Kolego Dmvip nie musisz mi tłumaczyć jaka to sytuacja, bo to akurat dobrze wiem.
Z drugiej strony, co do przykładu z autem to są legalne sposoby na takie modelarstwo...

ale nie o tym chciałem tu porozmawiać.
Zapytałem tylko czy 'zabezpieczacie' się/swoje prace jakoś na przypadek takich sytuacji?
Nie chce nikogo oskarżać ani bronić, ale fotki z alle są zamazane, nie widać szczegółów, nawet dobrze 'na oko' proporcji pewnych elementów nie widać.
Jeżeli ktoś 'to' kupił dlaczego nie pokaże wyraźnych fotek dla porównania? Nie chce wspierać takiego zachowania i nie kupować 'skradzionych form' oraz z czystej ludzkiej ciekawości pytam.
Abarth dziękuje za info.
