• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model live steam engine

hamulcowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.053 26 1
#22
Cylindry lokomotyw były najczęściej z żeliwa szarego. Zdarzało się, że nawet ze stopowego. Nie rdzewiały, bo nie było ku temu warunków, jak długo parowóz pracował. Poza tym, tuleje cylindra i suwaka są smarowane, wiec to w pewnym sensie konserwuje ich powierzchnie.
 
OP
OP
K

Kostuch

Nowy użytkownik
Reakcje
5 0 0
#23
Przyspawany zbieralnik pary i wychodząca z niego rura, docelowo do przegrzewacza. Zamknięty tył kotła. Test na 10 barach helu zdany, ani jednego bąbla pod wodą (już w pierwszym podejściu co cieszy). Czekam na paczkę z manometrem i rurką wodowskazu. Spawy nie są piękne, ale to jeszcze nie jest lico.
 

Załączniki

OP
OP
K

Kostuch

Nowy użytkownik
Reakcje
5 0 0
#24
Przegrzewacz także gotowy, na tyle na ile mogę go zamknąć nie wiedząc jak poprowadzę rury do cylindrów. Tak, nie ma na to miejsca w kotle. Będzie przed nim, w widocznej na zdjęciu dodatkowej obudowie. Opalany dodatkowymi palnikami. Zużycie gazu na pewno nie będzie najniższe, ale zależy taka modułowa konstrukcja ułatwi serwis. Poza tym przegrzewacz może mieć dzięki temu powierzchnię równą prawie połowie kotła.
 

Załączniki

hamulcowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.053 26 1
#25
Przegrzewacz jest zbyt duży w stosunku do kotła na moje oko, kocioł powinien być objętościowo co najmniej dwukrotnie większy. Ten kocioł da zbyt mało pary w stosunku do powierzchni przegrzewacza. Pomyśl o większym kotle i wsadź do niego przegrzewacz.
To jest moja opinia, ale podziwiam zapał Twój i upór. Rób jak zaplanowałeś i zobaczy co tego wychodzi. Potem zrobisz drugi prototyp, eliminując ewentualne wady pierwszego.
 

hamulcowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.053 26 1
#27
Ciśnienie pary daje kocioł a nie przegrzewacz. Za przegrzewaczem jest niższe ciśnienie niż na wylocie z kotła, bo dochodzą straty ciśnienia wynikające z oporów przepływu. Podnosi natomiast temperaturę pary, jej entalpie a tym samym sprawność układu. Jak będzie za mało pary przy zbyt dużym przegrzewaczu to będzie zbyt małe jego chłodzenie i można go popalić. Parę o wyższej temperaturze można dłużej wykorzystywać, ( więcej cylindrów po sobie abo więcej stopni turbiny. W elektrowniach stosuje sie jeszcze często przegrzewacze międzystopniowe, gdzie para po przejściu przez część wysokoprężną i średnioprężną turbin wraca do kotła, na przegrzewacz międzystopniowy, aby podnieść jej temperaturę i wraca na część niskoprężną. Gdzieś wyczytałem, że w amerykańskich parowozach typu Mallet (np. Big Boy, Challenger), stosowano między cylindrami wysokiego i niskiego ciśnienia waśnie przegrzewacz międzystopniowy, żeby para nie skraplała sie w czasie rozprężania i stracie ciśnienia.
 
OP
OP
K

Kostuch

Nowy użytkownik
Reakcje
5 0 0
#29
W silniku sprzężonym, każdy cylinder miał swój rozrząd. Czemu nie można pary z cylindra wysokiego ciśnienia, kierować bezpośrednio do kolejnego, bez rozrządu między nimi? Przecież i tak ich cykle są równe. Zakładając, że para jest przegrzana i nie potrzeba jej cofać do kotła.
 

hamulcowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.053 26 1
#30
To długa historia. Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w literaturze na temat maszyn parowych. W początkach XX w osiągnęły swój technologiczny szczyt, ale takich rozwiązań ne było. Były systemy z jednym rozrządem na dwa cylindry, ale suwak i sama konstrukcja kanałów parowych były dość skomplikowane. W maszynach trakcyjnych (parowozy, statki, pojazdy drogowe) przy dwóch cylindrach masz korby przestawione o 90 stopni po to, aby nigdy oba toki nie znalazły sią w martwym punkcie i można było ruszyć. Teraz już wiesz, czemu każdy cylinder ma swój rozrząd. Przy układach compound lub triplex para z poprzedniego cylindra nie wpada bezpośrednio do następnego, lecz przez krótki czas gromadzona jest w tzw. przelotni i "czeka" tam na otwarcie wlotu do niego. Pooglądaj kilka filmów na YouTube na temat maszyn parowych i przyjrzyj się ich pracy. To Ci sporo wyjaśni. Czuwaj.
 

Podobne wątki