• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Parowozy stojące jako pomniki.

viator

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
To ja jeszcze wrzucę zdjęcia Ty45-205 z Iłowa w stanie z roku 2005, przed ostatnim odmalowaniem a następnie zdewastowaniem.
Parowóz nr fabr. 1126 z zakładów H. Cegielskiego, rok produkcji 1947, fabryczny kocioł nr 3024 obecnie zastąpiony kotłem z Zakładu nr 1 z Sosnowca nr 12707 z 1950 r.
Szkoda że go nie pozostawili w takim malowaniu w jakim pracował pod koniec służby w latach 80., cały czarny z białymi obwódkami odchylaczy dymu i okien budki. Ale jeśli ma przetrwać to chyba trzeba go będzie niedługo znowu odświeżyć i może przy tej okazji przemalować.

Niestety, w moich Siedlcach przy hali napraw już nie stoi Pt47-50, przy którym robiłem zdjęcia moim dzieciom kilkanaście lat temu, jeszcze analogowym aparatem, ale może je kiedyś znajdę i wskanuję.
 

Załączniki

Ostatnio edytowane:

Phantomiusz

Aktywny użytkownik
Reakcje
7 0 0
BR 55 czyli 55047 z 1924 w barwach TCDD w TCDD açıkhava buharlı lokomotif müzesi w Ankarze na nowym miejscu ekspozycyjnym. Turecki skansen lokomotyw parowych też ostatnio musiał się wyprowadzić z centrum na zaplecze firmy.
 

Załączniki

Phantomiusz

Aktywny użytkownik
Reakcje
7 0 0
Wiem pomyłka pewnie wzięła się stąd, że w folderze zdjęcia mi przeskoczyły i opis tego parowozu przypisałem poprzedniemu. Robiąc zdjęcia lokomotywom staram się pierw wykonać zdjęcie ich numeracji. Z pierwszą tak nie postąpiłem pod wpływem euforii wynikającej z trafienia do tego muzeum. Po prostu wędrowałem sobie 12 kilometrów przez Ankarę celem dojścia do tureckiej bazy lotniczej w której znajdowało się muzeum sił powietrznych (byłem po raz drugi i znów zamknięte). Przechodziłem koło głównej bazy TCDD. Patrzę, stoją parowozy które miałem obejrzeć następnego dnia przy dworcu w Ankarze. Obecnie w miejscu poprzedniego muzeum coś budują i skansen przenieśli na peryferia. W sumie łatwy dojazd, dwa przystanki koleją miejską na północ z dworca głównego i pół kilometra wędrówki :)
 

Podobne wątki