Nie, to nie żart. I nie musiałem szukać, co to jest Horka, bo wiem to niejako służbowo od jakichś 10 lat. Ale nie podoba mi się używanie takiego żargonu na forum. Czym innym jest używanie powszechnie w środowisku znanych nazw, jak stonka czy fiat, a czym innym tego rodzaju określeń jak "horka', które mogą być znane wąskiemu gronu kolejarzy, mających akurat z tymi pociągami do czynienia (i kręcących się w tamtych okolicach hobbystom). A nazwy "suka" na SU46 nie cierpię i nigdy nie używam. Ale trochę tu śmiecimy...