• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Pomoc w EP09

krzychu12231

Znany użytkownik
Reakcje
49 0 0
#41
psz napisał(a):
Larry napisał(a):
Zawsze mnie nurtowało czemu to jest zabronione. WIe ktoś??
Ano dlatego, że jak patyk odpadnie to nie uszkodzi tego drugiego co jest za nim. Z kolei jeśli mamy trakcję podwójną, to jest odwrotnie czyli należy używać przedniego patyka, żeby zabezpieczyć druga lokomotywę tandemu. Oczywiście na wypadek odpadnięcia patyka :D
Nie do końca..... choć na logikę tak.

Przepisy mówią, że normalnie należy jeździć na tylnym patyku, gdyż w razie spostrzeżenia zerwanej sieci itp. maszynista ma więcej czasu na jego opuszczenie (choć jak mówię przy np. 120km/h to te parę metrów żadna różnica). Na 2 patykach z kolei jeździ się gdy druty są oblodzone, a także 2 podnosi się podczas dłuższego postoju gdy skład jest ogrzewany.

Z kolei na pierwszym jedzie pierwsza lokomotywa w trakcji wielokrotnej (druga ba tylnym), by w razie zniszczenia nie uszkodził drugiej maszyny i ewentualnie nie spowodował obrażeń znajdującego się w niej mechanika (choć zwykle go nie ma bo sterowane są wielokrotnie). Nie dotyczy to loków dwuczłonowych np. ET41.
 
A

Anonymous

Gość
#42
...(choć zwykle go nie ma bo sterowane są wielokrotnie)....

Krzysiek nie wygłupiaj się, jak długo żyję nie widziałem żeby w trakcji podwójnej ktoś stosował sterowanie wielokorotne na elektrowozach, ja śmiem wątpić czy wogóle na lokomotywach maja kable do tego.
 

krzychu12231

Znany użytkownik
Reakcje
49 0 0
#43
A ja Ci powiem że zdarzyło mi się spotkać taki coś, tyle że może i faktycznie nie jest to takie powszechne, nie mieszkam przy magistrali towarowej, loki w tandemie to rzadkość u mnie (aczkolwiek bywa), jak spotykam to zwykle widzę z okna pociągu to też kicha, ale fakt faktem że takie jest przeznaczenie tego urządzenia. Poza tym w ukrotnienie można podłączyć wyłącznie 2 laki tego samego typu, nawet 4E z 303E się nie da....

A dziś 2 siódemki z bruttem spotkać to już praktycznie raczej niemożliwe. Z resztą np. PR na zmodernizowanych Budyniach wywaliły sprzęgi wielokrotne (a w końcu i tak wszystko PKP IC przejęło...).
 
A

Anonymous

Gość
#44
Ha, może gdzieś tam na śląsku to i stosowano(może nawet sie stosuje), górki tam to i jak loki idą równo to lepiej niż każdy po swojemu, faktem jest że nie stosuje się tego powszechnie a tylko sporadycznie.
 
A

Anonymous

Gość
#46
Linia 202 to kiblowo i siudemkowo, raz na tydzień jakieś beczki czasem z dwoma lokami do Sławna(ostatnio gagar i sm-a), tu latają pociągi pasażerskie(niewiem jak to nazwać bo pośpiesznych już nie ma a wszystko jest zapowiadane jako np ... pociąg spółki.....itd)ciągane podwójną trakcją np 2x budyń , 1x budyń +1x zielona 07, 2x zielone 07 itd, ale zawsze to jest jakiś podsył do Słupska bo do 4 wagonów to napewno podwójna trakcja się nie nada.
Obie 07 jada pod prądem i w obu jest maszynista i pierwsza ma przedni patyk w górze a druga tylni.
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.503 34 1
#47
Witam :D . Dwa patyki to także rozruch przy dużej masie pociągu. O podwójnej trakcji w EU07 czytałem kiedyś we wspomnieniach maszynisty - racjonalizatora. Spinał podsył ze swoją uzyskując 4000KM. Jak pisał - dzięki uzyskanym przyspieszeniom nie było opóźnień których by nie nadrobił :D . Rozmowy i wymiana korespondencji z innymi maszynistami wskazuje jednoznacznie - dziś już nikt lub prawie nikt (a jeśli ktoś, to nikt o nim nie wie ;) ) nie korzysta ze sterowania wielokrotnego. Na Śląsku często się natomiast popychają, szczególnie gdy trzeba szybko uzyskać V>50km/h, która gwarantuje uniemożliwienie napadu na składy z węglem.= (cyt. za Światem Kolei)
 

krzychu12231

Znany użytkownik
Reakcje
49 0 0
#48
Darek W napisał(a):
Linia 202 to kiblowo i siudemkowo, raz na tydzień jakieś beczki czasem z dwoma lokami do Sławna(ostatnio gagar i sm-a), tu latają pociągi pasażerskie(niewiem jak to nazwać bo pośpiesznych już nie ma a wszystko jest zapowiadane jako np ... pociąg spółki.....itd)ciągane podwójną trakcją np 2x budyń , 1x budyń +1x zielona 07, 2x zielone 07 itd, ale zawsze to jest jakiś podsył do Słupska bo do 4 wagonów to napewno podwójna trakcja się nie nada.
Obie 07 jada pod prądem i w obu jest maszynista i pierwsza ma przedni patyk w górze a druga tylni.
To tak jak na Hel latem 2 Stonki na 3-wagonową Bipę. I co ciekawe... obie PR.
 

Acid Rain 1973

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
304 0 0
#49
Darek W napisał(a):
Krzysiek nie wygłupiaj się, jak długo żyję nie widziałem żeby w trakcji podwójnej ktoś stosował sterowanie wielokorotne na elektrowozach, ja śmiem wątpić czy wogóle na lokomotywach maja kable do tego.
Jest cień szansy, że się zdarza. Na 99% w byku nie ma drugiego mecha albo jest tak mały że go zza pulpitu nie widziałem :) (głowy nie dam bo jednak podczas kręcenia człek nie zwraca aż tak dokładnie uwagi na detale..
 

krzychu12231

Znany użytkownik
Reakcje
49 0 0
#50
Acid Rain 1973 napisał(a):
Darek W napisał(a):
Krzysiek nie wygłupiaj się, jak długo żyję nie widziałem żeby w trakcji podwójnej ktoś stosował sterowanie wielokorotne na elektrowozach, ja śmiem wątpić czy wogóle na lokomotywach maja kable do tego.
Jest cień szansy, że się zdarza. Na 99% w byku nie ma drugiego mecha albo jest tak mały że go zza pulpitu nie widziałem :) (głowy nie dam bo jednak podczas kręcenia człek nie zwraca aż tak dokładnie uwagi na detale..
Tylko że Byk nie ma sterowania wielokrotnego......
 

KrzyszTTof

Użytkownik
Reakcje
17 1 1
#51
krzychu12231 napisał(a):
Z kolei na pierwszym jedzie pierwsza lokomotywa w trakcji wielokrotnej (druga ba tylnym), by w razie zniszczenia nie uszkodził drugiej maszyny i ewentualnie nie spowodował obrażeń znajdującego się w niej mechanika (choć zwykle go nie ma bo sterowane są wielokrotnie). Nie dotyczy to loków dwuczłonowych np. ET41.

Tylko że polskie przepisy nakazują obsadę czynnej lokomotywy sterowanej wielokrotnie w postaci minimum pomocnika maszynisty (no chyba że była jakaś zmiana, ale nie słyszałem o niej) - oczywiście poza lokomotywami dwuczłonowymi.

Sterowanie wielokrotne na PKP planowo zdarzało się na CMK, gdzie w duetach i "na kablach" jeździły EP05, był kiedyś też jakiś planowy pociąg przez Gdynię na 2 x EU07 spinanych kablami (kiedyś ktoś pokazywał fotki) no i częstoi zdarzało się że w Krakowie "siódemki" albo "szóstki" łączono w pary do obsługi towarów (taki zamiennik ET41 ;) ) - łączono loki, które już miały niskie obręcze i miały dojeździć kilometry do naprawy. W każdym razie i tak raczej była to egzotyka na naszych torach.

.
 

Larry

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#52
A mi się przypomniało, że kilkanaście lat temu Ex Tatry Warszawa-Zakopane na docinku Kraków-Zakopane był obsługiwany przez 2 lokomotywy (EU07). 1 z przodu składu, druga z tyłu. Miało to na celu chyba przyspieszenie zmiany kierunku jazdy. Czemu zrezygnowano z tego rozwiązania?
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 17
Tabor 7
Tabor 1
Tabor 5
Tabor 8

Podobne wątki