Cześć
@daromaro co chciałbyś wiedzieć na temat tych torów ??
Używałem kiedyś PECO, a teraz używam KATO N/Tillig TT.
Do czego chcesz stosować i jak je użytkować.
Ze swoich doświadczeń powiem że jakościowo tory PECO są świetne. Wizualnie z zewnątrz wyglądają rewelacyjnie. Nadają się na wszelakiego rodzaju dioramy i makiety na wysoki połysk.
Jeśli chodzi zaś o Kato to są one bardziej szpetne. Przewidziane do rozkładania i składania na podłodze. Mają większy profil i zapewne dużo bardziej to razi w oczy.
Oba systemy mają rozjazdy.
Te od Peco są takimi zamkami/sprężynkami. Trzeba przerzucić ręcznie lub napędem. Nigdy mi nie sprawiały problemów. Jest kilka typów rozjazdów - długie/krótkie/łukowe.
Tory Kato mają ograniczenie tylko do rozjazdów długich i krótkich. Ich zaleta jest wbudowany seryjny napęd elektyczny..no ale wizualnie są tragicznie.
System Kato sam w sobie jest świetny. Łatwe łączenie i rozpinanie. System ten został przejęty przez Tilliga. Dokładnie używają tych samych złączek. Używam teraz tego na swojej makiecie w garażu.
Swego czasu Peco kupowałem u Petra z Czech na giełdzie w Sosnowcu/Katowicach. Zawsze ściągnął i było dobrze. To była przynajmniej z 10 lat temu, gdy nikt nie słyszał o tych torach specjalnie w PL., Nie wiem jak jest teraz z ich dostępnością.
Tory Kato kupowałem na Conradzie polskim. Też nie było porblemu.
Jeśli chcesz mogę ci podesłać jakiś ścinki torów PECO i Kato to sobie sam ocenisz je na żywca, jeśli nigdy tego nie widziałeś w realu.
pozdrawiam
Szymon.