Po co robisz makietę stacjonarną na geolineach. Sprzedaj je w cholerę a za uzyskane w ten sposób pieniądze kup jakieś tory bez tego plastiku pod spodem, choćby z Piko. Wtedy nie dość, że Ci na podmakietowe napędy np od Conrada starczy to i makieta na wyglądzie zyska.
PIKO czy inne zaraz trzeba by szutrować.
Może się mylę, ale takie wnioski wysnuwam z tych stwierdzeń:
(...) jestem weteranem w nie skończonych budowlach, już parę razy sam coś budowałem ale zawsze wszystko poszło do kosza.
Fakt, że szutrowany tor wygląda lepiej, ale patrząc na układ makiety - typowy tort do zabawy w kolejkę, to wg. mnie jest OK. Nic tylko budować dalej.
Jak już kolega upora się z najtrudniejszym zadaniem w tym projekcie - uruchomieniem torów i sterowania (w tym rozjazdami) i zamocuje to do makiety, to potem już z górki, bo przyjdzie pora na domki, trasy, latarnie i trawkę z rolki...
Marek76, Good Luck!
Ostatnio edytowane: