• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny Roco - modele lokomotyw serii Ok1

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
5.085 34 0
#41
Ale ja wcale nie żartuję ... :) Ingerencja/konieczność przeprojektowania i wykonania na nowo specyficznego systemu oświetlenia parowozów w wydaniu PKP - z pewnością wymagałaby poniesienia przez ROCO dodatkowych kosztów. Oczywiście mówimy tu o poprawnym odwzorowaniu świateł końcowych a nie o oświetleniu na czerwono całej lampy.
Osobiście uważam, że wybrano korzystniejszą wersję - czyli całkowitą rezygnację z niewłaściwego oświetlenia parowozu.
 

Marcin

Użytkownik
KKMK
Reakcje
46 1 0
#42
Ale ja wcale nie żartuję ... :) Ingerencja/konieczność przeprojektowania i wykonania na nowo specyficznego systemu oświetlenia parowozów w wydaniu PKP - z pewnością wymagałaby poniesienia przez ROCO dodatkowych kosztów. Oczywiście mówimy tu o poprawnym odwzorowaniu świateł końcowych a nie o oświetleniu na czerwono całej lampy.
Osobiście uważam, że wybrano korzystniejszą wersję - czyli całkowitą rezygnację z niewłaściwego oświetlenia parowozu.
Rozmawiamy tu o czerwonych światłach parowozu a nie tendra(który już posiada czerwone oświetlenie) ?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.010 577 30
#44
Oczywiście mówimy tu o poprawnym odwzorowaniu świateł końcowych a nie o oświetleniu na czerwono całej lampy.
Osobiście uważam, że wybrano korzystniejszą wersję - czyli całkowitą rezygnację z niewłaściwego oświetlenia parowozu.
Rozmawiamy tu o czerwonych światłach parowozu a nie tendra(który już posiada czerwone oświetlenie) ?
Ale w realu sposób działania reflektorów i świateł czerwonych w reflektorach jest identyczny z przodu parowozu i na tendrze, więc nie bardzo rozumiem różnicę. A jak to w końcu jest w modelu?
Dawniej (nie wiem, jak teraz) Roco często nawet w modelach parowozów DR/DB stosowało czerwone światła (całe reflektory świeciły na czerwono) tylko na tendrze, a w parowozie były tylko białe - czy tak jest w modelu Ok1?
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
2.210 47 1
#45
Roco często nawet w modelach parowozów DR/DB stosowało czerwone światła (całe reflektory świeciły na czerwono) tylko na tendrze, a w parowozie były tylko białe - czy tak jest w modelu Ok1?
Dokładnie tak. (zrzuty z filmików facebookowych)
Do przodu:
do przodu.jpg

Do tyłu:
do tyłu.jpg

Do przodu:
do przodu2.jpg

Niestety nie wiadomo jak do tyłu, czy świecą na biało, czy w ogóle nie świecą.
Parowóz w analogu był puszczany.

No i tu jeszcze.https://forum.modelarstwo.info/threads/roco-modele-lokomotyw-serii-ok1.64856/post-1189447
 
Ostatnio edytowane:

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
2.210 47 1
#47
Gdy lokomotywa jedzie tendrem do przodu, to w parowozie nie świecą się światła (brak czerwonych świateł).
Że brak w parowozie czerwonych świateł, to już wiemy.
Mało precyzyjnie Kolega napisał.
"nie świecą się światła (brak czerwonych świateł)"
To w tej sytuacji brak w ogóle świateł w parowozie, czy brak czerwonych i świecą się białe?
Domyślam się, że nie świecą się wcale, ale to tylko domyślam się.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.588 145 19
#48
Że brak w parowozie czerwonych świateł, to już wiemy.
Mało precyzyjnie Kolega napisał.
"nie świecą się światła (brak czerwonych świateł)"
To w tej sytuacji brak w ogóle świateł w parowozie, czy brak czerwonych i świecą się białe?
Domyślam się, że nie świecą się wcale, ale to tylko domyślam się.
Przecież napisałem jasno :rolleyes: :
Gdy lokomotywa jedzie tendrem do przodu, to w parowozie nie świecą się światła (brak czerwonych świateł).
Tak jak już pokazano na zdjęciach innych kolegów, gdy lokomotywa jedzie kominem do przodu, w parowozie palą się białe światła, a na tendrze czerwone.
 

Mormegil

Aktywny użytkownik
Reakcje
832 48 0
#50
Ponieważ dwie strony wcześniej entuzjastycznie wyrażałem się o starożytnym modelu Fleischmanna 4160, więc pozwolę sobie wstawić małe, szybkie porównanie wykonawstwa oddzielonego dobrymi czterema dekadami rozwoju modelarstwa. Nie bawią mnie cyfrowe bajery, parodie dźwięków, dymy, etc..., patrzę tylko na plastik. I w sumie prawie nie zmieniam zdania. W warstwie wizualnej Roco nie dokonało jakiegoś przełomu:
0256.jpg 0257.jpg 0258.jpg

Brak przełomu to jeszcze nic. Prawdziwie tragicznym nieporozumieniem jest odwzorowanie węgla. Wygląda to-to jak Ctrl-C/Ctrl-V jakiejś małej matrycy powielanej po tysiąckroć.
0259.jpg

Pozdrawiam,
 

qwertas

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.956 54 2
#51
Jeżeli Kolega tylko na "plastik" patrzy, no to co miało się zmienić? Plastik to plastik...
Detale w modelu Roco są wykonane bardziej filigranowo - poczynając od poręczy wzdłuż kotła - są to metalowe pręty przeciągane przez uchwyty (w Fleischmannie są to dość grube odlewy plastikowe wykonane jako jeden element) po samo orurowanie... No i koła parowozu, poczynając od bardzo nieładnych - rzucających się od razu w oczy - wysokich obręczy a kończąc na nieładnym wyglądzie miejsca gdzie koło nabite jest na oś (mowa o modelu Fleischmanna). Roco odrobiło tu zadanie.
Ale tak jak pisałem wcześniej - technologia wyrobu elementów z plastiku od tamtego czasu się wielce nie zmieniła. Zmieniło się jednak wszystko inne - a dokładniej to co Kolega nazwał "bajerami" i "parodią...".
Dla mnie mimo niedoskonałości w postaci kół w tendrze parowozu Roco, model Fleischmanna idzie w odstawkę.
 

Mormegil

Aktywny użytkownik
Reakcje
832 48 0
#52
No i koła parowozu, poczynając od bardzo nieładnych - rzucających się od razu w oczy - wysokich obręczy (...)
Weź poprawkę na moje nieudolne malowanie obręczy, co może sprawiać, że wydają się za szerokie. A i rocowskie szprychy, które były chwalone jako wybitnie filigranowe wobec Fleischmanna wcale tak wyjątkowo nie wyglądają.
(...) technologia wyrobu elementów z plastiku od tamtego czasu się wielce nie zmieniła.
Pamiętając, że pierwszy egzemplarz powyższego modelu Fleischmanna zjechał z taśmy produkcyjnej w 1980 roku, to jednak ówczesne możliwości robią nadal wrażenie. Podejrzewam, że jeśli doczekam modeli TKi3 i TKt48, to jednak PIKO mnie bardziej pozytywnie zaskoczy niżeli Modelleisenbahn GmbH.

Pozdrawiam,
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.010 577 30
#56
Dziś kupiłem Ok1-360 w wersji analogowej, ponieważ mam zamiar zamontować w niej dekoder ESU. Ponieważ nie interesuje mnie dym, to kupno wersji analogowej + dekoder LokSound ESU wyszło mnie sporo taniej, niż fabryczna wersja z dźwiękiem Zimo - różnica między wersją analogową a cyfrową z dźwiękiem wynosi prawie 600 zł, a dekoder LokSound to koszt ok. 430-450 zł.

Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, choć podzielam opinię kolegi @Mormegil że imitacja węgla na tendrze to parodia. Na szczęście to akurat da się w miarę łatwo poprawić. Ale na początek, jeszcze nawet nie odkręcając modelu od podstawki, zajrzałem do wnętrza, żeby sprawdzić, jak można zamontować dekoder i, co ważniejsze, głośnik. Dekoder montuje się w tendrze, po zdjęciu górnej ramy skrzyni węglowej (z imitacją węgla). Miejsce na głośnik jest w kotle parowozu, nad paleniskiem. Tak się spieszyłem, żeby zajrzeć do środka, że nie pomyślałem o zrobieniu kilku zdjęć przed rozmontowaniem modelu... :( Tak wygląda model z boku po zdjęciu kotła i ramy skrzyni węglowej:

Ok1 bez obudowy 1.jpg

Ok1 bez obudowy 2.jpg

Ok1 bez obudowy 3.jpg

Ok1 bez obudowy 4.jpg


Przy okazji obejrzałem sobie lepiej wnętrze budki. Bardzo efektownie wygląda "ołtarzyk' z pomalowanymi elementami:

Ok1 bez obudowy 5.jpg


Kocioł z budką zdejmuje się bardzo łatwo. W tym celu trzeba najpierw zdemontować wiatrownice, robi się to odciągając je delikatnie w bok. Końcówki elementów mocujących wiatrownice są poziomo wciśnięte w wycięcia w kotle i pomoście (nad pierwszą osią toczną) i w ten sposób łączą kocioł z pomostem. Następnie należy zdjąć "przykrywkę" tylnego kołpaka (jest na wcisk) i wykręcić wkręt. Po tych dwóch czynnościach można unieść cały kocioł z budką do góry. Tak wygląda zdjęty kocioł z budką:

Ok1 obudowa 1.jpg

Ok1 obudowa 2.jpg


Biały pierścień pod kotłem to światło, wpadające od góry przez otwór po zdjętej przykrywki kołpaka. ;)

Ramę skrzyni węglowej zdejmuje się przez wyciągnięcie jej do góry. Dobrze jest zacząć od uniesienia tyłu ramy, a potem pochylić ją nieco do przodu i dopiero wtedy ostrożnie wyciągać do góry, bo rama stanowi jedną część z przednią ścianką tendra i kawałkiem podłogi budki:

Ok1 węgiel 1.jpg

Ok1 węgiel 2.jpg


A wszystko to po to, żeby zobaczyć miejsce na dekoder i głośnik. Miejsce na głośnik wygląda tak:

Ok1 głośnik 1.jpg


Żeby włożyć głośnik, trzeba będzie odkręcić i unieść płytkę drukowaną parowozu, czego na razie nie robiłem. Długość otworu na głośnik to 15 mm, szerokości dokładnie nie mogłem zmierzyć bez demontażu płytki, ale wygląda na to, że głośnik 15 x 11 mm powinien się zmieścić. Pytanie, jak się podłącza głośnik? Od spodu płytki są dwa pola stykowe (?), które, jak sądzę, służą właśnie do połączenia głośnika z obwodami modelu. I tu pytanie do Kolegów, mających model w wersji cyfrowej i zaglądali już do środka: Czy te pola to faktycznie miejsca styku do głośnika?

Ok1 głośnik 2a.jpg


Jeżeli tak, to będę musiał pokombinować, bo głośnik ESU ma dwa styki na krótszym a nie na dłuższym boku. Wszelka podpowiedź ze strony Kolegów, którzy na ten temat wiedzą coś więcej, będzie mile widziana.

To na razie wszystko. Ciąg dalszy po następnych próbach, najpierw bez dźwięku, a potem już po zamontowaniu głośnika.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
2.210 47 1
#57
różnica między wersją analogową a cyfrową z dźwiękiem wynosi prawie 600 zł, a dekoder LokSound to koszt ok. 430-450 zł.
Dodaj jakieś 150 za generator dymu i wyjdzie to samo, a w cyfrze dodatkowo dym jest dynamiczny.
Ale jasna sprawa, ze jak nie chcesz dymu, to kasa zostanie w kieszeni.
Ale nie o tym...

Nie mam modelu, ale się wypowiem. :)
Napiszę Ci, że na pewno to styki do głośnika.
Dobrze zmierzyłeś tą przestrzeń?
Zimo ma swoje głośniki LS8x10, LS10x15 (H... kilka wysokości komory rezonansowej) ze stykami:
LS13x15.jpg
oraz LS13x18 (H13, H8 - wysokość komory) ze stykami:
LS13x18.jpg
i pewnie pod niego zrobili tak styki na płytce.
Ale ta komora może nie być potrzebna, bo patrząc na Twe zdjęcia, to za komorę będzie robił cały kocioł.
No chyba, że komora wejdzie w dół, w widoczną wolną przestrzeń.
Ale jak masz inny głośnik, to zawsze powinna być pod ręką lutownica i dwa kabelki też.:cool:
PS.
Przydatna robota chirurgiczna na otwartym organiźmie.;)
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.010 577 30
#59
Dobrze zmierzyłeś tą przestrzeń?
Pisałem, że nie:
szerokości dokładnie nie mogłem zmierzyć bez demontażu płytki, ale wygląda na to, że głośnik 15 x 11 mm powinien się zmieścić.
I to jest też odpowiedź koledze @Mormegil:
Chyba nie, bo szerokość wnęki wynosi 10mm.
Jak zdejmę płytkę znad gniazda, to sprawdzę dokładnie, ale z pewnością
oraz LS13x18 (H13, H8 - wysokość komory) ze stykami:

i pewnie pod niego zrobili tak styki na płytce.
głośnik o szerokości 13 mm się nie zmieści. Mam nadzieję na wciśnięcie głośnika ESU, który ma wymiary 15 x 11 mm, ale to dopiero się okaże. Z głośnikami Zimo jest dziwna sprawa, bo te, które mają szansę się tam zmieścić (serii LS10x15), mają styki na krótszym boku (podobnie, jak ESU), a LS13X18, który ma styki na dłuższym boku, jest za duży - otwór ma 15 mm długości i na pewno nie więcej, jak ok. 11 mm szerokości. W ofercie Zimo nie znalazłem głośnika pasującego do Ok1, tzn. o wymiarach nieprzekraczających 15 x 11 mm i ze stykami na dłuższym boku. W tej sytuacji najprostsze chyba będzie przylutowanie przewodów od głośnika ESU do tych styków na płytce, o ile głośnik się zmieści we wnęce.
 

Marqus

Moderator Poznańskiego Klubu Modelarzy Kolejowych
PKMK
Reakcje
507 8 0
#60
Kolego @Andrzej Harassek , a jakie są wymiary, które pokazałem na rysunku?
Wygląda, że głośnik powinien leżeć pomiędzy płytką a krawędzią otworu. Sugeruje to położenie styków na płytce.
A otwór prawdopodobnie ma wymiary samej membrany głośnika.
Ok1 głośnik 1-1.jpg
 

Podobne wątki