Może taką imprezę należałoby organizować w sposób "przechodni",tzn.co roku w innym mieście.Wytypować kilka większych/mniejszych miast i co roku w innym mieście?Powiązać to z (w ramach)tzw."świętami miast".Np.w moim mieście regularnie w pierwszej dekadzie maja organizowane są tzw."majostaszki".Jest to duży festyn z różnymi imprezami koncertami,wystawami,pokazami,itp.Podobnie na przełomie lipca i sierpnia w nieodległym Odalanowie.
Za takim rozwiązaniem przemawiałoby między innymi:
-łatwiejszy dostęp do dofinansowania (miasta finansują całą imprezę a nie każdą wystawę z osobna).
-większa frekwencja.
-brak biletów wstępów (pieniądze byłyby z dotacji urzędu miasta oraz od sponsorów, a tych jest sporo).
-dostęp do zagadnień modelarstawa szerszej społeczności.
W tej chwili wystawy odbywają się w stałych miejscach do których wielu ma ze względu na odległość i koszty dojazdu ograniczony dostęp.
Naturalnie że należałoby poszerzyć wystawę o modelarstwo innych form (lotnictwo,myślę że bardziej popularne niż sama kolej,samochodowe,różnego rodzaju gry,od komputerowych po gry strategiczne przy stolikach itp.?)
Co do nazwy,to można chociażby na tym forum rozpisać konkurs i najlepsza zostanie przypisana i pozostanie jako "znak rozpoznawczy".
Nazwa "Trybunały"też nie oddawała tego co działo się na ul Sienkiewicza 10,a bardziej nawiązywała do całego święta Piotrkowa Trybunalskiego.