Model własny Pt47-65 metal H0

[piotr66]

To dobry wynik, ale w Pt elementy rozłożą sie na dwa zespoły, a sam tender jest jednak znacznie mniejszy od SM31.

 

[krzychu12231]

Co do tendra to jestem raczej przekonany, że nie będzie potrzebny żaden balast (oprócz ostoi o grubości minimalnej 3,4 mm sama konstrukcja będzie z blachy 0,5 mm (0,3 + 0,2), poza tym silnik, korpusy przekładni, a także cyna, której od środka używam bez umiaru też swoje ważą), natomiast co do samego parowozu to biorę pod uwagę ewentualne umieszczenie jakiegoś obciążnika w kotle, jednakże to wyjdzie w praniu (ostojnice 1 mm, kocioł o grubości ścianek 0,75 mm, koła, elektronika to też swoje waży). Zobaczymy.

 

[SD]

co do samego parowozu to biorę pod uwagę ewentualne umieszczenie jakiegoś obciążnika w kotle, jednakże to wyjdzie w praniu (ostojnice 1 mm, kocioł o grubości ścianek 0,75 mm, koła, elektronika to też swoje waży). Zobaczymy.

Wprawdzie mój parowóz jest w większości z HIPSu (choć ostojnice też są z blachy 1 mm), ale w bloku cylindrów, kotle i budce ukryłem dodatkowe 150 g balastu, bo inaczej był za lekki i wyskakiwał z torów, głównie przy jeździe do przodu. Moja rada: jak będziesz miał gotowe podwozie parowozu, zrób próby jazdy z jakimkolwiek tendrem po kombinacjach łuków i różnych rozjazdach, obciążając je do skutku w przypadku, gdyby nie zachowywało się poprawnie. Takie próby robiłem z każdym modelem.

 

[Kpt. Nemo]

Oszczekuję to co napisałem o Pt47 Feniksa, jest tez z blaszek, myliłem się po raz wtóry.

 

[FENIX]

Ostoja ,napęd ,motór, koła, balast kotła(mocowanie silnika), pochodzi z Brawy,
zaś reszta to 5 arkuszy A5 elementów fototrawionych ,
NO I GARŚĆ ODLEWÓW Z MOSIĄDZU
to stare fotki ,obecnie jest jeszcze więcej detali,chociażby osie drążone osi wiązanych

 

[piotr66]

Może ktoś wyjaśnić o co chodzi z tymi osiami drążonymi, w modelu przecież tego czy oś jest pełna czy drążona nie widać. A może sie mylę?

 

[krzychu12231]

Widać, oś drążona jest po prostu pusta w środku. Dla Pt47 średnica tego drążenia to 100 mm.

Moja koła mają niestety za dużą średnicę tego drążenia i myślę, jak temu zaradzić. Jedną z opcji jest zamówienie wykonanych od zera kół u p. Zbyszka Molendy wyposażonych w obręcze ze stali nierdzewnej, ale koszt byłby dość wysoki, niemniej rozwiązanie takie wchodzi nadal w grę, bo chociaż koła RB Model są niezłe, to jednak mają swoje braki.



FENIX, jeśli to nie jest jakaś wielka tajemnica to mógłbyś zdradzić, czy Twój kocioł to kocioł by Brawa z nawiniętą na niego blachą czy też jest to zwinięta blacha bez fabrycznego szkieletu? Od dawna mnie to zastanawia, kilka razy już próbowałem zwijać blachę w taki sposób ale efekty były mizerne. Co zaś do reszty wykorzystanych przez Ciebie elementów to dobrze się domyślałem

 

[Kpt. Nemo]

Może ktoś wyjaśnić o co chodzi z tymi osiami drążonymi, w modelu przecież tego czy oś jest pełna czy drążona nie widać. A może sie mylę?

To taka fobia, manipulacja ludzką słabością i chęcią bycia lepszym, o drążone osie, ale czad ja mam a Ty.

 

[krzychu12231]

Pawle, jesteś pewien tych 50 mm? Mi wychodzi, że 100...

 

[FENIX]

Krzysiu 12231 wybacz , to ponad rok prób i kilka tysi wyrzuconych na próby, wybacz i nie krzycz.

 

[krzychu12231]

OK rozumiem! Ja swoją koncepcję i tak już mam

 

[FENIX]

Może ktoś wyjaśnić o co chodzi z tymi osiami drążonymi, w modelu przecież tego czy oś jest pełna czy drążona nie widać. A może sie mylę?

nie widać czarnej lochy circa 1mm w czerwonym kole ?

 

[piotr66]

Rzeczywiście widać, sądziłem że te otwory są w oryginale zaczopowane i nie można luknąć na wylot.

 

[FENIX]

no dobra ,czas uchylić rąbka tajemnicy, przecież to forum miłośników kolejnictwa ,
zatem po co to było?
W okresie międzywojennym wolnej Polski powstawało wiele ciekawych rozwiązań i patentów , miedzy innymi ten ,
a mianowicie wentylacja wewnątrz osi celem chłodzenia panewek ewentualnie łożysk,
bo jak się domyślacie nacisk na te elementy był ogromny.

 

[hugwa]

W okresie międzywojennym wolnej Polski powstawało wiele ciekawych rozwiązań i patentów , miedzy innymi ten ,
a mianowicie wentylacja wewnątrz osi celem chłodzenia panewek ewentualnie łożysk,
bo jak się domyślacie nacisk na te elementy był ogromny.

Ja bym obstawiał jednak głównie, jeśli nie wyłącznie kwestie wytrzymałościowe (skręcanie). A czy to polski patent - nie wiem.

 

[Andrzej Harassek]

I zginanie: trudniej jest zgiąć rurę niż pełny pręt o tej samej średnicy.

 

[krzychu12231]

I zginanie: trudniej jest zgiąć rurę niż pełny pręt o tej samej średnicy.

No cóż, zarówno w przypadku zginania jak i skręcania fizyka mówi, że jest dokładnie odwrotnie, przy tej samej średnicy większą wytrzymałość ma pręt. Jeśli rzeczywiście chodziło tu o redukcję czegoś, to jedynie masy - przy tej samej masie większą wytrzymałość ma rura (jej zewnętrzna średnica musi być większa niż pręta).

 

[SD]

I zginanie: trudniej jest zgiąć rurę niż pełny pręt o tej samej średnicy.

Nie no, panowie, nie głoście tu herezji inżynierskich. Pełny pręt ma większy wskaźnik wytrzymałości na zginanie niż pręt drążony czy rura o tej samej średnicy wykonana z tego samego materiału, dlatego ma większą sztywność i większą wytrzymałość na zginanie. I dlatego łatwiej jest zgiąć rurę niż pełny pręt, po przyłożeniu momentu zginającego rura ugnie się bardziej i wystąpią w niej większe naprężenia. Odsyłam do dowolnego podręcznika podstaw konstrukcji maszyn lub wytrzymałości materiałów.
Natomiast stosowanie prętów drążonych na osie i wały ma na celu najczęściej zmniejszenie masy (w tym przypadku masy nieresorowanej), ponieważ po wydrążeniu wał może mieć wciąż wystarczającą sztywność i wytrzymałość, natomiast materiał blisko osi symetrii wału jest zazwyczaj najmniej wytężony i można go usunąć bez dużego obniżenia wytrzymałości.

Edit: widzę, że Krzysiek mnie uprzedził, a ja się trochę rozpisałem - ale myślę, że nigdy nie zaszkodzi przypomnieć niektórych praw fizyki

 

[hugwa]

Zdaje się że zbytnio uprościłem, ale dobrze że zawsze jest ktoś kto się mniej spieszy
Tak czy owak - wytrzymałość, nie chłodzenie.

 

[Andrzej Harassek]

No, jeśli koledzy mają rację (nie kwestionuję tego, widać coś mi się pomerdało), to nawet i nie wytrzymałość, tylko po prostu zmniejszenie masy...