Cześć.
Na urlopie więcej przemyśleń niż zakupów. Oglądałem makietę w Świeradowie-Zdroju - dobra robota. Słusznie pisał ktoś, żeby najpierw pooglądać prace innych. Wnioski: H0 to "okropna" skala - wymaga dużo miejsca, oraz makieta ładnie wygląda wtedy, gdy zachowana jest przestrzeń a nie ścisk. Teraz oglądając przykładowe plany, także ten mój pierwotny z tego wątku, dostrzegam te niuanse.
Ponieważ jestem nadal na etapie planowania oraz szykuję nowe miejsce na makietę, przymierzam się do jej powiększenia (ze skali H0 nie zrezygnuję, bo mam już za dużo rzeczy i ważny jest dla nas tabor PKP). Mając na uwadze wnioski z pierwszego akapitu, przystąpiłem do pierwszej próby zrobienia własnego projektu. Założenia pozostają te same - głównie zabawa dla dzieci, musi być możliwość manewrowania oraz jakaś pętla. Niestety nawet po powiększeniu jest zmuszony pójść na kompromisy - skrócenie stacji, nie do końca podoba mi się układ rozjazdów, dosyć ostre łuki, albo czynny kamieniołom na wzgórzu z budynkiem (ze względu na oczekiwania dziecka). Jednak subiektywnie po tych zmianach całość wydaje się być estetyczniejsza. Tory Piko A-Gleis.
Będę wdzięczny za uwagi i sugestie. Jakby co załączam projekt w SCARM.
Zobacz załącznik 840818
Zobacz załącznik 840819