Z racji iż moja druga połowa jest prezesem fundacji zajmującej się ochroną bezdomnymi zwierzętami, zdarza się mi czasami jechać z nią do hotelu dla psów w Szamotułach. Właśnie tam są olbrzymie zakłady zbożowe przy, których często widywałem wagony do przewozu zboża. Nie omieszkałem w trakcie jednego z wyjazdów wykorzystać bytności w ich pobliżu i sfotografowałem stojące na bocznicy wagony.
Zdjęcia wstawię później, bo teraz nie mam możliwości.
Zdjęcia wstawię później, bo teraz nie mam możliwości.