przemysłowe SMki mają swój urok http://gigabyt.cal.pl/galeria6/sm42/do 7763.html

 

[Mafia]

Górnego reflektora można pozbyć się we własnym zakresie, oczywiście byłaby to ingerencja w oryginalną formę PIKO.

Odpowiem dyplomatycznie: ten pomysł nie wydaje mi się dobry. Było jednak sporo SP42/Ls800 w przemyśle, które miały 3 reflektory oraz odpowiadały obecnej formie Piko.

 

[Ufo]

Odpowiem dyplomatycznie: ten pomysł nie wydaje mi się dobry. Było jednak sporo SP42/Ls800 w przemyśle, które miały 3 reflektory oraz odpowiadały obecnej formie Piko.

Mnie dziwi niechęć do wypuszczania pojazdów, do których nie ma dokładnej dokumentacji. Przecież masa lokomotyw była malowana standardowo, nie miała indywidualnych upiększeń, oznakowanie było wg konkretnych norm. Odtworzenie parku przemysłówek z lat 80tych nie stanowiłoby problemu. Za to mamy jakiś wynalazek z numerem 12-cyfrowym

 

[Robert Reschka]

Prowadziłem dywagacje na ten temat z Cocu w temacie moich modeli. Irek mówił, że nas zjedzą na forum jak się potem jakaś fotka pojawi, która pokaże, że coś jest inaczej. Doszedłem do tego zdania, że ma racje, ale lepiej zrobić model według schematu innych niż wcale. Model ma cieszyć oko, i zrobimy go według informacji, jakie są dostępne.

Jako producent próbuje model zrobić jak najdokładniej według pierwowzoru. Uwierzcie mi, to jest wyzwanie, przy ilości detali, i produkcji na drugim końcu świata. Jako modelarz kolejowy, co dla mnie jest ZABAWĄ (ja czasem mam wrażenie, że wielu zapomina o tym…) mi osobiście jest obojętne czy data rewizji się zgadza lub przydziały pasują do siebie, czy nie. Jeżeli skład cieszy oko na makiecie spełnił swoje zadanie. Owszem, w witrynie też kompletuje według przydziałów i dat, jeżeli to jest możliwe. Ale nawet w witrynie bym olał fakt, że data wagonów nie pasuje do lokomotywy, jak bym miał mase niebieskich Falsów Cargo i lokomotywę niebieską Cargo do tego.