Z powodu permanentnego braku czasu ominęła mnie dwie ostatnie prezentacje i może najpierw parę słów o niej...

Na pierwszy ogień Steyr Felbermayr. Co prawda mieli takie cztero-ośki w innym układzie ale pomysł bardzo fajny i robi wrażenie! "Odpicowany" NG w fabrycznym malowaniu. Ktoś się bardzo postarał i wyszło pięknie, a do tego jeszcze te trzy osie... Scania Anderst - jedna z najfajniejszych trójek , jaki zrobiła Herpa. Ten odcień zielonego z biały współgra idealnie! F12 Hangartner - kabina, kofiguracja 3+2 i rzadkość - kontenery z otwieranymi bokami! Ten model jest na mojej liście zakupowej!

Scania-Vabis od Modelbau Schwarz to mistrzostwo świata! Postawiony obok Herpowskiego Romana, albo Brekinowej Sokody - miażdży tą dwójkę... Van den Bosch - mój TOP z tej prezentacji! MAN fajny ale Volvo jest piękne! Bardzo lubię to stare malowanie z tymi ogromnymi numerami taborowymi...
Ostatnia prezentacja zdecydowanie bliżej współczesności. Sachs Trans i PEKAES to klasyka gatunku i pewnie te modele większość z nas ma. W DAFie ktoś ukradł "kangura" ale bez niego też jest dobrze!

Dwa MANy F90 oryginalnie są wersjami PC. Postawione obok siebie dopełniają się idealnie a to ordynarne 500 musiało robić niezłą robotę kilka dekad temu... Na koniec kapitalny CF w malowaniu Willi Betz. Świetne urozmaicenie, wśród zdecydowanej większości ciągników siodłowych w tych barwach.
