Przy okazji pobytu na wczasach w Mrzeżynie, po kilku dniach bezczynnego leżenia na plaży, postanowiliśmy z synem wsiąść na rowery i wybrać się do Pogorzelicy na tamtejszą stacyjkę. Poniżej kilka fotek.
Prosty, nowy (choć jak widać przyroda się na niego wdziera) tor w kierunku Niechorza.
Wjazd na stację Pogorzelica. Na peronie tłum chętnych na pociąg do Trzęsacza o 12:15.
Wyczekiwany, opóźniony kwadrans pociąg z Trzęsacza dojeżdża do stacji końcowej...
...by po szybkim oblocie składu...
...wyruszyć w drogę powrotną.
Nowoczesny peron i tory stacji Pogorzelica.
Widok w stronę Trzebiatowa. Tam pociąg już raczej nigdy nie pojedzie, choć kto wie...
W samym Mrzeżynie doskonale zachowany jest budynek dworcowy dawnej stacji Mrzeżyno Gryfickie, choć wąskotorowa linia do Trzebiatowa rozebrana została na początku lat sześćdziesiątych XX wieku. O jej obecności w tej nadmorskiej osadzie przypomina dziś ulica Torowa