• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
  • Uprzejmie informujemy, że forum będzie niedostępne od godziny 22 w dniu 11 lutego 2025 do godzin popołudniowych 12 lutego 2025. Będziemy prowadzili prace administracyjne na serwerze. Pozdrawiamy Administracja.

Podgórki-rzeczywisty odpowiednik

OP
OP
mair81

mair81

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#21
Coż, właściwie to nie wiem czy właściwie zadałem pytanie, a może inaczej to Wy nie wiecie komu odpowiadacie. Oczywiście jest to moja wina nie Wasza. Otóż drodzy koledzy / w szczególności odnoszę się do Pana, Panie Marku /w przeciwieństwie do Was nie jestem pasjonatem kolei w tym ogólnym wymiarze. Dla mnie kolej ma w sobie dużo romantyzmu, przede wszyskim ze względu na motyw podróży, jaki nieodłącznie się z nią wiąże i przez co w najwiekszym stopniu oddziałowuje na moją wyobraźnię. I właśnie stacja czołowa na tą moją wyobraźnię działa najbardzej. Dlaczego? Cóż na stacjach czołowych rozgrywa się moim zdaniem największe misterium jakim jest podróż. Ma to dla mnie klimat /w grach komputerowych nazywa się to miodnością/. Oto bowiem kończy się na takiej stacji podróż / tak, tak z motywu ;) /. Lokomotywa już dalej nie pojedzie, podróżni juz tylko wysiądą. Wagony opustoszeją, a lokomotywa wyłączy silniki. Po ostatnim akcie przedstawienia kurtyna wreszcie zostaje spuszczona w dół. W zasadzie takie jest moje podejście do kolei Panie Marku. To w niej odnajduje. Pytanie moje właściwie jest teoretyczne, ale jednak oprócz romantyzmu i misterii jest realizm. Dlatego właśnie pytanie "jak to jest z tymi stacjami czołowymi naprawdę, bo że towarowy z 20 Eanosami przez nią nie przejedzie to wiem?".
 

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
4.533 112 11
#22
To Zrob sobie takie cos jak Warszawa Glowna, gdzie masz stacje czolowa i gdzies w wawozie szlak pomiedzy W-wa Zachodnia i Centralna. Oczywiscie stylistyka dworca powinna by chyba odpowiadac czegos bardziej klasycznego, np. Wroclaw Swiebodzki (wszak mowa o romantyzmie kolei). Niedaleko tej stacji sa z reszta tory przelotowe i nie problem by bylo dac ich na makiecie blizej stacji.
 

brian-82

Moderator Grupy KSK Wrocław
Donator forum
FREMO Polska
KSK Wrocław
Reakcje
246 2 0
#24
heh, jako wrocławianin myślałem dokładnie o swiebodzkim. Ale ten dworzec to wyzsza szkoła jazdy.
Dokładnie. Budynki dworcowe mają stosunkowo bogate zdobienia. Gdyby, chcieć jeszcze odwzorować wszystkie tory do punktów ładunkowych, magazynów, etc. to się robi totalne mission impossible.
Jak jesteś wrocławianinem, to niech twe oczy spoczną na pewną stację położoną na naszych terenach - Kudowę-Zdrój.
 
OP
OP
mair81

mair81

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#25
Na pewno starał bym się odwzorować tory peronowe, może niektóre boczne. Z całą pewnością nie całą stację. Świebodzki mi leży. Przede wszystkim dlatego, że nie licząc dworca głównego/który nie wchodzi w grę z oczywistych względów/ jest on najbliżej mojego dawnego miejsca zamieszkania, zaledwie 3 przecznice.
 

Jarek

Znany użytkownik
Reakcje
0 0 0
#26
... I właśnie stacja czołowa na tą moją wyobraźnię działa najbardzej. Dlaczego? Cóż na stacjach czołowych rozgrywa się moim zdaniem największe misterium jakim jest podróż. ... . Oto bowiem kończy się na takiej stacji podróż / tak, tak z motywu ;) /. Lokomotywa już dalej nie pojedzie, podróżni juz tylko wysiądą. ...
Włosi chyba lubią taki układ, w Wenecji, Rzymie i Florencji widziałem duże dworce tego typu.
 

brian-82

Moderator Grupy KSK Wrocław
Donator forum
FREMO Polska
KSK Wrocław
Reakcje
246 2 0
#27
jest on najbliżej mojego dawnego miejsca zamieszkania, zaledwie 3 przecznice.
A gdzie ty mieszkasz, na Grabiszyńskiej?
Drogi cichociemny wpadnij kiedyś do nas do KSK Wrocław to pogadamy. Zobaczysz co robimy, itd. Nie mamy jakichś stałych terminów prac, ale zazwyczaj jesteśmy w soboty. W tym tygodniu przy makiecie będziemy na pewno w poniedziałek i środę, tak po 17.00, gorąco zapraszamy.
Spotykamy się w Lokomotywowni Wrocław Główny - przy ul. Paczkowskiej 26.
 
OP
OP
mair81

mair81

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#29
A gdzie ty mieszkasz, na Grabiszyńskiej?
Drogi cichociemny wpadnij kiedyś do nas do KSK Wrocław to pogadamy. Zobaczysz co robimy, itd. Nie mamy jakichś stałych terminów prac, ale zazwyczaj jesteśmy w soboty. W tym tygodniu przy makiecie będziemy na pewno w poniedziałek i środę, tak po 17.00, gorąco zapraszamy.
Spotykamy się w Lokomotywowni Wrocław Główny - przy ul. Paczkowskiej 26.
Nie, Stawowa /do Głównego może z 300m /, ale we Wrocku już nie mieszkam ale bywam sporadycznie. Może kiedyś wpadnę, ale jak będę miał już z czym ;)
 
OP
OP
mair81

mair81

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#30
"Jedyną rzecz która być może zrobiłaby makietę jeszcze bardziej atrakcyjną, to jeśli cała stacja byłaby na łuku. Jednak w tedy straciłbym wiele możliwości zabawy w domu"

A może Pan sprecyzować i szerzej to uzasadnić?