Mój ZNTK Moje przygoda z patyną oraz waloryzacją modeli

[k4wisia]

EU07-342 firmy PIKO zjeżdża z warsztatu

 

[k4wisia]

ET22-951 firmy PIKO zjeżdża z warsztatu. Model dostał kalki z numerem EVN oraz graffiti, które w pewnym okresie ta lokomotywa rzeczywiście posiadała. Kalki produkcji Mario ZNTTK

 

[void-tech]

Bardzo pozytywnie.

 

[k4wisia]

Wagon 159A firmy Acme zjeżdża z warsztatu

 

[Pawelec]

ET22-951 firmy PIKO zjeżdża z warsztatu. Model dostał kalki z numerem EVN oraz graffiti, które w pewnym okresie ta lokomotywa rzeczywiście posiadała. Kalki produkcji Mario ZNTTK
Zobacz załącznik 1079810
Zobacz załącznik 1079812 Zobacz załącznik 1079811

Co kolejny model "zjeżdża z warsztatu", to coraz lepiej wygląda, super

Ale muszę się "lekko" doczepić
Sprawa tyczy się kalki, efekt trochę psuje nierówno docięta kalka, która na dodatek się "wyróżnia" na budzie.
Mógł kolega ją równo dociąć na cały pas, góra/dół, oraz do barierki pociągnąć na prawo, zaś lewą stronę zostawić jak jest, efekt zacieku ładnie kamufluje rant kalki.
Jaką chemię używasz do kalek?
Polecam micro sol/set.
Ogólnie bardzo fajnie tobie wychodzą modele, oby tak dalej

 

[k4wisia]

Co kolejny model "zjeżdża z warsztatu", to coraz lepiej wygląda, super

Ale muszę się "lekko" doczepić
Sprawa tyczy się kalki, efekt trochę psuje nierówno docięta kalka, która na dodatek się "wyróżnia" na budzie.
Mógł kolega ją równo dociąć na cały pas, góra/dół, oraz do barierki pociągnąć na prawo, zaś lewą stronę zostawić jak jest, efekt zacieku ładnie kamufluje rant kalki.
Jaką chemię używasz do kalek?
Polecam micro sol/set.
Ogólnie bardzo fajnie tobie wychodzą modele, oby tak dalej

Dzięki za radę co do kalkowania. To była moja pierwsza zabawa w kalki więc dalej ten aspekt waloryzacji to wczesna nauka. Co do chemii to używam wspomnianego micro sol/set.

I miło mi słyszeć, że moje prace ci się podobają

 

[JakubR]

Co kolejny model "zjeżdża z warsztatu", to coraz lepiej wygląda, super

Ale muszę się "lekko" doczepić
Sprawa tyczy się kalki, efekt trochę psuje nierówno docięta kalka, która na dodatek się "wyróżnia" na budzie.
Mógł kolega ją równo dociąć na cały pas, góra/dół, oraz do barierki pociągnąć na prawo, zaś lewą stronę zostawić jak jest, efekt zacieku ładnie kamufluje rant kalki.
Jaką chemię używasz do kalek?
Polecam micro sol/set.
Ogólnie bardzo fajnie tobie wychodzą modele, oby tak dalej

To ja się dorzucę. Przy takiej ingerencji w model wypadałoby pomalować wycieraczki, a nie zostawiać je tak jak są. No i ubrodzone izolatory, różne są opinie ale tu na forum raczej wszyscy oponują za czystymi (w czasie przeglądów zawsze były czyszczone). Z porad istotnych... widzę że zestawy kołowe zostały "siknięte" razem z wózkami. Front koła-jak najbardziej, lecz powierzchnia toczna i obrzeże nie ma prawa być umorusana w naszym hobby. Jeśli kolega robił byka dla siebie to ok, ale jak komuś to bym się wkurzył, że "coś nie jeździ" i samodzielnie czyścić koła.
Dobrze się zapowiada i czekam na więcej.

Pozdrawiam

 

[k4wisia]

ST44-747 zjeżdża z warsztatu. Model przeszedł pełną metamorfozę. Lokomotywa została całkowicie od nowa pomalowana. Zamontowano w niej elementy fototrawione, takie jak przestrzenny wentylator, otwarte żaluzje boczne, numery itp. Oczywiście model został spatynowany i zabezpieczony matowym lakierem bezbarwnym. Właściciel modelu planuje w późniejszym czasie wymienić reflektory oraz kabinę.

 

[JakubR]

Coraz lepiej Ci to wychodzi. Dla mnie może ciut zbyt usyfiona dolna krawędź, ale co kto lubi. Jedyna uwaga-lokomotywy nie będące już nawet "na rękach" mają to do siebie, że maszyniści pucują poręcze (nieprzyjemne jest wchodzenie lapiąc za uwalone poręcze). To taki element "krytyczny" jak izolatory na elektrowozach-zawsze czyste.

 

[k4wisia]

SU45-118 firmy PIKO zjeżdża z warsztatu po delikatnej patynie