SM-42 PKP Intercity

[mae]

Dzień dobry, prezentuję SM-42 zrobiony z żywicznego zestawu od UMF. Troszkę mnie wymęczył ten model, odlew budy niestety okazał się krzywy w wielu płaszczyznach i choć widać to w modelu końcowym, to chyba nie rzuca się to tak mocno w oczy. Sporo było odchudzania żywicy i malowanie całkowicie złożonej budy wraz z wlepionymi oknami było dość upierdliwe, natomiast dzięki temu nie musiałem używać zbyt dużej siły wciskając szyby no i mogłem zaszpachlować dość duże szpary między odlewem budki maszynisty, a pozostałą częścią budy lokomotywy.


Kilka pierwszych zdjęć - zgrubne pasowanie po przygotowaniu podwozia i montażu silnika.

 

[mae]

Wnętrze złożone:

 

[mae]

Model w ostatecznym kształcie:

 

[mae]

 

[mae]

Zapraszam do oglądania

 

[mae]

I lokomotywa w ruchu

 

[JakubR]

Przyszedł, pokazał i pozamiatał!
Model cudny nawet w tym malowaniu, z aktórym oosbiście nie przepadam. Jedyne co kole w oczy to te duże okno boczne. Nie myślałeś namalować jakiegoś cienkiego paska imitującego "nakładanie" szyb? Albo nawet samo dołożenie owiewek poprawi sprawę i będzie wtedy efekt fajny dla oka.

 

[Ranger]

Przyszedł, pokazał i pozamiatał!
Model cudny nawet w tym malowaniu, z aktórym oosbiście nie przepadam. Jedyne co kole w oczy to te duże okno boczne. Nie myślałeś namalować jakiegoś cienkiego paska imitującego "nakładanie" szyb? Albo nawet samo dołożenie owiewek poprawi sprawę i będzie wtedy efekt fajny dla oka.

Ja nawet w instrukcji składania napisałem aby je naciąć nożykiem. Można też wyciąć owiewki i przykleić bezbarwnym klejem.

 

[garou]

@mae ... ten numer lokomotywy do końca to dokładnie nie pasuje do rzeczywistego układu żaluzji bocznych, ale trzeba przyznać że kawał dobrej roboty. Super wyszło.

 

[Ranger]

@mae ... ten numer lokomotywy do końca to dokładnie nie pasuje do rzeczywistego układu żaluzji bocznych, ale trzeba przyznać że kawał dobrej roboty. Super wyszło.

To tak na serio? Jedne drzwi się nie zgadzają (mogły być wymienione) i już model zły? Chyba wam się od tego krytykowania każdego detaliku w tych modelach H0 zatarły granice między modelem a rzeczywistością.

 

[t_domagalski]

@mae ... ten numer lokomotywy do końca to dokładnie nie pasuje do rzeczywistego układu żaluzji bocznych...

Zapomniałeś jeszcze wymienić brak czterech poręczy...

A tak na poważnie - model super, tylko ta jedna duża płycina okna faktycznie wygląda trochę nienaturalnie. Na gotowym modelu to już trudno będzie ją teraz naciąć, ale może podejmiesz ryzyko przyklejenia do tej szybki owiewki na jakiś crystal-cement?

 

[Ranger]

Zapomniałeś jeszcze wymienić brak czterech poręczy...

A tak na poważnie - model super, tylko ta jedna duża płycina okna faktycznie wygląda trochę nienaturalnie. Na gotowym modelu to już trudno będzie ją teraz naciąć, ale może podejmiesz ryzyko przyklejenia do tej szybki owiewki na jakiś crystal-cement?

Albo jak klej bezbarwny UV.

 

[mae]

Szybkę faktycznie miałem zamiar zarysować od środka, po czym wkleiłem ją zapominając o zamiarach Teraz już tego nie ruszam, jakbym coś dokleił to pewnie estetyka by ucierpiała, a i łatwo by było palcami coś urwać. Inna sprawa, że zrobić owiewki w sposób powtarzalny, tak żeby były w skali chyba nie byłoby takie łatwe (nie widziałem jeszcze zdjęć modelu w TT z tak wykonanymi owiewkami). Z zewnątrz też nie chcę szyby rysować, bo może to dobrego efektu nie dać, a estetyka ucierpi (dla osoby w temacie i tak owiewki zabraknie, a dla laika będzie brzydka rysa). Rozkład żaluzji pewnie faktycznie nie jest poprawny, natomiast numer EVN na kalkach poprawny jest tylko dla lokomotywy 607, a innych kalek nie miałem, więc zaakceptowałem pewne niedoskonałości. Model redukcyjny to nie jest, ale wydaje mi się, że i tak fajny, na pewno bardziej dokładny niż zazwyczaj dostępne produkty w TT.

Dzięki za komentarze.

 

[garou]

To tak na serio? Jedne drzwi się nie zgadzają (mogły być wymienione) i już model zły? Chyba wam się od tego krytykowania każdego detaliku w tych modelach H0 zatarły granice między modelem a rzeczywistością.

Kto napisał że model zły?.... Kolego, nikt nie krytykuje modelu. Tylko zwróciłem uwagę na jeden detal. Napisałem... Cytuję sam siebie: "super wyszło".... Zresztą podobnie jak po mnie napisał @t_domagalski . Po co te emocje...

 

[Ranger]

Kto napisał że model zły?.... Kolego, nikt nie krytykuje modelu. Tylko zwróciłem uwagę na jeden detal. Napisałem... Cytuję sam siebie: "super wyszło".... Zresztą podobnie jak po mnie napisał @t_domagalski . Po co te emocje...

Żadne emocje. Po prostu krytyka wszystkiego na tym forum jest juz na takim poziomie, że sie czytać tego nie chce.
To jest uniwersalna konstrukcja, nie da się wykonac bazy pod wszystkie wersje SM42.
Sądzę, ze niektórym brakuje wiedzy że w takiej SM42 bywały takie rotacje części, ze glowa mała.

 

[wojtek_]

Znak czasów - koszty wejścia w hobby są ekstremalnie niskie. Chcesz dziewiątkę? Proszę... Chcesz robić zdjęcia? Proszzze...A wiedzą opiera się na dwóch zdaniach z Wiki. Kiedyś to były czasy...ech...teraz niema już czasów.

 

[Ranger]

Znak czasów - koszty wejścia w hobby są ekstremalnie niskie. Chcesz dziewiątkę? Proszę... Chcesz robić zdjęcia? Proszzze...A wiedzą opiera się na dwóch zdaniach z Wiki. Kiedyś to były czasy...ech...teraz niema już czasów.

Ogólnie wiedzą nt SM42, ich generacji, ewolucji, wersji jest tak rozległa, ze ciężko to wytłumaczyć w jednym poście. Zanim więc się zabierze za budowe modelu trzeba się zdecydować, którą wersję się robi. Było ich co najmniej 4 plus wszystkie modyfikacje.
Do tego rotacja części przy każdej naprawie. Niekiedy mieszanie części między generacjami, często wsteczne mieszanie części z powodu braku nowych.
Najlepiej robić model na podstawie zdjęć z danego okresu. Wtedy mozna sie podeprzeć dokumentacją fotograficzną.
Tak robimy konwersje parowozów, gdzie zamawiajacy wybiera okres, z ktorego model.

Jeśli robimy uniwersalny zestaw do montażu lokomotywy czy wagonu to trzeba się pogodzic z nie do końca 100% zgodnością.
Wagony maja podobnie ale juz w mnieszym zakresie.

 

[garou]

To jest uniwersalna konstrukcja, nie da się wykonac bazy pod wszystkie wersje SM42.
Sądzę, ze niektórym brakuje wiedzy że w takiej SM42 bywały takie rotacje części, ze glowa mała.

Ależ oczywiście. Nikt tego nie kwestionuje. Wiesz @Ranger , zgadzam się, że niektórzy przesadzają z krytyką na tym forum.