• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

problem z elektrowozem

DarMor

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#1
Witam,
za czasów dziecka miałem ogromną przyjemność bawić się kolejką PIKO w skali H0.
No ale się dorosło i nie było na to czasu przez sporą cześć życia... Ale obecnie planuję wrócić do tego hobby. No i znalazłem u ojca w piwnicy ten stary zestaw do zabawy. Niestety po złożeniu małego toru okazało się że lokomotywa nie jeździ już tak jak dawniej.
Oto co się z nią dzieje:
Jak widać (i słychać) koła kręcą sie z maksymalną prędkością a lokomotywa nie jedzie. Cóż może być przyczyną?
Bardzo proszę o pomoc.
Dziękuję i pozdrawiam
DarMor
 

uboottd

Aktywny użytkownik
Reakcje
71 0 0
#2
Ta lokomotywa ma dwa silniki napedzające osobno koła w swoich wózkach - i na moje oko jeden jest zacięty/zaklejony/nie ma styku a drugi działa. Generalnie - ostrożnie rozebrać, wyczyścić, nasmarować gdzie trzeba.
 
OP
OP
DarMor

DarMor

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#3
Dzięki za informację. Spróbuję się tym zająć w najbliższym czasie.
A nie wiesz przypadkiem czy jest gdzieś jakaś strona która by mi w tym pomogła? Jakieś instrukcje, faq czy coś takiego?

a może powinny na kołach być takie specjalne gumki żeby się kółka nie ślizgały?
 

Phantomiusz

Aktywny użytkownik
Reakcje
7 0 0
#4
Tylko to nie wina kół. Lokomotywa ma dwa silniki i jeden nie działa prawidłowo. Wiek zrobił swoje, trzeba rozebrać wyczyścić (podejrzewam zabrudzony kumutator od pyłu węglowego). W sumie pół godziny zabawy :) Konstrukcja lokomotywy jest bardzo prosta. Większą uwagę należy zwrócić na to aby podczas demontażu części nie pogubić, czyli przygotować stanowisko do pracy tak aby potem ich nie szukać na podłodze.
 
OP
OP
DarMor

DarMor

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#5
Dziękuję za odpowiedź. Widać że trafiłem na odpowiednie forum w tej kwestii :) Nie pozostaje mi nic innego jak dokładnie poczytać pozostałe wątki i... wrócić do tego hobby :)
 
OP
OP
DarMor

DarMor

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#8
Dzisiaj rozebrałem lokomotywę na części... Rzeczywiście jeden z silników nie działa. Próbowałem coś z tym zrobić ale... niestety nic z tego nie wyszło. Nie bardzo wiem co się dzieje. Może instrukcja (schemat) by mi pomógł? Jeśli ktoś ma to bardzo bym prosił o podesłanie na maila.
Problem polega na tym iż silnik się nie kręci gdy wózek stoi na szynach. Natomiast gdy podłączyłem napięcie bezpośrednio do niego (dokładnie na szczotki) to zaczął kręcić. Tak więc gdzieś po drodze jest przerwa w dostawie prądu do niego. Nie bardzo wiem co dokładnie jest w umieszczone w koszulkach przed silnikiem. Czy to są diody? Wygląda na to że to one są temu winne. Tak mnie się wydaje.
Gdyby ktoś mógł mi pomóc byłbym wdzięczny. :)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.576 558 30
#9
W instrukcjach, jakie były dodawane do tych modeli, nie było schematów elektrycznych, więc niewiele się przydadzą (zakładając, że ktoś taką jeszcze ma). W tych "koszulkach" są naprawdopodobniej dławiki (cewki) przeciwzakłóceniowe i możliwe, że jedna jest przerwana, a co bardziej prawdopodobne, urwane jest połączenie do dławika na jednym z końców. Ale żeby być pewnym, że to są dławiki, musiałbym to zobaczyć, choćby na fotce (ostrej!!!). Obwód elektryczny jest na tyle prosty, że da się go prześledzić wzrokowo, a najlepiej sprawdzić miernikiem, czy gdzieś nie ma przerwy.
 
Reakcje
0 0 0
#10
Nie bardzo wiem co dokładnie jest w umieszczone w koszulkach przed silnikiem. Czy to są diody? Wygląda na to że to one są temu winne. Tak mnie się wydaje
To są dławiki przeciwzakłóceniowe. Jeżeli masz omomierz lub bateryjkę z żarówką to możesz sprawdzić ciągłość obwodu między każdym kołem a odpowiednią oprawą szczotek silnika. Na początek sprawdź czy blachy dociskają do obręczy kół i czy nie są zanieczyszczone.

pozdrawiam

Bogdan Plandowski
 
OP
OP
DarMor

DarMor

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#11
Niestety fotki żadnej nie zrobiłem. Ale sprawdzałem obwód miernikiem i rzeczywiście jest gdzieś przerwa. Niestety nie potrafiłem jej znaleźć. Koła i blaszki na kołach mają dobry docisk (i są czyste) i napięcie na nich występuje. Postaram się jutro rozebrać jeszcze raz lokomotywę i zrobię fotkę.
 
OP
OP
DarMor

DarMor

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#13
Sprawdzałem na w wielu miejscach. W tym sęk że prawie wszędzie napięcie było. I nie bardzo rozumiałem dlaczego do szczotek nie dochodzi... :confused: Wtedy wydawało mi się że to właśnie przyczyną są owe szczotki. I wtedy podłączyłem napięcie bezpośrednio do nich... I wózek pojechał!
 
OP
OP
DarMor

DarMor

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#15
Przy jednym dławiku był ułamany i go zlutowałem ale problem nie ustąpił. :(
Tak jak mówiłem - zrobię fotkę jutro i ją tu wstawię.
 
Reakcje
0 0 0
#20
Jeżeli tak to na zakresie diody jeden biegun podłącz do koła a drugim idąc stopniowo w kierunku odpowiedniej szczotki sprawdzaj czy jest przejście tj. czy miernik piszczy. Bo na tym zakresie (w podzakresie omomierza powinna ona być) przy zwarciu przewodów miernik powinien piszczeć czyli jest przejście.

Bogdan Plandowski
 

Podobne wątki