Witajcie,
w szybki sposób postaram się Wam przedstawić co udało mi się wyrzeźbić przez okres 14-stu miesięcy z przerwami, które podyktowane są pracą i związanymi z nią wyjazdami.
"Trzy ściany i trochę", taki wymyśliłem tytuł dla mojej pracy, a nie było to proste.
Trzy ściany i trochę to wymiar 300x490x410x125 , gdzie 125 to jest to trochę. Całość podzielona jest na skrzynki o różnych rozmiarach i dopasowane tak, by wszystko zmieściło się w podane wymiary.
Konstrukcja segmentów zrobiona jest z surowej płyty meblowej 16mm do, której miałem dostęp bez ograniczeń.
Wiem, wiem płyta dla wielu jest bee i powinna być zastąpiona sklejką 10mm, lecz mi to nie przeszkadza bo makieta jest na stałe w piwnicy gdzie nie ma wilgoci, jest ciepło i wypaczenia jej nie grożą.
Na zdjęciach widać jak powstawały elementy.[DOUBLEPOST=1392208655,1392207145][/DOUBLEPOST]
w szybki sposób postaram się Wam przedstawić co udało mi się wyrzeźbić przez okres 14-stu miesięcy z przerwami, które podyktowane są pracą i związanymi z nią wyjazdami.
"Trzy ściany i trochę", taki wymyśliłem tytuł dla mojej pracy, a nie było to proste.
Trzy ściany i trochę to wymiar 300x490x410x125 , gdzie 125 to jest to trochę. Całość podzielona jest na skrzynki o różnych rozmiarach i dopasowane tak, by wszystko zmieściło się w podane wymiary.
Konstrukcja segmentów zrobiona jest z surowej płyty meblowej 16mm do, której miałem dostęp bez ograniczeń.
Wiem, wiem płyta dla wielu jest bee i powinna być zastąpiona sklejką 10mm, lecz mi to nie przeszkadza bo makieta jest na stałe w piwnicy gdzie nie ma wilgoci, jest ciepło i wypaczenia jej nie grożą.
Na zdjęciach widać jak powstawały elementy.[DOUBLEPOST=1392208655,1392207145][/DOUBLEPOST]
Super 
