Wczorajszy wyjazd służbowy trochę zmieniłem na powrocie (szef spoko, więc będzie ok).
Zachaczyłem o Karsznice, padało dość mocno, ale udało się złapać skład szutrówek prowadzony przez SM42-2581.
Niebo szare więc pojechałem zobaczyć, co dzieje sie na Szadku.
Tu po składzie węgla zostały już tylko resztki miału węglowego i budynek w którym mieściła się obsługa wagi.
Rozmowa z dyżurnym i okazuje się, że będą 3 składy i potem cisza.
Pierwszy od Karsznic ET22-1174 z kontenerami
Kolejne dwa były od stacji Otok.
Pierwszy to ET22-786 ze składem technicznym.
A drugi skład prowadzony był przez SM42-732. Swoją drogą dzień wcześniej stał w Babiaku.
A na koniec zrobiłem to samo co SMka spod semafora, do nastepnego.
Zachaczyłem o Karsznice, padało dość mocno, ale udało się złapać skład szutrówek prowadzony przez SM42-2581.
Niebo szare więc pojechałem zobaczyć, co dzieje sie na Szadku.
Tu po składzie węgla zostały już tylko resztki miału węglowego i budynek w którym mieściła się obsługa wagi.
Rozmowa z dyżurnym i okazuje się, że będą 3 składy i potem cisza.
Pierwszy od Karsznic ET22-1174 z kontenerami
Kolejne dwa były od stacji Otok.
Pierwszy to ET22-786 ze składem technicznym.
A drugi skład prowadzony był przez SM42-732. Swoją drogą dzień wcześniej stał w Babiaku.
A na koniec zrobiłem to samo co SMka spod semafora, do nastepnego.
- 4
- 1
- Pokaż wszystkie