Silnik do SM30
- Inicjator wątku szczepek
- Data rozpoczęcia
Witam.
Nie chcę otwierać nowego tematu więc podłączyłem, się do tego - poszukuję planów lokomotywy SM / SP 30.
Przeszukałem wszystko co było w necie - ale nie trafiłem na takowe - chyba, że coś mi umknęło.
Proszę o pomoc w pozyskaniu planów.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
Obserwator.
P.S. Wszystkiego naj......... w Nowym Roku.
Nie chcę otwierać nowego tematu więc podłączyłem, się do tego - poszukuję planów lokomotywy SM / SP 30.
Przeszukałem wszystko co było w necie - ale nie trafiłem na takowe - chyba, że coś mi umknęło.
Proszę o pomoc w pozyskaniu planów.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
Obserwator.
P.S. Wszystkiego naj......... w Nowym Roku.
Nie, że jestem złośliwy, czy niemiły, ale lubię te co jakiś czas powtarzające się na forum prośmy o plany jakiejś maszyny.
A tu dupa blada, bo w naszym kraju nie ma ogólno dostępnych planów takich rzeczy. Jedynie najbardziej wytrwałym i zdecydowanym udaje się coś gdzieś osiągnąć w tym temacie. A nawet, gdy ktoś już ma w domu coś wartościowego (a co może właśnie nie łatwo i nie tanio zdobył), to nie będzie się tym chwalił, a już na pewno nie dzieli się tym ze wszystkimi.
I dlatego pytania o plany mogą się co najwyżej zakończyć podesłaniem linków do stron, gdzie ktoś zamieścił skany jakiś rysunków z różnych książek o kolei, często na dodatek byle jak i w kiepskiej jakości poskanowanych i o naprawdę średnim poziomie merytorycznym.
Czasem jednak można liczyć na cichą pomoc osób, które coś mają i podzielą się, ale po cichutku i pewnie też nie z każdym.
A tu dupa blada, bo w naszym kraju nie ma ogólno dostępnych planów takich rzeczy. Jedynie najbardziej wytrwałym i zdecydowanym udaje się coś gdzieś osiągnąć w tym temacie. A nawet, gdy ktoś już ma w domu coś wartościowego (a co może właśnie nie łatwo i nie tanio zdobył), to nie będzie się tym chwalił, a już na pewno nie dzieli się tym ze wszystkimi.
I dlatego pytania o plany mogą się co najwyżej zakończyć podesłaniem linków do stron, gdzie ktoś zamieścił skany jakiś rysunków z różnych książek o kolei, często na dodatek byle jak i w kiepskiej jakości poskanowanych i o naprawdę średnim poziomie merytorycznym.
Czasem jednak można liczyć na cichą pomoc osób, które coś mają i podzielą się, ale po cichutku i pewnie też nie z każdym.
Witam ponownie.
Wiem, że w naszym kraju jest kłopot z wszelakimi planami tyczącymi materii PKP, a już plany taboru to temat tabu (jeszcze jakiś szpieg z krajów kapitalistycznych zechce skopiować cuda polskiego kolejnictwa
), a dzielenie się takowymi zakrawa na cud, wprawdzie mam podstawowe wymiary tej serii - ale tylko z boku - potrzebowałbym jednak wszystkich rzutów - nie muszą być dokładane, ważne aby były podstawowe wymiary. Jeśli zaś chodzi o kartonowy model gpm - u, to faktycznie mógłby być materiałem wyjściowym do modelu, z tym, że ja robię w PCV i zakup SM 30 z kartonu mija się z celem - bo służyłby tylko jako "wzornik" wymiarów, a i te pewnie będą w jakiś tam sposób sfałszowane - modele kartonowe muszą uwzględniać sposób sklejania papieru - a po drugie nie lubię modeli z kartonu - kiedyś skleiłem dwa parowozy - myślałem, że mnie chol...a strzeli przy ich tworzeniu.
Liczę na cud - jeśli ktoś ma plany to w ramach rewanżu postaram się podzielić swoimi zasobami.
Pzdr.
Wiem, że w naszym kraju jest kłopot z wszelakimi planami tyczącymi materii PKP, a już plany taboru to temat tabu (jeszcze jakiś szpieg z krajów kapitalistycznych zechce skopiować cuda polskiego kolejnictwa
), a dzielenie się takowymi zakrawa na cud, wprawdzie mam podstawowe wymiary tej serii - ale tylko z boku - potrzebowałbym jednak wszystkich rzutów - nie muszą być dokładane, ważne aby były podstawowe wymiary. Jeśli zaś chodzi o kartonowy model gpm - u, to faktycznie mógłby być materiałem wyjściowym do modelu, z tym, że ja robię w PCV i zakup SM 30 z kartonu mija się z celem - bo służyłby tylko jako "wzornik" wymiarów, a i te pewnie będą w jakiś tam sposób sfałszowane - modele kartonowe muszą uwzględniać sposób sklejania papieru - a po drugie nie lubię modeli z kartonu - kiedyś skleiłem dwa parowozy - myślałem, że mnie chol...a strzeli przy ich tworzeniu. Liczę na cud - jeśli ktoś ma plany to w ramach rewanżu postaram się podzielić swoimi zasobami.
Pzdr.
K
Nie prawda, znam gościa który sam narysował plany pewnego pojazdu, z natury,oraz korzystając ze szczątkowej dokumentacji fabrycznej, zajęło mu to całe wakacje, zaproponował mi rozsądną cenę, niemałą ale adekwatną do wkładu pracy.
Każdy może tak zrobić trzeba tylko chcieć, żebranie jest odrobinę upokarzające nie sądzisz.
Ale łatwiej żebrać niż żebrać d*** w troki i coś stworzyć.
Małzoleum kolejnictwa oferuje kserokopie dokumentacji fabrycznych będących w ich posiadaniu, przynajmniej jeszcze latem tak było, oczywiście tego roku.
Każdy może tak zrobić trzeba tylko chcieć, żebranie jest odrobinę upokarzające nie sądzisz.
Ale łatwiej żebrać niż żebrać d*** w troki i coś stworzyć.
Małzoleum kolejnictwa oferuje kserokopie dokumentacji fabrycznych będących w ich posiadaniu, przynajmniej jeszcze latem tak było, oczywiście tego roku.
Pozostaje strona http://plany.zonk.pl/
Niestety masz dwa wyjścia, kupić używany tender parowozu za jakieś 100zł lub zakupić coś z innej działki modelarskiej i zaadaptować.
O tendrach nie będe pisał, bo tam są różne silniki i nie wszystko sie nadaje, zwłaszcza ze starego Piko i Fleischmanna to na bank nic, więc pozostaje kombinować lub szukać silników od modeli TT lub N-ki.
Jeśli kombinować, to polecam tani patent model samolotu RC w którym są zamontowane dwa bardzo mocne i płaskie silniczki, idealne do zaadaptowania na napęd do wąskich obudów spalinówek.
Wiem to, bo sam posiadam takowy model, który rozbieram i poprawiałem kilka pierdułke żeby latał, bo ma fabryczną wadę przez którą nie poleci
Resztę osprzętu z modelu można opchnać, żeby się przynajmniej 30 - 40 % wydatku na zakup wróciło.
Jedyną wadą, która może zniechęcić jest fakt, że trzeba we własnym zakresie postarać się o przekładnię wałkiem/wężykiem, a reszta to już z górki.
O tendrach nie będe pisał, bo tam są różne silniki i nie wszystko sie nadaje, zwłaszcza ze starego Piko i Fleischmanna to na bank nic, więc pozostaje kombinować lub szukać silników od modeli TT lub N-ki.
Jeśli kombinować, to polecam tani patent model samolotu RC w którym są zamontowane dwa bardzo mocne i płaskie silniczki, idealne do zaadaptowania na napęd do wąskich obudów spalinówek.
Wiem to, bo sam posiadam takowy model, który rozbieram i poprawiałem kilka pierdułke żeby latał, bo ma fabryczną wadę przez którą nie poleci
Resztę osprzętu z modelu można opchnać, żeby się przynajmniej 30 - 40 % wydatku na zakup wróciło.
Jedyną wadą, która może zniechęcić jest fakt, że trzeba we własnym zakresie postarać się o przekładnię wałkiem/wężykiem, a reszta to już z górki.
| Autor wątku | Podobne wątki | Forum | Odpowiedzi | Data |
|---|---|---|---|---|
|
BR120/M62 Roco - potrzebne zdjęcia i wymiary ostoi i silnika | Tabor | 0 | |
| Silnik zatrzymuje się po przejechaniu dwóch kółek | Tabor | 18 | ||
| Problem ze starym silnikiem piko | Tabor | 3 | ||
|
EU 12, PKP silnik | Tabor | 1 | |
|
|
nowy silnik do Gagara | Tabor | 27 |
Podobne wątki
-
BR120/M62 Roco - potrzebne zdjęcia i wymiary ostoi i silnika
- Rozpoczęte przez 14D40
- Odpowiedzi: 0
-
-
-
-