Dziś kupiłem Ok1-360 w wersji analogowej, ponieważ mam zamiar zamontować w niej dekoder ESU. Ponieważ nie interesuje mnie dym, to kupno wersji analogowej + dekoder LokSound ESU wyszło mnie sporo taniej, niż fabryczna wersja z dźwiękiem Zimo - różnica między wersją analogową a cyfrową z dźwiękiem wynosi prawie 600 zł, a dekoder LokSound to koszt ok. 430-450 zł.
Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, choć podzielam opinię kolegi
@Mormegil że imitacja węgla na tendrze to parodia. Na szczęście to akurat da się w miarę łatwo poprawić. Ale na początek, jeszcze nawet nie odkręcając modelu od podstawki, zajrzałem do wnętrza, żeby sprawdzić, jak można zamontować dekoder i, co ważniejsze, głośnik. Dekoder montuje się w tendrze, po zdjęciu górnej ramy skrzyni węglowej (z imitacją węgla). Miejsce na głośnik jest w kotle parowozu, nad paleniskiem. Tak się spieszyłem, żeby zajrzeć do środka, że nie pomyślałem o zrobieniu kilku zdjęć przed rozmontowaniem modelu...

Tak wygląda model z boku po zdjęciu kotła i ramy skrzyni węglowej:
Przy okazji obejrzałem sobie lepiej wnętrze budki. Bardzo efektownie wygląda "ołtarzyk' z pomalowanymi elementami:
Kocioł z budką zdejmuje się bardzo łatwo. W tym celu trzeba najpierw zdemontować wiatrownice, robi się to odciągając je delikatnie w bok. Końcówki elementów mocujących wiatrownice są poziomo wciśnięte w wycięcia w kotle i pomoście (nad pierwszą osią toczną) i w ten sposób łączą kocioł z pomostem. Następnie należy zdjąć "przykrywkę" tylnego kołpaka (jest na wcisk) i wykręcić wkręt. Po tych dwóch czynnościach można unieść cały kocioł z budką do góry. Tak wygląda zdjęty kocioł z budką:
Biały pierścień pod kotłem to światło, wpadające od góry przez otwór po zdjętej przykrywki kołpaka.
Ramę skrzyni węglowej zdejmuje się przez wyciągnięcie jej do góry. Dobrze jest zacząć od uniesienia tyłu ramy, a potem pochylić ją nieco do przodu i dopiero wtedy ostrożnie wyciągać do góry, bo rama stanowi jedną część z przednią ścianką tendra i kawałkiem podłogi budki:
A wszystko to po to, żeby zobaczyć miejsce na dekoder i głośnik. Miejsce na głośnik wygląda tak:
Żeby włożyć głośnik, trzeba będzie odkręcić i unieść płytkę drukowaną parowozu, czego na razie nie robiłem. Długość otworu na głośnik to 15 mm, szerokości dokładnie nie mogłem zmierzyć bez demontażu płytki, ale wygląda na to, że głośnik 15 x 11 mm powinien się zmieścić. Pytanie, jak się podłącza głośnik? Od spodu płytki są dwa pola stykowe (?), które, jak sądzę, służą właśnie do połączenia głośnika z obwodami modelu. I tu pytanie do Kolegów, mających model w wersji cyfrowej i zaglądali już do środka: Czy te pola to faktycznie miejsca styku do głośnika?
Jeżeli tak, to będę musiał pokombinować, bo głośnik ESU ma dwa styki na krótszym a nie na dłuższym boku. Wszelka podpowiedź ze strony Kolegów, którzy na ten temat wiedzą coś więcej, będzie mile widziana.
To na razie wszystko. Ciąg dalszy po następnych próbach, najpierw bez dźwięku, a potem już po zamontowaniu głośnika.