Witajcie to tak na wstępie.
Może opowiem wszystko od początku. Kolejkami to bawiłem się od małego potem miałem ze 2 przerwy ale zawsze wracałem Niestety zawsze to była kolej podłogowa. Niby wszystko OK ale wkurzają mnie rozłączające się tory.
W tym roku pojawiła się ta gazetka " Zbuduj..." i narodziła się myśl, że może zbuduje to o czym myślę o dawna.
Wymiary,które oni podali 104 x 175 ( ja jednak zastosowałem 110 x 200) jak na warunki mieszkania nawet znośne ale i tak stanowią problem. Może i jest to lekkie (płyta OSB 12 mm) ale wnoszenie tego z klatki do mieszkania w ten i nazad jest trochę kłopotliwe. Szukam jakieś sensownego rozwiązania na przechowywanie makiety.
Na szafie, pod łóżkiem dzieci, nawet wpadł mi pomysł z podwieszeniem jej pod sufitem ( zdziwiłem się, że nie jestem odosobniony w tym temacie).
Układ torowy proponowany w gazetce mi nie odpowiada i dlatego go nieco zmodyfikowałem.
Niestety nie jestem zbyt uzdolniony modelarsko więc zadowolę się tą planszą, a że mam ich z 3 sztuki to zawsze mogę coś pokombinować. Niestety tory PIko A-Gleis, które posiadam nie pokładają się z podtorzem. Pasują do niej tory z gazetki lub w stylu R 18 30.
Problem jednak cały czas stanowi miejsce. Zastanawiałem się też nad zmianą skali ale nie za bardzo mi to pasuje.
Jak sądzicie budować dalej być skazany na podłogę
Może opowiem wszystko od początku. Kolejkami to bawiłem się od małego potem miałem ze 2 przerwy ale zawsze wracałem Niestety zawsze to była kolej podłogowa. Niby wszystko OK ale wkurzają mnie rozłączające się tory.
W tym roku pojawiła się ta gazetka " Zbuduj..." i narodziła się myśl, że może zbuduje to o czym myślę o dawna.
Wymiary,które oni podali 104 x 175 ( ja jednak zastosowałem 110 x 200) jak na warunki mieszkania nawet znośne ale i tak stanowią problem. Może i jest to lekkie (płyta OSB 12 mm) ale wnoszenie tego z klatki do mieszkania w ten i nazad jest trochę kłopotliwe. Szukam jakieś sensownego rozwiązania na przechowywanie makiety.
Na szafie, pod łóżkiem dzieci, nawet wpadł mi pomysł z podwieszeniem jej pod sufitem ( zdziwiłem się, że nie jestem odosobniony w tym temacie).
Układ torowy proponowany w gazetce mi nie odpowiada i dlatego go nieco zmodyfikowałem.
Niestety nie jestem zbyt uzdolniony modelarsko więc zadowolę się tą planszą, a że mam ich z 3 sztuki to zawsze mogę coś pokombinować. Niestety tory PIko A-Gleis, które posiadam nie pokładają się z podtorzem. Pasują do niej tory z gazetki lub w stylu R 18 30.
Problem jednak cały czas stanowi miejsce. Zastanawiałem się też nad zmianą skali ale nie za bardzo mi to pasuje.
Jak sądzicie budować dalej być skazany na podłogę