• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Kształtowanie terenu modelowanie terenu ?

vqsoft

Znany użytkownik
Reakcje
4 0 0
#1
Panowie mam problemik na makiecie.. coś jak trzęsienie ziemi.. teren pęka jak na Saharze lub słonym jeziorze...




podzielcie się sposobami uterenowienia deski... dotychczasowa technologia albo jest do bani albo użyte materiały nadają sie na śmietnik,
 

Arti55

Znany użytkownik
FREMO Polska
MSMK
Reakcje
124 0 0
#2
Poproszę więcej wiadomości na temat tego terenu. Jakich materiałów użyłeś i jak to robiłeś.
 
OP
OP
V

vqsoft

Znany użytkownik
Reakcje
4 0 0
#3
więc tak
okolice młyna obłożyłem mocno nasączonym w wikolu ręcznikiem papierowym, który ułożyłem do pożądanego kształtu. Po wyschnięciu posypałem piaskiem (b.drobny) i zlałem wodą z płynem do naczyń. Potem całość nasączyłem wodą z wikolem 50/50. Jak wyschło to posmarowałem wodą z wikolem i zasiałem trwe. po 2 dniach popękało :(

teren płaski - tam gdzie piasek jest cienko położony ( tylko jako podkład pod trawę i przykrycie deski) posypałem piasek na deske, uformowałe, wygładziłem i potem spryskałem wodą z płynem i nasączyłem wodą z wikolem... też pęka..
teraz zrobiłem eksperyment i deske posmarowałem wikolem z wodą 50/50, posypałem piachem, uformowałem , rozprowadziłem, Całość spryskałem wodą z płynem i podlałem wikolem z wodą. zobacze za 2 dni co będzie.
 

Walter Rusin

Jasnowidz roku
Reakcje
45 1 5
#4
Jednym ze sposobów na to mogło by być spryskanie lakierem do włosów i posypanie piaskiem jeszcze raz. Jak kiedyś robiłem drogę polną z błotka wikolowego to też mi pękała.
 
OP
OP
V

vqsoft

Znany użytkownik
Reakcje
4 0 0
#5
no dobra czyli jak ?
wikol na deche - potem piach - potem lakier ?
a co z grubszymi partiami ? przecież lakier tego nie nasączy..
 

Walter Rusin

Jasnowidz roku
Reakcje
45 1 5
#6
Nie nie... ten lakier to tak dla podreperowania tego co już jest. Ostatnio robię to tak że smaruję to co ma być "paskowe" gęstym wikolem i na to sypię piasek a potem po wyschnięciu delikatnie ściągam nadmiar piasku miękkim pędzelkiem takim jak do pudru.

P.S. Ja w sumie nie używam wikolu bo go nie mogę dostać. Używam coś co nazywa się Elmers white glue-all ale to ma pewnie te same właściwości...
 
OP
OP
V

vqsoft

Znany użytkownik
Reakcje
4 0 0
#7
teraz planuje za konsultacją jednego z forumowiczów dziury załatam mieszaniną piachu z wikolem.

kolejny teren też zrobię na samym wikolu i piachu - bez polewania;
 

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
251 4 0
#8
A powiedz mi vqsoft, czy deskę pod infrastrukturą miałeś surową, czy zagruntowałeś czymś wcześniej ?
Pytam, bo jeśli nie zagruntowałeś (farbą w sprayu lub nałożoną pędzlem), to płyta/deska (piszę tak, bo nie wiem, co tam masz pod spodem i czy pisząc deska masz na myśli deskę, czy tylko powierzchnię płaską) być może zaabsorbowała wikol i stąd problem na powierzchni.

Powodem może być też smarowanie wikolem w stosunku z wodą 50/50, bo jest za gęsty i to może mieć duży wpływ na pękanie, gdyż jak to klej, wikol ma właściwości ściągające i o tym należy pamietać.
Dlatego lepiej dać rzadszy i posmarować lub
prysnąć rozcieńczonym jeszcze raz, niż później naprawiać - jako przykład dam swoją dioramkę, co prawda niedokończona zieleń, ale szuterek był układany na sucho, a strzykaweczką dozowałem mieszankę wikolu z wodą (1/5) i klej w ten sposób był nakładany dwukrotnie, a na koniec po dwóch dniach spryskałem taką samą mieszanką i do dziś mi nic nie popękało, a dioramka ma już 8 lat i służy dzielnie u kolejnego właściciela - uprzedzam, że jest na niej błąd w postaci braku skrajni, ale to była moja pierwsza tego typu praca, a parowóz (malowany zresztą pędzlem, bo nie miałem wtedy aerografu) na drugim zdjęciu jest fikcyjny, wykonany z braku wiedzy, którą dziś już posiadam, więc proszę nie kopiować mojego błędu w tej materii - zdjęcia poniżej.

Pierwsze zdjęcie jest z 27.09.2006r - początek prac i świeża posypka dwa dni po zalaniu klejem - ekipa fabryczna testowała wtedy ruchome zawieszenie w Tarpanach w wersji eksportowej, które następnie po udanych testach oddelegowano do Karlsruhe, gdzie podobno wciąż służą do dziś (jeśli to czytasz Arku, to odezwij się proszę na maxeus@wp.pl bo szlag mi trafił bazę adresową).

dior 01.JPG


Drugie zdjęcie jest z 03.12.2006r - widać torowisko, czyli konkretnie szuter, który nic, a nic nie popękał, a jak wiadomo mocno pije klej, a o parowozie pisałem już wcześniej :oops:
Co najwyżej skałki mogą zaintrygować co poniektórych :)

dior 02.JPG


Pozdrawiam nocą znad warsztatu.
 
OP
OP
V

vqsoft

Znany użytkownik
Reakcje
4 0 0
#9
masz racje - nie gruntowałem deski - nie przewidziałem tego a i nie wyczytałem na forum. Szuter robiony taką samą metodą nie pęka - myślę że to przez większa ziarnistość materiału. na pewno za spękania wine ponosi skurcz ale jak go uniknąć ? to co teraz popękało było robione metodą nasyp na suche, nawilż wikolem ..

sam nie wiem co teraz stosować. Czym zrobić gruntowanie ?
 

dany

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
#10
Kiedyś tego uczyli w szkole. Zmiany drewna związane ze zmianami wilgotności i temperatury.
Nawilż wikolem oznacza lekko spryskaj np z butelki po płynie do mycia szyb ze spryskiwaczem. Sam wikol nie pęka bo tak jest zrobiony. Czasami może ściągnąć ale to przy długich kawałkach. Jeżeli kładziesz mokre kawałki papieru to następna operacja może być wykonana po całkowitym wyschnięciu warstwy a to zależy od grubości. Gips wiąże w całej objętości a woda z papieru musi odparować. I jeżeli wyschnie na wierzchu to pod spodem zwykle jeszcze jest sporo wilgoci.
Gruntuje się gruntem np . unigrunt ze sklepu z gipsami albo farbą nie reagującą z wodą ale to droższe rozwiązanie. Przy gruntowaniu dobrze jest wykonać to bo obu stronach jednocześnie wtedy deska się nie wygnie.
Deska jak rozumiem to określenie umowne oznaczające produkt drewnopochodny bo praca z deskami i listwami prawdziwymi wymaga znajomości obróbki drewna bo inaczej czekają przykre niespodzianki z paczeniem. Znacznie lepiej pracować ze sklejką lub płytami drewnopochodnymi dobranymi do potrzeb.
Jeżeli powierzchnie do posypywania piaskiem nie są zbyt duże to możesz stosować wikol bez rozwadniania. Drożej ale nie ma kłopotu. Stosując transparentny nawet jak trochę wyjdzie z pod posypki to i tak go nie widac.
 
OP
OP
V

vqsoft

Znany użytkownik
Reakcje
4 0 0
#13
jeszcze jedno mnie naszło.. wikol na deske i na to piach - to sprawdzi się dla cienkich warstw... a co zrobić jak chcemy coś więcej usypać ? np nasyp pod przejazd albo jakieś lekkie wzniesienie ?
 

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
251 4 0
#14
Na małe jak i duże wzniesienia, a w zasadzie na wszelkie nierówności polecam styrodur, który świetnie da się kleić klejami polimerowymi np. uniwersalnym Dragona, a jeszcze lepiej daj się obrabiać, nie śmiecąc tak jak styropian.
Można kupić arkusz w każdym markecie budowlanym lub składzie - świetnie się go maluje farbami akrylowmi, choć nie wszystkie toleruje.
Na zdjęciu z parowozem widać po lewej stronie skałki, które zostały wykonane właśnie ze styroduru, a po wyschnięciu w/w kleju pomalowane farbą Faller imitującą asfalt i nic więcej nie trzeba było, a efekt widać gołym okiem, choć kilka niedomalowań świeci.
Jak chcesz duże wzniesienia, to ktoś może Ci polecić piankę montażową w sprayu i po jej wyschnięciu rzeźbienie planowanej faktury terenu.
 
OP
OP
V

vqsoft

Znany użytkownik
Reakcje
4 0 0
#15
Chodzi mi o racze male nierownosc na polu czy trawniku. Tym piskiem chcialem robic zesbe terenu np w miescie. Tak aby robic z tego grunt pod trawe niwelujacy roznice pomiedzy np plytami chodnikowymi a podlozem.
 

dany

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
#16
Lakier bardzo dobry tylko po całkowitym wyschnięciu. Jeżeli jest to osb to musiałeś dać naprawdę dużo wody. Osb jest najmniej nasiąkliwe ze wszystkiego. Mam w łazience obudowę z osb zagruntowane głęboko penetrującym gruntem henkla i leje się na to woda czasami , wytrzymało już 5 lat.
Sytrodur świetny bo trudno zgnieść i nie śmieci. Małe nierowności to pojęcie wzglądne. Jest płyta wygłuszająca pod panele 5mm i to pomalować rzadkim gipsem. Nawet jak gdzieś pęknie to na to wikol i cokolwiek na wierzch, piach, trawę. Albo karton na klej nie wodny(albo wikol ale bez wody i poczekać) i na to posypki. Albo sam klej poliuretanowy do drewna cienką warstwe i poczekać jak urośnie ze 2 mm jak nierówno naniesiesz to będą nierowności. Jest jeszcze klej w spreju w castoramie, rozpylić i jakiś wypełniacz na to nierowno. Albo kleisz na poliuretan cienką pilśnie i to po wierzchu szlifierką kątową. Pyli ale ile radości. W ostateczności kółko z papierem ściernym albo taśma ścierna. Można kupić albo zrobić masę papierową z ręczników papierowych i mąki. Albo z reczników i kleju do tapet.
Technik jest wiele ale zasada jedna. Jeżeli nie jest zalecane inaczej to czekać do pełnego wyschnięcia poprzedniej warstwy. Oczywiście gips jako skałki lepiej drapać jak tylko trochę zwiąże bo łatwiej , ale tak jest w przepisie.
 
OP
OP
V

vqsoft

Znany użytkownik
Reakcje
4 0 0
#17
Dany - dzięki za odpowiedź. Małe nierówności mam na myśli podłoże pod trawnik coć co by nie wyglądało jak deska obsiana trawą.
 
OP
OP
V

vqsoft

Znany użytkownik
Reakcje
4 0 0
#18
Zrobiłem test. Na wieczko od puszki z wikolem ( tworzywo) wylałem wymieszany wikol z piaskiem. Warstwa ma grubość 8 - 9 mm. Zobaczymy czy pękanie warstwy wystąpi. Jeśli nie winna była pijąca wodę deska. Jeśli zaś pęknięcia będą to już sam nie wiem jak ja będę robił teren.. Gipsowanie lub styrodur na lekkie nierówności posypane trawą jakoś mi nie leżą.
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
842 76 5
#19
Malutkie nierówności można zrobić z drobnego pyłu drzewnego z wikolem-mocno rozcieńczonym. Ja stosuję trociny papierowe jako masa, im więcej grudek, tym lepiej. Oczywiście grudki w granicach rozsądku 2-3mm.
Samo pękanie gruntu może zależeć od piasku zastosowanego np. glina ma tendencję do pękania, ale na to też jest dobry sposób. Na warstwę drobniutkiego piasku, np. od Piotra wąsk. mocno nawilżonego spryskiwaczem, zapuszczamy pędzelkiem rozwodniony wikol i po ok. pół godziny posypujemy docelowym gruntem.
Po odczekaniu doby, zwilżamy teren jeszcze bardziej rozwodnionym wikolem. Gdy wszystko wyschnie grunt jest twardy na kamień i nie ma ''mydlanego'' połysku.
 

Podobne wątki