• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

lokomotywa z zestawu czy pojedyńczy egzemplarz?

escobar

Znany użytkownik
Reakcje
153 3 0
#1
Witam mam pytanie o różnicę (oprócz ceny) między lokomotywami z startsetów (zestawów) a pojedynczymi egzemplarzami?
1. te z zestawu są tańsze (50 euro), mają zaślepki zamiast dekodera...
ale czy jesli chodzi o detale to jest duża różnica? szczególnie interesuje mnie róznica między BR 114 DR/BR 112 DR z zestawu (szare wózki) (50euro) od pojedyńczego egzemplarza za 99 euro?
między BR 211 DB Cargo z zestawu (50 euro) od pojedyńczego egzemplarza za 99 euro?
(120 euro - roco profesjonal)
Spotkałem się z opiniami że te z startsetów są gorzej wykonane i awaryjne?
Mam jedną BR 112 DB (e-lok) z startsetu i już łuszczy się czerwona farba z pantografów!
chcę kupic sobie spalinówkę manewrową i mam wątpliwości czy wybrać tańszą z zestawu startowego (na allegro po 200pln) dziekuję z góry za opinię
ps. chodzi mi o modele roco w skali 1:87 (H0)
 
M

Melchior

Gość
#2
W przypadku modelu Roco, BR 114/112 DR nie ma żadnej różnicy pomiędzy modelem z zestawu, a kupionym osobno.
W swojej kolekcji mam BR 204 i BR 110 (pochodna 112 i 114) kupione "osobno" i dwie BR 204 z różnych "setów", różnic brak, prócz najważniejszej...ceny ;)
Każdy model, oprócz tych z fabrycznie montowanymi dekoderami ma gniazdo i zamontowaną zaślepkę, umożliwiającą jazdę w analogu.

A łuszcząca się farba z pantografów, to rzecz powszechna, wszak to el. ruchomy, i czy w modelu za 50 czy za 150 ojro, łuszczy się identycznie...
 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.853 116 22
#3
To mit, że modele Roco z zestawów startowych są w czymś gorsze od modeli sprzedawanych osobno/pojedyńczo. Nic takiego nie występuje.

Słyszałem, że niby silnik jest gorszej jakości, ale jakoś Roco wszędzie chyba wsadza jeden i ten sam typ. Słyszałem, że detale zewnętrzne są gorsze, ale porównując modele z sobą nic takiego nie widać, zaś elementy dodatkowe (te osobno dołączane w torebeczkach) są zarówno w opakowaniach pojedyńczych modeli, jak i zestawów startowych.

A co do ceny... To fakt, różnica jest ogromna. Model osobno kupowany to koszt do 800 złoty. Ten sam z zestawu startowego na Allegro, to połowa tego. Po prostu niektórzy sprzedają elementy zestawu osobno, na czym jeszcze zarobią w sumie więcej niż cały zestaw kosztował, a nabywca będzie zadowolony bo mu się uda kupić daną rzecz taniej niż jakby ją osobno kupował.

Moje opinie są wzięte z doświadczenia, bo mam i takie modele.

Jest tylko jedna wada modeli z zestawów. Taki model nie będzie posiadał oryginalnego opakowania. Co najwyżej wycięty z większego opakowania kawałek na ten model.

Uważać zaś trzeba na coś zupełnie innego. Ponieważ zestawy startowe skierowane są raczej do młodszych odbiorców, to częstą praktyką producentów jest dawanie w takich zestawach modeli lokomotyw nie mających odzwierciedlenia w rzeczywistości. Czyli malowanie danej lokomotywy w barwy i oznaczenia jakie nigdy nie miała, aby była atrakcyjniejsza dla młodego odbiorcy dla którego takie rzeczy i tak nie mają znaczenia. Przykładem są modele lokomotyw niemieckich, pomalowane w sposób typowy dla PKP i z naniesionymi oznaczeniami jakie w naszym kraju mogłyby występować.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.423 463 29
#4
Ogólnie zgadzam się z kolegą CoCu. Ale:
CoCu napisał(a):
Uważać zaś trzeba na coś zupełnie innego. Ponieważ zestawy startowe skierowane są raczej do młodszych odbiorców, to częstą praktyką producentów jest dawanie w takich zestawach modeli lokomotyw nie mających odzwierciedlenia w rzeczywistości. Czyli malowanie danej lokomotywy w barwy i oznaczenia jakie nigdy nie miała, aby była atrakcyjniejsza dla młodego odbiorcy dla którego takie rzeczy i tak nie mają znaczenia. Przykładem są modele lokomotyw niemieckich, pomalowane w sposób typowy dla PKP i z naniesionymi oznaczeniami jakie w naszym kraju mogłyby występować.
To stwierdzenie raczej nie odnosi się do zestawów Roco, a bardziej do zestawów analogowych Piko. Roco natomiast w niektórych zestawach (ale tylko w niektórych) daje lokomotywy i wagony nieco uproszczone, z serii "Playtime" (odpowiednik serii "Hobby" Piko).
 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.853 116 22
#5
Nie, Panie Andrzeju. Również i Roco takie modele robi. Zapewne najbardziej słynie z tego Piko, ale i Roco takie zabawki robi.

Przykład jest bardzo blisko - "model" lokomotywy spalinowej SU47-009. W rzeczywistości jest to niemiecka BR218, ale w barwach typowo PKP i z wielkim logo PKP "w trumience".
Zreszta Piko robiąc swoje SU16, SU29 i SU45 także wykorzystało model BR218.

Zgadza się, w zestawach startowych często są proste modele z serii "Playtime" dla najmłodszych. Ale wtedy i osobno kupimy taki sam model. Nie jest jednak tak, że w zestawie jest model z serii "Playtime", a osobno kupimy z serii "Professional", czyli lepszy.

W zestawach Roco bywają zarówno modele z serii "Playtime", często będące zupełną fikcją, jak i modele z serii "Professional", nie raz bardzo wiernie udające oryginał.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.423 463 29
#6
CoCu napisał(a):
i Roco takie zabawki robi.Przykład jest bardzo blisko - "model" lokomotywy spalinowej SU47-009. W rzeczywistości jest to niemiecka BR218, ale w barwach typowo PKP i z wielkim logo PKP "w trumience".
Nie bardzo się interesowałem takimi uproszczonymi zestawami i musiałem przegapić, ale w ogóle tego nie pamiętam. W tych zestawach Roco z modelami "professional" (a takich jest większość) są one faktycznie w normalnej wersji i niczym się nie różnią od modeli sprzedawanych oddzielnie.
 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.853 116 22
#7
Chyba że ja się mylę, co do tej SU47-009. Bo jako pojedyńczy model to wyszło to na pewno, bo mam jego numer katalogowy zapisany. Może mi się tylko zdaje, że był to model także w zestawie.
 
OP
OP
E

escobar

Znany użytkownik
Reakcje
153 3 0
#9
witam dziękuje za opinie, modele zbieram od dawna i już wiem co nieco :LOL:
i jestem "ortodoksyjny" jeśli chodzi o produkty roco playtime czy piko hobby - dla mnie to są zabawki dla dzieci (sic!) lokomotywa np SU16 to uproszczony odlew niemieckiej BR215 - czyli lokomotywa fikcyjna, tak samo mógłbym sobie kupić pociąg Harrego Potera :p Nawet już odpuściłem sobie wagony osobowe z budą w skali 1:100 (w startsecie z BR112 DR są własnie dwa zielono-kremowe wagony DR 1:100). Interesuja mnie loki kolei niemieckich, bo jest duuuuży wybór, a PKP jest mało i bardzo drogo, w dodatku wiele modeli wagonów piko/roco/sachsenmodelle ma tylko modele "podobne" do wystepujących w PKP. Lokomotywy kupuje przewaznie w necie bo w Bydgoszczy w sklepie modelarskim ludmiła Piko (DDR) kosztuje prawie tyle samo co rocowska używka na allegro :|
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 1
Tabor 1
Tabor 28
Tabor 7
Tabor 22

Podobne wątki