Ok, przyznaję się - w tym temacie lekcji nie odrobiłem
I to doceniam. Materiał, który zalinkowałem, przyda się Tobie pewnie na przyszłość.
uważam, że to sam producent zbyt często wagarował nie podając tak istotnej informacji na burcie wagonu.
Oczywiście, że tak! Ale też i ... nie - bo dobrze wiedział ale celowo (koszty?) pewne znaki pomijał. Czasem pewne znaki na wagonach są tylko w wyniku dość "twardych negocjacji". Zwracam, uwagę na fakt, że jak to nie od nas wychodzi opis dla znakowania modeli PKP to zazwyczaj producenci to robią go w najlepszym razie w okrojonej wersji. Często też nie rozumieją pewnych opisów charakterystycznych dla polskich wagonów - to jak to że "hamulec ręczny" na jednej bucie będzie po lewej, a na drugiej po prawej stronie wagonu....
Nieznajomość tematu pt "hamulec postojowy wagonu" u producentów jest też widoczna "z drugiej strony" - z wielu modeli wagonów odzyskałem ładne koła hamulca ręcznego tylko dlatego, że producent niepotrzebnie je do modelu dodał
.
Nawet chyba całe trzy pomosty z korbą też mam
większym błędem jest brak tego oznaczenia przez producenta, niż zamontowanie przeze mnie tego pokrętła
A skąd wiesz, że to jest błędem? Oznaczenie z czegoś się wzięło, takie a nie inne, błędem jest opis "hamulec ręczny", który jest zapewne wynikiem "bezdusznego" umieszczenia go w projekcie ("bo te inne PKP go miały to pewnie on też mieć powinien").
W tym - fikcyjnym - wagonie trzeba było jedynie usunąć ten napis.