Makieta modułowa wg norm Powrót do korzeni

[route]

Dla stacji pierwszej można zrobić kilka wariantów, przykładowo w drugim brak jest jazd pociągowych na i z toru 2, a w trzecim wariancie można przyjąć pociąg na tor 2 ale wyjechać już nie (tylko jazda manewrowa).

Stacja druga:

 

[Wielebniak]

Dla stacji pierwszej można zrobić kilka wariantów, przykładowo w drugim brak jest jazd pociągowych na i z toru 2, a w trzecim wariancie można przyjąć pociąg na tor 2 ale wyjechać już nie (tylko jazda manewrowa).

Dziękuje bardzo! Biore sie za analize

 

[Wielebniak]

NI to, że nic sie nie dzieje.
Przyszly oczekiwane moduly pod stacje techniczne. Brakuje juz tylko przejscia przed drugą stacją i jednego modułu szlakowego.Dzisiaj kończe kłaść tory na łuku i czekam na dostawe rozjazdów na techniczne.
Do konca marca chcę dokończyc elektryke torowiska i przejechac sie na wynajeta coby spiąć wszystkie 21 modułów.
No i zacznie sie dekorowanie

 

[Wielebniak]

Gwoździe zrobiły robotę jeśli chodzi o trzymanie kształtów na łukach w czasie klejenia

 

[Wielebniak]

I gdy człowiek myśli, że skompletował wszystkie potrzebne moduły, okazało się że trzeba zamówić dwa dodatkowe. Ludzie, czy ta spirala szaleństwa się kiedyś skończy.....

 

[Scenika]

Mam tak samo jak Ty

 

[Wielebniak]

Nie to, że nic sie nie dzieje. Stacja techniczna nr 1 powoli nabiera ksztaltów. Tylko torow zabraklo i trzeba dokupic.

 

[Wielebniak]

Tak na szybko. Ostatnie moduły oczekują na elektrykę. W międzyczasie szybka próba kawałka układu jak żona nie patrzyła

 

[Wielebniak]

Na ostatni weekend października dostałem zaproszenie na największą wystawę kolejkową w Irlandii. Chodziło o pokazanie możliwości makiety modułowej opartej o standardy FREMO, która na wyspie jest właściwie całkowicie nieznana. Pomimo, że makieta moja nie jest ukończona, chciałem pokazać czym to sie je.
Najpierw kilka skrzynek pobieżnie pozieleniłem.





Następnie pakowanko



I wystawilem 17 skrzynek z 26













Miejscowi generalnie mocno w szoku, "że tak można". Spotkałem też kilku rodaków, którzy ujawnili się ze swoimi projektami. Jest szansa, że projekt FREMO Ireland ruszy teraz z kopyta. Dostałem tez pierwszą plakietkę z wysp



Następnie porządki w szopie po wystawie



I zabieramy się za robotę. Na początek poprawiłem elektrykę, która była w mocno roboczej wersji. Od wczoraj bawię się z waloryzacją torów.

 

[Astro]

czy to jest puma?

Czy dobrze zrozumiałem, że w Irlandii miejscowi nie znali pojęcia makiet modułowych?

 

[Akcesoria do makiety]

Ślepa ta puma, że z tyłu śniadania nie widzi Ale chyba taki kąt robienia zdjęcia, że ten "pies pasterski" taki duży wygląda aczkolwiek i tak chyba sporo duży jest.

 

[Wielebniak]

Zobacz załącznik 1013279
czy to jest puma?

Czy dobrze zrozumiałem, że w Irlandii miejscowi nie znali pojęcia makiet modułowych?

Heh, no wygląda jak puma, ale nie, to pies. Ot perspektywa przekłamała.

Co do tutejszego świata modelarzy kolejowych. No niestety, jak cała Irlandia tak i to środowisko jest ofiarą wiekowego uzależnienia od Wielkiej Brytanii.
Otrzymali oni od monarchii w spadku zamiłowanie do skali OO oraz do tortów. Makieta modułowa w wydaniu "kontynentalnym" jest właściwie nieznana jak pisałem wcześniej. Właściwie tylko "N"-kowy Ttrak jest tu praktykowany. Reszta to mniejsze czy większe torty.
Zacofanie to nie tyczy się tylko idei makiety modułowej. Techniki modelarskie czy rozwiązania techniczne też pozostają kilka lat w porównaniu do reszty kontynentu.
Ta sama sytuacja miała miejsce w modelarstwie "plastikowym", jednak tam sytuacja poprawiła się znacznie szybciej po tym jak Polacy, Czesi, Węgrzy szturmem podbili tutejszą scenę militarki i RC.
Jeśli chodzi o kolej, to jestem tutaj pionierem przecierającym szlaki, ale muszę przyznać, że odzew był bardzo duży i bardzo pozytywny. Dostałem już zaproszenia na kilka kolejnych imprez aby szerzyć jedynie słuszną ideę